Ogrodowe i...nie tylko... krople pamięci cz.2

[Maska]

Basiu, a gdzie Ty dzisiaj się podziewasz, czyżbyś na wieś uciekła czy do swojej Eli?

[ra_barbara]

Marysiu dziś popołudnie spedzilam prawie w Małopolsce ...gorzałke pijąc(ocipinkę )...bzy Banderasa.Zgadłas u Eli byłam i wszystkie wnuki w kupie razem Fajnie było
Tereniu

[ElleBelle]

Basiu ,ja też miałam super popołudnie Przyjechał średni syn z rodzinką bez zapowiedzi z rodzinką a pózniej córka z zięciem z tej okazji też mój M postawił nalewkę i my dziewczyny piłyśmy Starszy syn podesłał super kolację oj dla takich chwil warto żyć

[ra_barbara]

Masz racje ELU ...WARTO

[ElleBelle]

Basiu wiem i tylko takie chwile mnie trzymają

[Maska]

A u mnie jeszcze są śpią sobie smacznie, a przywieźli ze sobą pyszną cytrynówkę na cytrynach przywiezionych z Włoch Moja średnia szuka domu w okolicy i chociaż podobają się różne to dzisiaj wyznała: najbardziej chciałabym tutaj mieszkać

[ElleBelle]

Tak jakoś dziwnie wszyscy ciągną do domku rodziców A lepsza jest na włoskich cytrynach

[Maska]

No chyba lepsza, bo nie kropione i dojrzewały w słońcu a takie mają inny smak. Czasem to jest nawet inny gatunek

[ElleBelle]

No właśnie byłam ciekawa czy różni się od naszej

[JagiS]

Eluniu, a nasza cytryna to niby jaka .
I czy ten drugi płyn nie ma wpływu na jakość i smak całości

Zaintrygowana Jagoda

[gajowa]

Moja średnia szuka domu w okolicy i chociaż podobają się różne to dzisiaj wyznała: najbardziej chciałabym tutaj mieszkać

Jakie to wzruszające...

[survivor26]

Basiu i jak u Eli, bo czytam, że znowu troszkę lepiej?

Marysiu....chciałabym, żeby mi tak moje córki kiedyś powiedziały...na razie mam ich dość, bo nieznośne, ale za 20 lat i tak będę tęsknić, jak pójdą w swoje życie

[Bogumilka]

Pati, małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot, a my mamusie zawsze, ale to zawsze będziemy razem z naszymi dziećmi przeżywać ich wzloty i upadki i już tak będzie, czy my tego chcemy, czy nie

[Ruda2011]

To prawda. Zgadzam się z Bogumilką, ze przeżywamy te kłopoty naszych starych koni. Mnie męczy już od dawna to "przeżywanie". Mówią mi o kłopotach, ja męczę się z tym, myślę, przeżywam a kiedy po jakimś czasie zapytam o to - słyszę - "a jakoś sobie poradziliśmy". Wkurza mnie, że o tym to już mnie nie informują Tak więc, wolała bym nie wiedzieć

[grazynarosa22]

Oj tak sobie czytam...czytam....i wiecie co,macie rację-no z tymi dziećmi
hmmm...a skąd tu cytryny z ciepłych krajów wziąć.....nie mam znajomych.....w Anglii nie rosną