Mój kwiatowy azyl cz.3

[April]

ok

[heliofitka]

Dziewczyny nawet mnie nie załamujcie
Jak to nie macie śniegu Jakie koszenie trawy Czyżby dzisiaj był Prima aprilis ???
Prezentowane zdjęcia były robione dzisiaj (05.03.13) i jak widać jedynie kostka nie jest pokryta śniegiem.
Zresztą, kiedy weszłam na śnieg, to stwierdziłam, że przydałyby mi się łyżwy, bo pode mną łamała się twarda, lodowa skorupka.

Jeżeli chodzi o przetaczniki, to nie mam z nimi dużego doświadczenia
Ja zazwyczaj na bieżąco usuwam przekwitłe kwiatostany (goryczkowaty i siwy), a wiosną ogólna kosmetyka (tu przemarzło, tu się złamało).
W zeszłym roku posadziłam kilka p. kłosowych, ale co z nimi zrobię...hmmm...okaże się, jak stopnieje śnieg

[ewamaj66]

U mnie są placki śniegowe, dziś dużo mniej niż jeszcze w niedzielę. No i leżą głównie w cienistych miejscach, więc w mniejszej części ogrodu. Przycinałam hortensje i powojniki, usunęłam trochę bylin, których nie zdążyłam sprzątnąć jesienią, wyrwałam część lobelii przy dróżce. Ledwie żyję W zasadzie nic nie zrobiłam

[kogra]

Iwonko u mnie niewiele mniej tego śniegu jeszcze leży.
Więc chyba prawdziwy sezon ogrodowy zaczniemy razem.

[mm-complex]

Iwuś u mnie dawno nie ma śniegu To aż niemożliwe ,że u Ciebie a z tyle zalega Ja dzisiaj drugi raz wygrabiłam sfilcowany trawnik ...wraz z forsycjami zrobię wertykulację z piaskowaniem
O powrocie zimy nawet nie chcę słyszeć
Życzę dużo słonka i uśmiechu

[sweety]

jak widać jedynie kostka nie jest pokryta śniegiem

To u mnie tak samo, tylko śniegu w innych miejscach więcej Pocieszona?

[anka_]

Dziewczyny nawet mnie nie załamujcie
Jak to nie macie śniegu

Iwonko ale może lepiej na tym wyjdziesz słuchałaś, że zapowiadają powrót zimy A u mnie wszystkie cebulowe na wierzchu, ciemierniki i pigwowce szykują się do kwitnięcia

[heliofitka]

Ewo placki śniegowe w zacienionych miejscach ogrodu, to ja mam zazwyczaj, aż do maja

Grażynko byłam, widziałam...ale u ciebie jest już tak wiosennie, kolorowo, a ja nawet nie pamiętam pod którą kupką śniegu szukać ciemiernika

Danuś możliwe, możliwe...
Nawet nie chcę myśleć, jak wygląda trawnik, bo moja suczka zrobiła sobie skrót do piesków sąsiadki.
W tej chwili widać tam tylko klepisko i resztki roślin

Aniu kocham Cię
Jak miło przeczytać, że nie tylko u mnie zima trzyma się pazurami

Aneczko robiąc zdjęcia podsłuchałam rozmowę sąsiadów, że jutro ma być ostatni, taki ciepły, słoneczny dzień.
To chyba niemożliwe Ja już nie chcę chodzić otulona od stóp do głów, bo mi normalnie już ciężko to wszystko dźwigać.
Szukałam twojego wątku, ale widzę, że czekasz...ja zrobię dokładnie to samo

[robaczek_Poznan]

Iwonko, w końcu musi stopnieć A jak dokładnie poszukasz, to na pewno jakieś zwiastuny wiosny się znajdą
U nas troszkę cieplej i pokazują się pierwsze kwiaty, a ja zaczynam porządki
Po zimie całym jestestwem rwę się do pracy i nawet chłód mi nie straszny
Pozdrawiam wiosennie

[ibizaa]

ja także byłam w szoku widząc u Ciebie tyyyyle śniegu, u mnie już są znikome ślady zresztą ja już ogłosiłam u siebie wiosne, bo już krokusy mi kwitną mam nadzieję tylko że ich szlag nie trafi,jak sprawdzą się te minusowe temperatury które zapowiadają teraz

[heliofitka]

Od samego rana deszcz dzwoni o szyby, a drzewa tańczą na wietrze...
Pewnie w końcu zniknie śnieg z ogrodu i będę mogła poszukać wiosny
Pod warunkiem, że będzie świecić Co prawda słyszałam prognozy na najbliższe dni, ale ich nie przyjmuję
Cały czas mam nadzieję. Zresztą ja mieszkam na południu, a tu "z urzędu" powinno być cieplej

Dziękuję za wizytę Kasi i Elizie To moi ostatni goście w tym wątku
Do kolejnego zapraszam wiosną. Do zobaczenia