Pierwszy storczyk,początki kolekcji - opieka nad storczykami,problemy

[tikitaki]

Witam ponownie. Zakupiłem sobię jeszcze jednego storczyka (mini).
rósł w jakimś mchu, który był strasznie wilgotny. Przesadziłem go kilka dni temu do mieszanki kory( miałem taką ogrodową do podsypania iglaków),mchu, steropianu i węgla drzewnego.
Zauważyłem, że coś się dzieje z listkiem, jakoś żółknie od końca i traci swoją jędrność. Oczywiście pąk standardowo żółknie i pewnie odpadnie
Przy przesadzaniu korzenie były zdrowe (tak mi się wydaje, zielone), teraz dopiero zaczynają zmieniać kolor na szarawy.
Kwiatka jeszcze nie podlewałem. Czy powinienem się czymś martwić?

http://img405.imageshack.us/slideshow/w ... 226447.jpg

[Dufin]

Póki jest to najstarszy liść to nie powinieneś mieć się czym martwić. Oczywiście, jeśli będzie zrzucał jednego po drugim to nie będzie to dobrze wróżyć, ale raz na jakiś czas storczyk zasusza ostatnie najstarsze liście, bo musi robić miejsce dla nowych Gdyby storczyk wypuszczał nowe liście a nie pozbywał się starych, nie pomieścilibyśmy ich w doniczce

[anka22639]

Hej dzisiaj dostałam zaliczkę ) na dzień kobiet- 2 storczyki jeden duży a drugi mały.
Duży był w sklepie zaniedbany ma przecięty liść ale martwi mnie stan korzeni jest stanowczo przerośnięty ściśnięty- zwinięty ściśle w dole doniczki poza tym jeden korzeń jest długi na zewnątrz doniczki połamany ale żywy i teraz nie wiem co robić czy czekać na 2 tyg na adaptację do nowych warunków i przesadzić czy od razu przesadzić?

Mały rośnie w mini doniczce w mchu też ma troszkę przerośnięte korzenie i też nie wiem czy czekać czy przesadzać.

Pomużcie nie mam zbyt dużego doświadczenia ze storczykami.

[Dufin]

chyba bez sensu jest czekac az się zaadaptuje skoro później chcesz go przesadzić. Odczekasz dwa tygodnie, storczyk się jakoś unormuje a później kolejny szok bo przesadzanie. Według mnie lepiej wszystko zrobić za jednym razem a później dać storczykowi spokój na zaaklimatyzowanie się zarówno do nowego podłoża jak i do warunków mieszkalnych Przynajmniej jedna trauma a nie dwie ;) Przy przesadzaniu pamiętaj, że storczyki lubią ciasnotę, więc wybieraj jak najmniejsza doniczkę, w której zmieścisz korzonki

[anka22639]

A dzięki za radę jutro idę po ziemię i doniczkę.

[Dufin]

Masz na myśli podłoże a nie ziemię prawda? Storczyk nie może rosnąć w ziemi :/

[anka22639]

Wiem pisałam ziemię w sensie ziemię do storczyka<podłoże> . Ciągle tylko ziemia i ziemia już mąż mi zaznaczył że po żadną nie idzie - w sumie się nie dziwię tyle ile mi przyniósł do rozsad to.....

Jutro dopiero idę i może mi coś doradzą odnośnie doniczek bo kupne storczyki są w doniczce i wkłada się ją do ozdobnej a do przesadzenia tak samo kupuje się "doniczkę" i osłonkę czy mają jakieś inne wynalazki.

[Dufin]

kupuje sie doniczkę bezbarwna, osłonka nie jest konieczna ajesli upierasz się aby ja mieć to musi być większa niz doniczka aby był luz, bo inaczej odetniesz korzeniom dostęp do powietrza a to przecież epifity

[anka22639]

Myślałam że ozdobna służy do ściekania wody no i estetyki

A swoja drogą mam takiego jednego kiedyś kwitł - przestał, stał w miejscu jeśli chodzi o wzrost postanowiłam zafundować mu szok tak jak czytałam że powinno się i wyniosłam do ciemnej bezokiennej, wilgotnej łazienki i tam wypuścił nowego liścia przeniosłam go do słonecznego pokoju i stracił jeden liść a ten nowy stał się przejrzysty szary i nie wiem co z tym robić czy znowu do łazienki czy to jakaś choroba i czymś pryskać.....

[Dufin]

szok nie polega na tym zeby wymrozic storczyka i odciąć go od światła :/ Jeśli chce się zainicjowac kwitnienie to wystarczy nieznacznie obniżyć temp. np. wynieść do chłodniejszego pokoju... albo przestawić z parapetu wgłab pokoju, wówczas storczyk ma mniej światła, ale na pewno nie trzyma się storczyka w łazience bez okien nie pomogę niestety... na przyszłosc radze się najpierw dobrze zorientować, bo łatwiej się zapobiega niż leczy

Owszem osłonki mają głównie ozdaniac.. do odciekania wody może posłużyć zwykła podstawka. Korzenie storczykó biora udział w fotosyntezie dlatego nie zaleca się stosowanie osłonek, chyba, ze ktos ma już wprawę w pielęgnowaniu tych kwiatów. A jeśli ktos sie upiera to tak jak powiedziałam, osłonka powinna być o dwa rozmiary większa od doniczki aby była cyrkulacja powietrza.

Lisc pewnie zszarzał bo roślina nie miała szansy na fotosynteze bo niby jak, bez światła?

[anka22639]

właśnie jak był w łazience (nie aż takiej ciemnej) to się ruszył zaczął ładnie rosnąć do póki nie przeniosłam go do pokoju gdzie miał widno i dużo więcej światła wtedy zaczęły się problemy z liściem

[Dufin]

ale storczyk wypuściłby liścia i bez przeniesienia do łazienki Taka jest kolej, ze jak storczyk przekwitnie to zajmuje się liśćmi i korzeniami Nie ma sensu go pospieszać, bo on tez potrzebuje czasu aby nabrać sił Wiem tez że storczyk nie sygnalizuje problemu od razu, działa on z pewnym opóźnieniem dlatego czasem tak trudno zauwazyć na czas, ze coś mu dolega.. Dlatego wydaje mi się, ze szary liść był efektem tej "ciemni", ale cięzko gdybać. Jedno jest pewne, światło jest storczykowi potzrebne do funkcjonowania i żadne tam ciemne lazienki albo chowanie kwiatków po szafach Phalaenopsis to nie jest storczyk,który charakteryzuje się okresami spoczynku..

[anka22639]

Mój walentynkowy storczyk zasusza zewnętrzne płatki kwiatów i to wszystkich od najmniejszych do najstarszych sama nie wiem co się dzieje

[Dufin]

Przekwita - to się dzieje

[anka22639]

Ale żeby w całej łodyżce zarówno stare- to zrozumiałe jak i małe dopiero rozkwitające zasuszały zewnętrzne płatki? Może ma za sucho -ale widzę rosę w doniczce i jeszcze go nie podlewałam.