Nie rozumiem stwierdzenia 
Jovanko, kolejny raz się nie rozumiemy... 
KTO z KIM  :P 
czego nie rozumiemy 

  - to wszystko jest proste jak drut,wystarczy chcieć przyjąć do wiadomości pewne stwierdzenia i fakty.
Podobie zasadne były  wskazania o złej  rozmiarowości i jakości zdjęć .Nie prawdziwe?wcześniej..
Moje uwagi czy komentarze są często ...po drodze.NIe są nowościa odkąd dział istnieje forma funkcjonuje.
Czynię tak z racji powinności.nad stronę merytoryczną jak również ukierunkowują
na naukę własną formowiczów.I to się nie zmieni.
Najmniej istotna w całej sprawie jest dla mnie  feria zachwytów, czy pęd na ilość.Pomijam
ale nie stopuję,
Dla wielu osób dopiski  stanowią porcję  nowych wiadomości i to uwazam za właściwy kierunek
w tej małej naszej edukacji.I taki cel pozostanie.
Storczyki należą do dziedziny wysokospecjalistycznej ,wymagają tłumaczenia wielu zjawisk.
Przypadek zrządził,ze określając Miltonopsis "kobietą" trafiłaś w zasady które obowiązują
i nic więcej poza interpretację i komentarzem do tego nie dodawałam.
To musimy wiedzieć-to są fakty.
A ponieważ nie tak dawno był podobny komentarz nt.Phalaenopsis /też ten-ta/ wróciłam
do spraw nazewnictwa.
I tyle.
Oczywiście storczyki  :P *marketowe* to najłatwiejszy sort,ogólnie dostępny i być może  :P nie każdy czuje potrzebę zdobywania większej  wiedzy.
Ma każdy prawo wyboru swoich zaintereswań- na szczęście.Podobnie , jak o nie każdy moze być pasjonatem .
Jednak ten pierwszy etap jest przygotowaniem i niech stanie się  probieżem do oceny... czy warto brnąć dalej w pasję.
Co do kliwi,akurat mam taką weterankę ,pewnie ma 20 lat- 
rozczaruję Ciebie,nie zauważam
zmian w teorii ewolucji.Nie żyje wiecznie i nie będzie..
Normalnie tworzy się przez lata kępisko , powstają nowe rośliny na zasadzie zachowania ciągłości gatunku. Cżęść z nich zamiera.W naturze cmentarzyska starych cebul, pseudobulw,kłączy  korzeni  ---pozostają w podłożu.
W doniczkach jest trudniej, ale i tak sobie daje dobrze radę.
Na dodatek ,ekspansywność roślin zadziwić może /do nich należy kliwia/ Roślina  pozwala na swobodę rozmnażania dwoma sposobami .Powstaje złudznie trwałosci ,a gdy warunki sprzyjają wykorzystuje atut środowiska.
A fakty , wiedza  ?  mówią :
o przetrwaniu roślin decyduje w dużej mierze  system rozmnażania .Powstanie nowych roślin z podziału, z siewu nie  będzie  i tak nigdy  tożsame ,bo nie może być :P , ze stwierdzeniem  wieczności trwania rośliny macierzystej.To nie są te same rośliny.
Długowieczność trwania  w niczym nie przeszkadza, ale nie jest tym samym co wieczność.
I tyle o wiecznosci, mitów zresztą bywa  więcej.
O tym w osobnym wątku pewnie napiszę
pozdrawiam  J :P VANKA