Niunia odpowiem Ci , że prawie.... bo obok na komodzie pod lampka stoją...
Chrapka jesteś bardzo delikatna...w wypowiedziach

...ale ja wiem,że mam melanż totalny...tyle że ja go uwielbiam..sieję i sadzę to co mi się spodoba..nie lubię być monotematyczna..
Agatko już jestem..i nie tylko z pomidorków..
Morango Kasiulek..sieję i cieszy mnie wszystko co wyłazi spod ziemi..

....nie mniej słyszałam że mają wrócić znów bardzo zimne dni...i to psuje mi humor totalnie... Tamarillo kochanie , to ja siałam..jakoś zima jeszcze...kiedy z pewnością nikt nic nie siał..a to z nudów bo to był taki "martwy czas" i kombinowałam co mogłam...nawet kupiłam żarówkę..

...siałam tez wtedy Habanero ale miałam po 2-3 nasionka i wyszły mi tylko chyba 3szt... dwa red i 1 orange... inne to jakieś mini ...takie..i moje własne... resztę wysiałam teraz niedawno..i właśnie dziś zaczęły się wybijać..przy okazji dopatrzyłam się że wychodzi papirus ...passiflora wylazła tylko 1...dobre i to...niech tylko rośnie..dalej..

...no i u mnie tak jest..1szt tego 2 szt tamtego..stąd galimatias...ale za to satysfakcjonujący...
