Dziękuję Wam, że zaglądacie
Jolu, na fiolodendrona może jeszcze trafisz, rośliny w supermarketach powinny się teraz coraz częściej pojawiać

Ja sama mam w planie dokupić jeszcze kilka roślin, musimy więc częściej tam zaglądać
Marzenko, cieszę się, że listki ode mnie nie zawiodły. Zaraz idę do Twojego wątku je pooglądać
Aleksandro, syngonium mam zamiar pociąć na kawałki i ukorzenić każdy z osobna.
Niektórzy uważają, że się łatwo rozmnaża, czy mnie się to uda, nie wiem... myślę jednak, że warto spróbować
Agnieszko, cieszę się, że Ci się podobają moje kwitnące
Ja powoli zaczynam z nimi przygodę i mam nadzieję , że jak ty się doczekam takich wspaniałości
Na pewno się doczekasz

Ja swoimi zajmuję się już ponad 4 lata. Czasami bywa, że mam ich serdecznie dość

Potem znów wracam do nich z ochotą

Jedno jest pewne... całkiem się od nich na pewno nie uwolnię
Filigranowa, Alunia, dziękuję
