Aga, tylko zbieranie gałęzi i patyków, wyrzucanie zapomnianych jesienią bylin i cięcie. Hortensje mam tylko 4, ale powojników 30

Najdłużej walczyłam z Billem MacKenzie, bo to wielki potwór jest, potem jeszcze grabiłam pobojowisko. Usypałam zeschłych odpadków z ogrodu górę prawie mojego wzrostu, tania siła robocza zrobiła ognisko. I to nie koniec porządków
Maryniu, to Ty też się zmęczyłaś

Moje trawy na szczęście chude, więc ich przycięcie zajmie mi chwilę.
Iwona, koniecznie posadź, niech ożyją
Kasia, fajny, tylko mnie w nocy obudził

Jutro będzie dobrze (a może to już dziś).
Jule, nie mów, że to piesy tak cię przegoniły
Krysiu, mam nadzieję, że swoim powojnikom nie zrobiłam krzywdy

Hamlet w ogóle służy do miziania właśnie
Gosia, pamiętam, że na 10 marca bylo zapowiadane nawet -11 w nocy, potem jakby mniej

Może ta prognoza się nie sprawdzi.