Ibrakadabra i zielone pokoje

[JagiS]

Wczorajszą noc zajął mi Zlatan, który wygrał mecz dla PSG, strzelając jedyne dwie bramki w tym meczu; Ibrakadabra, która walczyła dzielnie z jajem wielkanocnym i opowieść o psychopacie, który z czarującym uśmiechem krzywdził wszystkich, których uznawał za lepszych od niego. Bezkarnie
A dziś: pełne słońce, gigantyczny ból głowy i realne życie, które upomniało się o swoje prawa.
W ogrodzie sąsiada zapłonęło pierwsze tej wiosny ognisko, a po południu swoje trele zaintonował kos.

Tyle doniesień z dnia dzisiejszego, wg Robaczka, ostatniego dnia zimy

Lisico, co to ma być? Agent Szuwarek ma donosić? Never I co ta Kapituła sobie myśli, chce wykosić wszystkie róże i szpanować swoimi? Trzeba wprowadzić do akcji nieprzekupną i kryształowo uczciwą komisarz Kadabrę, już ona te rozpracuje .

Mary, sama widzisz, towarzystwo okazało się bardziej trunkowe niż ogrodowe. W dodatku uparte, jak muły i nic, tylko chce wisieć na tym płocie . A żeby wziąć się za porządki w ogrodzie, to nie... tylko kawki, drinków, poduszeczek i bógwico jeszcze by sobie życzyło.
Dobrze, że choć Ty, dzielna czarownico na miotle wszystko zauważasz . Ibra nie zawodzi, kiedy jest na boisku, kiedy schodzi - wieje nudą. Osławiony Beckham - odwrotnie!

Asiu, mam jedną budkę lęgową i ogromny stres, bo już dwukrotnie jej lokatorzy padli ofiarą kotów . Pozabijać koty, czy wywalić budkę, oto jest hamletowski dylemat .

Daffo, elegancka Dama bierze udział w degustacji, a nie w popijawie . Ja też kocham wina, ale białe, które nie wywołują migreny . Nie wiem, czy słusznie zachęcasz Lisicę do machania ogonem, ona coś knuje wrednego przeciw naszym różom i jeszcze Szuwarka w ten niecny proceder wrabia .

Ambo, nie płacz 1 marca nagany zostaną anulowane . Na pocieszenie troszkę zieleniny.

Floks gigant, kwitnie później niż inne.

Niby Matrona, a jaka przystojna!


Begonie nie-do-zdarcia.


Abraham Darby zanurzony w len.


Jeżówka Little Magnus, niewielka i prosto rosnąca, nie przewraca się,


Wszystko zarośnięte, że salonu nie widać.


Knirps, urocza różyczka, choć leży na trawie.


Kamil Stoch mistrzem świata . To najlepsza dzisiejsza wiadomość
Życzę tylko dobrych wiadomości - Jagoda

[x-ag-a]

Kamil Stoch - jestem z niego niezwykle dumna! Chłopak pokazał hart ducha i wyjątkową klasę Brawo dla niego!

Pozdrawiam gospodynię tego wątku, wraz z odwiedzającymi...
Interesująco brzmi wstęp napisany przez Lisicę - ciekawam dalszego ciągu

Jagi, ja Ibry nie oglądałam, bo mnie wczoraj migrena ścięła...

Czy na zdjęciu z rozchodnikami widzę sosnę drobnokwiatową?

Spokojnego wieczoru.

[sweety]

Aguniu, według mnie to jest Tiny Curly

[Grazia]

Jak dobrze, że jesteś wieczorową porą. Ja z płota zlazłam ponieważ wolę spacerować po Twoich komnatach a słonko zaświeciło to jest przyjemnie chociaż wieje straszliwie. Ja również uwielbiam niebieski kolor i mam trochę gadżetów na działce i oczywiście roślinne niebieskości. Kryminał rozpoczęty więc czekam na dalsze rozdziały. W domu mam remont, rozgardiasz straszny nawet ściany poleciały teraz siedzę i myślę nad projektami kuchni i przedpokoju. Demolka straszna ale będzie funkcjonalniej niż było.

[x-ag-a]

Aniu, bardzo możliwe! Ach, te loczki

[amba19]

Ale mnie przetrzymałaś Jagódko w przekonaniu, że ta nagana to na wieki wieków...od 11-ej do 22-giej
Chyba sobie pójdę od Twego płota wiosny na Kaszubach poszukiwać, kiełki pazurkami macać, na pocieszenie biere te niebieskie balie, bo mi się dalijki spodobały i kolorystycznie mi na Różową Rabatkę pasują...

[JagiS]

Agu, dzięki, może Lisica się nie speszy i pociągnie intrygę. Że nie oglądałaś - żałuj, choć Ibra nie miał tym razem okazji do swoich najlepszych wyczynów. A i tak, kiedy zszedł z boiska - mecz zgasł. Obie widać jesteśmy meteo - nieodporne . Wyż = migrena. Choć to dzisiejsze słońce piękne było .
Masz oko, to w rzeczy samej Parviflora, moja ulubiona sosenka.

Sweety, to nie to, Aga odgadła .

Może na tym zdjęciu lepiej ją widać.
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/69/img0603zh.jpg/][/UR


Grażynko, witaj w klubie osób lubiących niebieski . Mnie, mimo bólu głowy, słońce zachwyciło, no i u mnie nie wiało. Wyprałam koronkowe serwety i pięknie wyschły na dworze. A kos jak śpiewał ... . Widzę, że wszystkich bierze na remonty, mnie też czeka i też kuchnia .

Marysiu, sama wiesz, że trzeba było Was nieco zdyscyplinować , bo płot się zaczął przechylać. Balię bierz, póki jest, bo już mi jedną zakosili . Ale jeszcze tak całkiem na tych Kaszubach nie znikaj .

Miłej wieczorynki - Jagoda
PS. Do diabła z migreną .

[robaczek_Poznan]

Oby jutro pogoda dopisała...bo okaże się, że marna ze mnie czarownica...
Piłki nie lubię i nie oglądam. Zdecydowanie wolę wybrać się na degustację z Asią

[JagiS]

Robaczku, nie pleć, czarownica z Ciebie przednia .
Jakby to powiedzieć... ja piłki też nie za bardzo, ale ten piekielny Ibra... .

Dopiero co byłam u Ciebie, zostawiłam słońce i kosa.
Buziaki - Jagoda

[Grazia]

Żałuję, że nie oglądałam meczu ale demolka straszna nawet TV odłączone, dobrze że chociaż mam gdzie podłączyć komputer i posiedzieć z Wami. Ogród masz cudowny bardzo kolorowy. W zeszłym roku posadziłam mnóstwo białych floksów zobaczymy czy przeżyją ,kwitły cudownie.

[JagiS]

Grażynko, Ty swój telewizor wyłączyłaś, a mój wysiadł . Został mi taki rezerwowy maluszek, albo ... wydatek na plazmę . Jednak chyba wolę rośliny .
Floksy powinny przetrwać bez problemów. Jutro pokażę swoje, trochę się ich nazbierało.

Pa, pa - Jagoda

[anabuko1]

Śliczna czapeczka tej begonii w donicy, to jest kilka za pewne,,,ile tam sztuk włożyłaś Fajna taka kopułka

[JagiS]

Aniu, w tej donicy siedzą trzy sadzoneczki. Wystarczy trochę dobrej ziemi, nawet podlewać zbyt często nie trzeba. One naprawdę są nie do zdarcia .

Pozdrawiam - Jagi

[Lisica]

Jagi,

Małe sprostowanie: Szuwarek nie ma donosić, tylko wykopywać niemieckimi widłami i palić róże na stosie.
Wprowadzenie kryształowej Kadabry - świetny pomysł, tylko że ona, jak widać na zdjęciach, podkochuje się w Szuwarku ...
Te to też tylko pionki wypełniające polecenia.
Mózgiem całej operacji jest nowy tajemniczy członek Kapituły
Ale to największa zagadka...

Myślę, że Ty i Twoi wspaniali Goście o przenikliwych umysłach, poprowadzicie śledztwo we właściwym kierunku.

Zamiatam ogonem,
Wasza

[x-ag-a]

Jagi, cieszę się, że sosenka trafiona Moja wygląda identycznie - bardzo ją i jej ażurowość lubię.

Lisico, dobry wieczór

A wszystkim jednak dobranoc... jutro o 5:55 jak zwykle pobudka.