Ej, no, spokojnie z tą pogodą, w grudniu też już wegetacja ruszyła, a potem przyszły fest mrozy i roślinki dały radę...Amerykanie u nas prognozują nie więcej niż -8 w nocy, a to żadna anomalia w marcu

Tylko, że apetyty obudzone pierwszymi ogrodowymi pracami przyjdzie na parę dni pohamować i to chyba jest największy problem

no ale czekaliśmy kilka długich miesięcy, to parę dni więcej już też damy radę, nie?

A potem to będzie już jak na zdjęciach Kasi....
