Świerk serbski - choroby i szkodniki

[michal750]

Świerki serbskie (kopane z gruntu) posadzone zostały 20.09.2012.
Podłoże piaszczyste i dlatego zostały podsypane ziemią do iglaków.
Podlewane 2-3 razy w tygodniu.
Ostatnio zaniepokoiły mnie blade końcówki tych świerków:

http://imageshack.us/gal.php?id=q5ikx97 ... 3Pz6HQ3OCT
http://www.aukcjoner.pl/gallery/011780476-.html#I1

Czy to normalny objaw zimą czy też coś się niedobrego dzieje?

[robertP2]

Wszystko zależy w jakich warunkach rośnie.
Nie doszukiwał bym się tutaj choroby.
Musi rosły na piasku i stąd działanie promieni słonecznych a także brak składników pokarmowych.
Jest świerkiem ,który urośnie wszędzie,ale preferuje bardziej ciężki rodzaj ziemi i dość mocno odczuwa brak wody.Woli ziemię wapienną.

Zatrzymać się może w okolicach suszy jego wzrost,a potem w okresie letnio-jesiennym jak są większe opady deszczu ponownie startuje.Ten typ tak ma.I przemarzać może czasami /końcówki pędów ale to sporadycznie ,bo nawet jak się zaburzy jego gospodarka wodna zdążą pędy zdrewnieć.

Na wiosnę zasilić nawozem i podlać.Podlewanie raz na jakiś czas a dobrze w razie suszy.Po sezonie sobie odpuścić ,da sobie radę.

Ps.Nie wszystkie rosły w tych samych warunkach.Bo inne są wybarwione prawidłowo.A tamto brązowo-rude to uszkodzenie mechaniczne ,uciąć i po kłopocie.

[Darkat]

nie chcę zakładać nowego tematu. Sprawa dotyczy też świerka serbskiego posadzonego na wiosnę ubiegłego roku. Dotąd wydawało że się przyjął, ale w trakcie zimy niestety zaniepokoił mnie wygląd co poniektórych igieł

https://lh6.googleusercontent.com/-ELYH ... .48.07.jpg

Co to może być.

[selli7]

A jaką masz tam glebę, czy nie jest zbyt podmokło, choćby tylko okresowo? Uszkodzenie wygląda na wysuszenie mrozowe, a to skutek złej pracy systemu korzeniowego, może jakiegoś uszkodzenia (gnicia?) części korzeni.

[Darkat]

gleba jest lekko kwaśna. Teren nie aż tak wilgotny. Czy to może być wynik moczu psa. Wcześniej w pobliżu rosła jodła i nie był to też okaz zdrowia.
Może czymś zasilić glebę

[selli7]

Może być od pieska.Świerki serbskie nie wymagają nawożenia, a na pewno nie po posadzeniu dopóki wyraźnie nie ruszą.Lepiej zadbać latem o wilgotność niż sypać nawozy.
Nie można porównywać jodły i świerka serbskiego.Jodły są znacznie bardziej wymagające jeśli chodzi o rodzaj gleby.

[pogotowie ogrodnicze]

Sprawdź czy gałązka nie jest uszkodzona?

[robertP2]

Na moje oko to uszkodzenie mrozowe.

Przeczytaj to co napisałem poniżej , jaka jest charakterystyka świerków serbskich.Dwa razy do roku mogą startować po okresie suszy.

[Darkat]

dzięki za odpowiedzi. Gałązka nie wydaje się być uszkodzona ale jak ustąpią śniegi to się temu dokładnie przyjrzę.
Jeśli to uszkodzenie mrozowe to co mam zrobić. Świerk sam sobie poradzi czy może trzeba coś z tym zrobić.
Nie rozumiem trochę tego co napisał robert. Chodzi ci o to że to normalna sytuacja i świerk nie powinien mieć problemów z odbudową

[selli7]

Zostaw te świerki w spokoju, skoro sadzone w zeszłym sezonie muszą się ukorzenić.Skoro były kopane, to z pewnościa zostały uszkodzone jakieś korzenie 'odpowiedzialne' za niektóre gałązki i te uschną wiosną gdy słoneczko przygrzeje i z tym musisz się liczyć.Tak niestety jest i zależy od stopnia uszkodzenia, dlatego iglaki trzeba kopać z dużą bryłą i sadzić niezwłocznie.Jeżeli oczywiście nie są zalewane i korzenie nie cierpią z tego powodu.

Nic nie obcinaj, bo nie wiadomo do którego miejsca taka gałązka jest martwa.Poczekaj aż wyraźnie odbiją cały ten rok i przyszły, same się odbudują.Poradzą sobie, świerk serbski jest odporny byle nie męczyć go jakimiś zabiegami i nawozami na starcie.Podlewaj w czasie suszy i to wszystko.

[Darkat]

Jeszcze mam jednego świerka serbskiego. Ten był kupiony jako choinka świąteczna i posadzony na początku tego roku jak była odwilż. Po ustąpieniu śniegu niestety zauważyłem że zaczyna się z nim coś dziać. Czyżby termin posadzenia nie był najlepszy a może to coś innego

[michal750]

Tez mam serbskiego swierka z choinki ale nadal go trzymam w doniczce aby zasadzic w marcu lub kwietniu.

[selli7]

To wygląda od pieska.

[Darkat]

czy da się tą gałąź jeszcze uratować czy trzeba będzie ją wyciąć.
Myślałem że tak szybko efekty psiego podlewania nie nastąpią. Teraz będą musiał jak najszybciej drzewko opalikować

[selli7]

Jak ją zostawisz to nic się nie stanie, z czasem obsypie się i zarośnie, ale jeśli przeszkadza taki widok to odetnij w rozwidleniu tam gdzie kończy się zielone.