Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[chaveiro]

Świetne astro (wszystkie 3 szt), ale tylko jeden wygląda na czysty A. asterias ten po lewej u góry (najbardziej zielony)

[nyskadu]

Super, tylko taka krótka lista oj nie wierzę, że skończy się na kilku

[czarny]

Świetne astro (wszystkie 3 szt), ale tylko jeden wygląda na czysty A. asterias ten po lewej u góry (najbardziej zielony)

Na szczęście poza medio, to u mnie wszystko może się puszczać i gzić z kim popadnie, a rodzice nie muszą być stali w uczuciach :P

Super, tylko taka krótka lista oj nie wierzę, że skończy się na kilku

No do tego dochodzi tuzin tuzinów mediolobiwek oczywiście, no i muszę wyszarpać komuś jeszcze po odroście tephraków: papyracanthusa, geometricusa i alexanderii (czarne ciernie) oraz opuncji rufida (ach wpuścić kogoś w te glochidy...). Ale to pojedyńcze sztuki i tak pozostanie. Acz cały czas kuszą ajlosterki i sulki...

[nyskadu]

Jak już coś kusi, to jestem spokojna wnet będzie zasiali górale póżniej tylko kotek zapyli i gitara

[czarny]

Tak w ogóle to kiedyś musze zrobić stronkę o mediolobiwkach, a póki co szukam jakiejś fajnej strony do udostępniania zdjęć, bez ograniczeń. Znacie coś? Przez picasę kiedyś mi się podobało, jak to działało, ale obecnie od razu przerzuca mnie automatycznie na google+, co mnie nieźle wq*****, bo uważam to za badziewny, niefunkcjonalny, kradnący moja prywatność (!!!) badziew. A Wam, jak się podoba funkcjonalność tego? Znacie jakies inne fajne strony? Bo fotosik i imageshack zdecydowanie odpadają. A link do albumu poniżej.
https://plus.google.com/photos/11066881 ... 2997242337

No dobra obczaiłem. Z tego linka jest lepiej.
https://picasaweb.google.com/1106688154 ... diolobivia

[ROBERTOBORO]

Bardzo ładnie

[Rejden]

To na linku bardzo dobrze się prezentuje.
Jakimś rozwiązaniem byłby też profil na FB, tam zdjęcia chyba zostają na zawsze, a i widownia globalna.

Te jasne kolorki medio urzekające, zółte też cudne.

[Artur89]

Każdy link, który wstawiłeś automatycznie przenosi do G+ Nie mniej galeria przednia

[czarny]

No właśnie. Na siłę próbują uszczęśliwiać ludzi od razu przekierowując na g+, kiedy ja chce samą zwykła picasę. Ten link chyba już nie powinien robić ściemy.

https://picasaweb.google.com/1106688154 ... redirect=1

[chaveiro]

Zwykła picasa lepsza, a może warto by spróbować z blogiem tak jak Krzysiek (chromat) prowadzi bloga o haworsjach i gasteriach

[nyskadu]

Ale uczta dla oczu, dla mnie numero uno M.einsteinii var. gonjianii f. MN 171a
i wszelkie lososiowe haagei i oczywiście gratki dla osobistego, futrzanego zapylacza, widać, że robi to z pasją i oddaniem

[czarny]

Zwykła picasa zdecydowanie bardziej praktyczna właśnie. Niestety dążenie G do łączenia wszystko w jedno, pozbawiania człowieka prywatności dla jego dobra to trochę przegięcie :/

Co do bloga to raczej nie da rady, bo tu trzeba być regularnym. A tu mi różnie różne rzeczy chodza po głowie co chwilę :] Stronka to co innego, ale to dopiero jak będzie więcej fotek, bo na razie to z 1/10 stanowiskowych roślinek kwitła. W tym roku też pewnie wielkich fajerwerków nie będzie. Fajerwerków się spodziewam raczej za rok, najpóźniej za dwa :]

A tak przy okazji, znalazłem fotkę dokumentującą początki mojej mediolobiwiomanii. Parę rożślin, głównie bez numerków, bardzo często z błędem. Acz większości z sentymentu się nie pozbyłem i żyją sobie nadal :]

[nyskadu]

Nie ma co się pozbywać, to jakby początek historii, a zarazem zamknięty rozdział, bo teraz to już tylko profeska

[nolina]

Cudne te Medio , mi w oko wpadły Mediolobivia einsteinii var. aureiflora cv. eburnea
i M.einsteinii var. gonjianii f. MN 171a ,ale co tu narzekać inne też są piękne

[czarny]

Jak się dziewczynom, tudzież Paniom, podoba MN 171a, to jeszcze ze dwa inne ujęcia. Generalnie wszystkie einsteinii to takie rarytasiki w mediolobiwkach. Bo generalnie medio to raczej łatwe rośliny, często same się pylą, a einsteiniaki niet. Do tego nie wybaczają żadnych błędów i w poprzednim roku, dzięki podlaniu w upał straciłem parę siewek, głównie właśnie z tej grupy. No i z tych dwóch powodów są rzadsze w kolekcjach, a to jedne z najładniejszych. MN 171a, to wyjątkowy rarytasik, jako, że wszystkie inne einstejniaki mają kwiaty żółte, pomarańczowe, sporadycznie czerwone. Natomiast ten łososiowy, który u haagejek jest popularny, tutaj absolutny wyjątek.
A rośnie sobie w okolicach Iturbe w Argentynie (mapa), na wysokości sporej nawet jak na medio: 3700-3800 m.n.p.m, gdzie dostać się to pewnie niezła zabawa, no ale to już musiałby powiedzieć osoby, które bawią się w wyjazdy w środowiska naturalne. Co ciekawe nie widziałem tej roślinki z numerkami innych zbieraczy, więc Winberg mógł mieć wyjątkowy fart.


Do tego jeszcze białe się podobały, więc zestawienie bieli leucanthemki z eburnejką. Eburnea to kultywar. Chyba jedyna (celowo zrobiona, bo kto wie co mi z nasion wyrośnie) hybryda u mnie (aureiflorki z... cholera wie), acz jakby wpadła Leopygmaea do kolekcji to też bym się nie obraził. Ma również niespotykany u einsteinii biały kwiat, który po dokładnym przyjrzeniu się, w szczególności na żywo, jest takim ecru z leciutenieńkim odcieniem zieleni.