Przepiękne rośliny! Ty jak coś pokażesz

Nic dziwnego, w sumie masz same rarytaśne okazy. A do tego ten profesjonalizm w fotografowaniu! Nic tylko się zachwycać.
Pisonia, o której Ci pisałam, zrzuca młode pędy

No wredna jakaś. Ostał się ostatni, ale ma 2cm dopiero. Chucham i dmucham na niego. Może ten z wiosną ruszy do boju.
A to nowe coś u Ciebie (roślinka o której, jak piszesz, nic nie wiesz), to jest szansa na zdjęcie całości? Wygląda ciekawie.