Pompa do wody ze stawu

[Pashmina2006]

Witam, potrzebuję pompę ciśnieniową do wody brudnej. Wszystkie pompy ciśnieniowe jakie widziałam są do wody czystej. Chciałabym ciągnąć wodę ze stawu żeby nawadniać zraszaczem trawnik. Kupowałam już dwie pompy (nie ciśnieniowe) ale ciśnienie mają tak małe że woda ledwo leci z węża a o zraszaczu w ogóle nie ma mowy. Czy mógłby ktoś mi polecić jakąś pompę w miarę niewysokiej cenie która rozwiązała by mój problem?

[Brysiak]

Ja stosuję podobną pompę - przykład z allegro (dostępne na targowiskach no i na allegro):

http://allegro.pl/pompa-ruska-do-czyste ... 41010.html

Umieściłem w plastikowym koszyku zabezpieczonym firanką w celu filtracji zanieczyszczeń, funkcjonuje z wężem o długości ok. 40m - ciśnienie jak w kranie z powodzeniem zasili trawnik. Ja używam tej pompy do podlewania ogrodu wodą z rzeki.
PS. Próby z pompami do wody brudnej (z pływakiem) zakończyły się niepowodzeniem z uwagi na zbyt małe ciśnienie.
Pozdrawiam
Brysiak

[Pashmina2006]

oo dziękuję za podpowiedź. Już myślałam że że nie ma na to żadnego sposobu. Myśleliśmy nawet z mężem o kupnie pompy ciśnieniowej żeby właśnie wysokie ciśnienie było, no ale wszystko do tej wody czystej. Pompy z pływakiem też przerabialiśmy i oczywiście się nie nadają. Nie masz może zdjęcia jak zabezpieczyłeś tą swoją pompę?

[Brysiak]

oo dziękuję za podpowiedź. Już myślałam że że nie ma na to żadnego sposobu. Myśleliśmy nawet z mężem o kupnie pompy ciśnieniowej żeby właśnie wysokie ciśnienie było, no ale wszystko do tej wody czystej. Pompy z pływakiem też przerabialiśmy i oczywiście się nie nadają. Nie masz może zdjęcia jak zabezpieczyłeś tą swoją pompę?

Mogę jutro cyknąć fotke ... ale po krótce :
Pompę wstawiłem do plastikowego koszyka ... poszukam w necie fotki ...
Coś jak ten tylko z plastiku (może być cokolwiek - np: podziurawione wiadro lub coś w podobie.
Umieszczam w tym pompę, zakładam firankę jako filtr (obwiązuję drutem lub sznurkiem firankę tak by wystawał z niej przewód zasilający i wąż). Całość mocuje do drzewa za pomocą linki i to wszystko.
PS. Po uruchomieniu pompy uważaj żeby spryskiwacz (końcówka do podlewania) była drożna (odkręcona) bo wąż rozsadzi - doświadczyłem tego kilka razy. Alternatywą jest zastosowanie hydroforu (koszt ok 200złna allegro). Hydrofor utrzymuje stałe ciśnienie w wężu i jeśli osiągnie odpowiednie ciśnienie (np. jest nieużywany - zakręcony koniec węża) to się sam wyłączy z prądu (może być non stop włączony do prądy i włącza się tylko raz na jakiś czas w czasie podlewania). Ma równie dużą moc co ta pierwsza pompa.

http://allegro.pl/metabo-hww-5500-50-m- ... 16864.html
http://allegro.pl/hydrofor-pompa-hww120 ... 31371.html
http://allegro.pl/wydajny-hydrofor-z-fi ... 59623.html
Coś w tym stylu.

[Pashmina2006]

Dziękuję za pomoc. Przekaże to wszystko mężowi. Musimy coś zrobić koniecznie. Mam nadzieję że się uda. A ta firanka to jedno warstwowa czy kilku? Poproszę o wstawienie tego zdjęcia jak będziesz miał Z góry dziękuję.

[Pashmina2006]

Witam, mogę prosić o to zdjęcie?

[Brysiak]

Muszę najpierw pompę wygrzebać z garażu (a nie jest to takie proste ;) ) ale postaram się ... ale zasada jest prosta to tak jakbyś kamień włożyła do czegoś większego z dziurami i owinęła firanką a końce obwiązała sznurkiem lub drutem (firanka może być podwójna).
PS. Bez tego "filtra" pompie i tak nic się nie stani (taka jest mocna) ale chodzi o końcówki do węża - po prostu mogą się zatykać drobinkami ze stawu. Tylko po to jest ten "filtr" - po nic więcej. A pompa jest nie do zdarcia (w niej się nie ma co popsuć.)

[Pashmina2006]

hmm.. no wiesz to mnie zdziwiłeś. Bo taką pompę jak link dałeś pierwszy to miałam .Kiedyś ona chodziła normalnie u rodziców na działce i ciągła wodę ze studni. Ale że wymienili ją na lepszy model to ja sobie ją wzięłam do stawu. Chodziła bez tego "filtra" tylko włożona w wiaderko. I powiem Ci że przez pierwsze dni było ok. Nawet ciśnienie poobracało zraszacz. Ale potem już straszna kicha, ledwo ciągła. Tzn no dalej z niej zmuszona jestem korzystać bo innej opcji póki co nie mam. I leci woda ale tak straaaaaasznie wolno. Podlewanie to jakaś udręka. O zraszaczu nie ma mowy. Kupiliśmy właśnie pompę do wody brudnej z pływakiem ale to się okazało tak jak wspomniałeś do niczego. Ciśnienie chyba nawet mniejsze niż w tej starej. Dlatego zastanawiam się co zrobić. Myślałam że właśnie ta firanka zabezpieczy nową pompę tak, żeby się nic nie dostawało i że problem mam z głowy. Ale skoro mówisz że firanka jest bardziej do węża... to już nie wiem co zrobić. Wąż mam 3/4 '' także taki wąski to on nie jest.

[Brysiak]

hmm.. no wiesz to mnie zdziwiłeś. Bo taką pompę jak link dałeś pierwszy to miałam .Kiedyś ona chodziła normalnie u rodziców na działce i ciągła wodę ze studni. Ale że wymienili ją na lepszy model to ja sobie ją wzięłam do stawu. Chodziła bez tego "filtra" tylko włożona w wiaderko. I powiem Ci że przez pierwsze dni było ok. Nawet ciśnienie poobracało zraszacz. Ale potem już straszna kicha, ledwo ciągła. Tzn no dalej z niej zmuszona jestem korzystać bo innej opcji póki co nie mam. I leci woda ale tak straaaaaasznie wolno. Podlewanie to jakaś udręka. O zraszaczu nie ma mowy. Kupiliśmy właśnie pompę do wody brudnej z pływakiem ale to się okazało tak jak wspomniałeś do niczego. Ciśnienie chyba nawet mniejsze niż w tej starej. Dlatego zastanawiam się co zrobić. Myślałam że właśnie ta firanka zabezpieczy nową pompę tak, żeby się nic nie dostawało i że problem mam z głowy. Ale skoro mówisz że firanka jest bardziej do węża... to już nie wiem co zrobić. Wąż mam 3/4 '' także taki wąski to on nie jest.

hmmm szkoda ze nie jesteś moją sąsiadka ;) ... bo bym Ci naprawiłtą pompe - konstrukcja jej jest prosta jak młotek
Masz 4 śruby łączące (ściskające 2 części pompy - górę z dołem) między nimi jest uszczelka.
Powiedz mężowi żeby sprawdził czy się nie rozszczelniła (przerdzewiały śruby lub któraś śruba).
Mąż wymieni śrubki, dokręci i będzie jak nowa - ciśnienie x 100 ;)
Bo poza tym co opisałem nie miało się w niej co zepsuć.
PS. Napisz proszę czy pomogło - jak będą jakieś pytania to wal śmiało.

[Pashmina2006]

oo Ok. Dziękuję za poradę

[Brysiak]

Jeszcze jedno - przy testach proponuję podłączyć 2 - 3 zraszacze i sprawdzić jakie jest ciśnienie by uniknąć tego co doświadczyłem pompa rozsadziła mi wąż do podlewania z uwagi na zbyt wysokie ciśnienie i mały odpływ wody ze spryskiwacza ;)

[Pashmina2006]

No może faktycznie dobrze jest tak zrobić. Chociaż aż trudno mi uwierzyć że chociaż jeden zraszacz będzie wreszcie działał