
dziewczynki, jak miło, że zaglądałyście do mnie, od razu cieplej na sercu się robi

. Parę dni temu postanowiłam przewalić trochę śniegu sprzed domu, żeby szybciej przesychało no i zawiało mnie chyba, takiej gorączki dostałam i łamania w kościach, że

. Ale już lepiej.
Marysiu-Mufko 
, dziękuję, ze zajrzałaś w moje skromne progi, jak Ci ta lobelia wzeszła, zdradź sekret, moja stoi w miejscu na razie

.
Ewuniu 
, jak już powschodzi to kolorowo będzie

bardzo.
Asiu 
, poczytałam o tym żagwinie, podobnież trudny do wzejścia, zastosuję się do instrukcji na torebce z nasionami i zobaczymy czy coś wyrośnie
Wiesiu 
, i tak Cie nie doścignę w roślinkach

.
Kasiu-Zuzolko 
, jak zakupy w brico?
Dario, podobnież jak wysiać żagwin wcześnie, np: w kwietniu to zakwitnie jeszcze w tym samym roku, tylko on zimna nie lubi przy wschodach i może nie wyrosnąć, lepiej siać później i zakwitnie w następnym roku
Agatko 
, jak ja się udzielam to Ciebie nie ma

, a jak zniknęłam na troszkę to od razu się znalazłaś

.
Wszystkim dziękuję za życzenia zdrowia

.