Figa na działce, w donicy

Drzewa owocowe
Zablokowany
Zatorzanin
100p
100p
Posty: 187
Od: 7 wrz 2012, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zator, Małopolska

Re: Figa na działce?

Post »

A co to za odmiana, który funkcjonuje tylko na tym portalu sprzedażowym ? Czy to jest ten Freenzmaster II ?
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
Awatar użytkownika
Batman
50p
50p
Posty: 79
Od: 22 mar 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Figa na działce?

Post »

A próbował ktoś szczepić figę? Moja figa z pestki już drugi rok rośnie w gruncie, pierwszej zimy nie zabezpieczona przemarzła do poziomu śniegu, na wiosnę odbiła i rosła jak szalona. W tym roku na zimę obłożyłem ją workami po nawozach wypchanymi suchymi liśćmi i okręciłem agrowłókniną. Dwa dni temu zajrzałem od góry do środka i się ucieszyłem bo figa przetrwała zimę :)
Pozdrawiam Radek :wink:
gregorygardener
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 lut 2012, o 01:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Figa na działce?

Post »

W Polsce raczej trudno kupić odmianowe sadzonki fig.
Ja obecnie mam dwie odmiany, gruntową - Brown Turkey i pojemnikową Panachee - kupioną tutaj - .UTYSoTd-PPY
Panachee wysyłają z Holandii więc wysyłka sporo kosztuje (ok 30 zł), kupiłem bo kiedyś widziałem ją w Wielkiej Brytanii, to bardzo stara i ciekawa odmiana. Moja sadzonka właśnie rozpoczęła wegetację i pojawił się już zalążek pierwszego owocu, jak tylko podrośnie to wrzucę zdjęcie. Owoce mają żółtą skórkę w zielone prążki i truskawkowy miąższ, w z zeszłym sezonie zaobserwowałem (zgodnie z opisem) że młode przyrosty również mają jaśniejsze prążki.
Kilka odmian fig można zamówić z UK przez ebay:

Sadzonki są tanie - ok 24 zł ale koszt wysyłki dość duży ok 50 zł za pojedyńczą roślinę i 25ł za kolejne.
Jeśli ktoś zna niemiecki to warto poszukać w tamtejszych szkółkach - np -

linki do aukcji i szkółki usunięto- regulamin/KaRo
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Figa na działce?

Post »

Batman - przeczytaj mój post powyżej. Może warto spróbować. Ja niestety nigdy niczego nie szczepiłem, nie znam się na tym. A też marzy mi się dorodna figa rosnąca w ogrodzie. Mam nawet dla niej zarezerwowane najlepsze miejsce na mojej działce, przy południowej ścianie domku. Już wyrzuciłem stamtąd winorośl, tylko nie wiem skąd wziąć figę.
Pozdrawiam, Jarek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Figa na działce?

Post »

Z ebay.uk lub amazon.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Figa na działce?

Post »

Witam,dziekuje,nawet jak nie bedzie owoców ,to i tak jest fajna roslinka :D
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Figa na działce?

Post »

Na eBay faktycznie są. Jedna mnie szczególnie urzekła, ale kosztuje, bagatela, ?750.00. A poza tym sprzedawca nie wysyła poza UK.
Pozdrawiam, Jarek
gregorygardener
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 lut 2012, o 01:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Figa na działce?

Post »

beyaros pisze:Mój dziadek miał figę w swoim sadzie. Było to dosyć duże drzewo, albo tylko tak mi się wydawało bo ja wówczas byłem dzieckiem. Pamiętam te figę doskonale, bo było to coś innego pośród normalnych jabłoni, grusz i śliw. Dziadek był zapalonym sadownikiem i sam szczepił drzewka. Jako mały chłopiec z zainteresowaniem oglądałem dziwne zakrzywione nożyki. Wtedy nie wiedziałem do czego służą. Zapamiętałem z tamtych czasów tekst, że dziadek zaszczepił figę na jaworze. Dzisiaj już niestety żadna z tych osób nie żyje, więc nie jestem w stanie zdobyć więcej szczegółów.
Pierwszy raz spotykam się z taką informacją, czy jesteś pewny że podkładką był jawor (klon) z reguły szczepi się w obrębie rodzaju lub rodziny botanicznej. Figa należy do morwowatych a klon jawor do mydleńcowatych, więc należałoby się raczej spodziewać niezgodności fizjologicznej. Figowca zwykle rozmnaża się przez sadzonki zdrewniałe pozyskiwane jesienią, sadzonki zielne lub odkłady. Szczepienie jest raczej rzadko praktykowane. Więcej informacji na temat szczepienia fig znajdziesz na angielskich stronach tutaj np tutaj - http://forums.gardenweb.com/forums/load ... 79590.html .
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Figa na działce?

Post »

Dzięki za linka. Chętnie poczytam, chociaż na szczepieniu zupełnie się nie znam. Pewności, że podkładką był jawor mieć nie mogę. Nie ma na to żadnych dowodów. Taka wersja krążyła po rodzinie. Nie mam powodów aby nie wierzyć, chociaż też tego nie rozumiem. Ale może czegoś nie wiem. Jak już pisałem - nie znam się.
Pozdrawiam, Jarek
Awatar użytkownika
felipe
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 15 mar 2013, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: głogów ( dolnośląskie)

Re: Figa na działce?

Post »

witam

kilka dni temu sam stałem się właścicielem słynnego Freezmastera II ? oczywiście jak wielu innych ukorzenioną roślinkę nabyłem na alledrogo... zanim dokonałem zakupu szukałem informacji w googlach o tej odmianie, niestety ani jednej wzmianki, więc na bank jest to jakaś odmiana nieznana nam "kupującym" - być może jest odporna na przymrozki a być może rzeczywiście jest to jakiś nowy mieszaniec zimnolubny... szlak go wie ? w tego typu sprzedaży internetowej nic nie jest pewne...
Jedno co jest pewne, odmiana będzie owocować - moja roślinka przyjechała z małymi owockami - wszystkie oberwałem i umieściłem roślinkę w zimnym pomieszczeniu - na wiosnę na działkę do donicy.
Gościu ma niezłe wzięcie, w aukcji gdzie nabyłem 1 sztukę, widzę, że sprzedał już 30 sztuk - sprzedawca ma link PLANETAROSLIN - co do towaru to nie można mu nic złego zarzucić - szybka wysyłka, roślinka świetnie zapakowana no i kontakt bezproblemowy - wątpliwości mam jedynie co do tej odmiany... tak czy siak póki roślinka się nie zahartuje na dworze i nie zdrewnieje to nie mam zamiaru sprawdzać owej odporności na mróz - będzie osłonięta grubą warstwą agrowłókniny.

Chciałem się jeszcze pochwalić drugą odmianą jaką nabyłem we wrześniu 2012 w moim mieście w dość dużym sklepie ogrodniczym - jest to odmiana NERO BRIGIOTTO. Kiedyś w sieci znalazłem kilka informacji na temat tej odmiany ? pamiętam że jest ona zimnolubna, dzisiaj jedyne co udało mi się znaleźć to to:

barnisotte [nero / brogiotto nero] - This fig comes to us from Italy. It has large, late ripening, reddish black figs of better quality than those of 'Black Mission'. The rich, fairly sweet flesh is red-amber and of very good to excellent flavor. Unfortunately, the eye is medium sized and open. Very good fresh but poor when stewed as it breaks up when stirred. Needs heat for best taste. Well adapted to the South and Southwest. Fruit shape turbinate-pyriform sometimes oblique with a broad apex. Leaf has a cordate base and 5 lobes with the middle one being spatulate and the others latate.

Drzewko we wrześniu wkopałem do donicy 2 razy większej niż była kupna i do ziemi ? całość, czyli część naziemną jak i donicę przykryłem 3 warstwami grubej agrowłókniny i podwójną folią pęcherzykowatą (z otworkami) i tak to to czeka sobie do wiosny ? strasznie jestem ciekaw czy 15 stopniowe mrozy nie uszkodziły części naziemnej. Chociaż jestem dobrej myśli ? roślina w formie drzewka ma pień główny na wysokość 1m i grubości 6 cm ? od pnia na wysokości metra rozwidlenie w formie 4 konarów o grubości 2cm i długości 60cm ? całość jest więc zdrewniała. Drzewko przed przykryciem było już całe gołe i posiadało kilka owoców uschniętych.
Jak będę w weekend na działce to pstryknę kilka fotek jak to wygląda ? ciekaw jestem jak wy zabezpieczacie swoje drzewka ? ja chciałbym prowadzić roślinkę w formie drzewka z jednym głównym pniem więc mowy o przyginaniu gałązek nie ma ? strategia moja jest taka: 2-3 zimy okrywać całość agrowłókniną (nawet części zdrewniałe) a jak się już rozrośnie do 3m to wkopać to to do ziemi i niech sobie rośnie bez okrywania włókniną.

Miał ktoś już doświadczenie z odmianą Nero Brigiotto?

Pozdrawiam
d***kracja: mówisz, co chcesz, robisz, co ci każą.
Awatar użytkownika
Batman
50p
50p
Posty: 79
Od: 22 mar 2011, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Figa na działce?

Post »

felipe pisze:wszystkie oberwałem i umieściłem roślinkę w zimnym pomieszczeniu - na wiosnę na działkę do donicy.
Według mnie niepotrzebotrzebnie oberwałeś owoce, na zimowanie również jest już za późno więc spokojnie mogłeś ją trzymać w ciepłym pomieszczeniu.
felipe pisze:całość, czyli część naziemną jak i donicę przykryłem 3 warstwami grubej agrowłókniny i podwójną folią pęcherzykowatą (z otworkami)
Niezapominaj że korzenie nie są tak odporne na mróz jak część nadziemna. Dlatego doniczkę najlepiej wkopać do ziemi.
Pozdrawiam Radek :wink:
Awatar użytkownika
felipe
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 15 mar 2013, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: głogów ( dolnośląskie)

Re: Figa na działce?

Post »

Batman pisze:Niezapominaj że korzenie nie są tak odporne na mróz jak część nad ziemna. Dlatego doniczkę najlepiej wkopać do ziemi.
... spoko spoko, donica w całości wkopana do ziemi i dodatkowo obsypana grubą oraz rozdrobnioną korą, oprócz tego jak wspomniałem wcześniej kora okryta trzema warstwami grubej zimowej agrowłókniny, musi przetrwać mrozy, przynajmniej jestem dobrej myśli... za drzewko dałem jakieś 180zł (na moje oko ma 5-6lat) więc żeby spokojnie spać musiałem je porządnie okryć.

Działka jest 14km za miastem i do tej pory przeważnie temperatury tam wachały się w granicach -5 do 0, raz było w nocy tylko -15 i tym sie za bardzo nie martwie, co mnie troszke martwi to ostatnie ocieplenia kiedy w dzien bylo u mnie 12 stopni na plusie a teraz znowu jest po -5, a wczoraj rano bylo -10, wiec takie wachania są najgorsze bo przy ociepleniach roslinka moze zacząć ożywać i ponowne mrozy mogą ją troszkę zszokować - za dwa dni wrzucę foty.

Pożyjemy zobaczymy...

pozdrawiam... figowy maniak
d***kracja: mówisz, co chcesz, robisz, co ci każą.
Zatorzanin
100p
100p
Posty: 187
Od: 7 wrz 2012, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zator, Małopolska

Re: Figa na działce?

Post »

Heja, ja też kupiłem tego Freezmastera. Faktycznie roślinka przyjechała z dwoma owockami ale jeden był przypsuty i musiałem go oderwać - paczka od środy do piątku stała na poczcie. Roślinę umieściłem na parapecie nad grzejnikiem i widać, że ożyła. Jeszcze z tydzień tam postoi i pójdzie do widnego garażu.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
arturh
100p
100p
Posty: 155
Od: 18 paź 2008, o 21:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Figa na działce?

Post »

Felipe ja podobnie zimuję doniczkowe sadzonki z tym że wkopuje je pod kątem 30-45 stopni. W momencie nastania większych mrozów zasypuje liśćmi ewentualnie przykrywam plandeką chodzi mi o to żeby wykorzystać ciepło gruntu. Okrywanie w powietrzu przy dłuższych mrozach nie zda egzaminu. Jak Ci przyjdą mrozy jak w lutym ubiegłego roku to figa przemarznie. Moja przykryta plandeką częściowo przemarzła . Grube pędy ocalały natomiast cienkie przemarzły.
Pozdrowienia z Wrocławia
darnok
200p
200p
Posty: 388
Od: 13 kwie 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Figa na działce?

Post »

można coś zrobić aby zwiększyć plon?moje miała parę owoców a małe nie są.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”