Gosia i róże
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Dzięki kobiety, mam jeszcze dużo do zrobienia. Jutro zaczynam przesadzanie, zmieniają miejsce ogniki i berberys. Oczywiście
berberys już ruszył.
W to miejsce trafi fioletowy Mrs Paul.
Do przesadzenia mam kilka powojników - trafią na płot za różami.
Powoli ruszam na zakupy - muszę poszukać odpowiedniej mieszanki trawy do trawnika.
A w przyszłym tygodniu już przyjedzie pierwsza paczka z różami.
A za oknem słońce świeci, jest cudownie.
berberys już ruszył.
W to miejsce trafi fioletowy Mrs Paul.
Do przesadzenia mam kilka powojników - trafią na płot za różami.
Powoli ruszam na zakupy - muszę poszukać odpowiedniej mieszanki trawy do trawnika.
A w przyszłym tygodniu już przyjedzie pierwsza paczka z różami.
A za oknem słońce świeci, jest cudownie.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Gosia i róże
Aniu, u mnie też szaro-bure niebo ...
. A ja wiosny i słońca chcę ...
!!!
Gosiu, a jaki masz pomysł na podpory dla powojników na murze? Pytam, bo też się nad swoimi pnączami zastanawiam. Chciałabym coś ciekawszego (i dodatkowo niedrogiego
) niż bambusowe kratki, które po jednym sezonie wyglądają beznadziejnie.


Gosiu, a jaki masz pomysł na podpory dla powojników na murze? Pytam, bo też się nad swoimi pnączami zastanawiam. Chciałabym coś ciekawszego (i dodatkowo niedrogiego

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Gosia i róże
U mnie też jeszcze śnieg leży w ogrodzie...
Ale może do soboty zejdzie (na razie i tak praca), a tymczasem pooglądam co Gosia robi - to dla mnie świetna ściąga.
Ale może do soboty zejdzie (na razie i tak praca), a tymczasem pooglądam co Gosia robi - to dla mnie świetna ściąga.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
No i przesadziłam jednego ognika oraz berberysa - zajęło mi to półtora godziny. Przesadziłam też róże - Mozarta i Mainzer Fastnacht.
Powojniki według mojego planu idą na płot oraz dzikuski idą za róże - mają zakryć włókninę z korą. Znając życie będę z nimi walczyć by utrzymały się na włókninie, a nie wspinały po różach.
Muszę też poprawić przejście - będzie szersze by można było swobodnie przejść. Myślałam by je obsadzić - na razie myślę o lawendzie lub gryszpanie.
Jeszcze mam trochę czasu na planowanie.
Dostałam wiadomość - Guillot wysłał nam róże.
Powojniki według mojego planu idą na płot oraz dzikuski idą za róże - mają zakryć włókninę z korą. Znając życie będę z nimi walczyć by utrzymały się na włókninie, a nie wspinały po różach.
Muszę też poprawić przejście - będzie szersze by można było swobodnie przejść. Myślałam by je obsadzić - na razie myślę o lawendzie lub gryszpanie.
Jeszcze mam trochę czasu na planowanie.
Dostałam wiadomość - Guillot wysłał nam róże.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Bardzo miła wiadomość
Dzień był taki ładny, że można myśleć powoli o kopaniu dołów pod róże.

Re: Gosia i róże
Guillot zazdroszczę... Pochwal się Gosiu koniecznie co u niego zamówiłaś 

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Gosia i róże

To wspaniale. Teraz wiem, że wiosna tuż, tuż.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Pewnie w ciągu najbliższych trzech tygodni wszystkie szkółki powinny już wysłać róże. Od dwóch mam już wiadomości.
Od Guillota miałam zamówioną - Blanche de Castille oraz Generosy Odile Masquelier i dwa katalogi - jeden dla mnie, a drugi dla kogry.
Na pewno jesienią będziemy jeszcze u niego zamawiać.
Najbardziej jednak czekam na wiadomość od Fillroses i na mojego White Leonardo da Vinci.
Od Guillota miałam zamówioną - Blanche de Castille oraz Generosy Odile Masquelier i dwa katalogi - jeden dla mnie, a drugi dla kogry.
Na pewno jesienią będziemy jeszcze u niego zamawiać.
Najbardziej jednak czekam na wiadomość od Fillroses i na mojego White Leonardo da Vinci.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gosia i róże
Dostałam po trzech miesiącach katalog od Guillota. Niestety po francuzku. Ale zdjęcia piękne.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Chyba wszyscy dostali mniej więcej w tym samym czasie - bo kilka kobiet o tym pisało na forum.
Ja niestety swój pożyczyłam koleżance z forum i wolałam zamówić sobie drugi na wszelki wypadek.
Też chyba był po francusku ale u nich są w miarę czytelne opisy.
Ja niestety swój pożyczyłam koleżance z forum i wolałam zamówić sobie drugi na wszelki wypadek.
Też chyba był po francusku ale u nich są w miarę czytelne opisy.
Re: Gosia i róże
Jednym słowem będziesz miała "moją" różę (Odile Masquelier). Będę wypatrywała fotek. A White Leonardo da Vinci też obłędny. Zastanawiałam się nad nim, no ale nie można mieć wszystkich...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Gosia i róże

Też długo czekałam na katalog Guilliota, nawet zwątpiłam, że go przyślą.
Przysłali katalog i firmową kopertę na złożenie zamówienia. Kiedyś w ogólniaku uczyłam się cztery lata francuskiego, więc z małą pomocą słownika jakoś sobie radzę z opisami.
- Aga2
- 200p
- Posty: 447
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gosia i róże
Planuje zakup teraz na wiosne
Nevada
Lykkefund
Fruhlingsduft
Uważam że to będą odporne na zimno róże czy potwierdzasz?
W przyszłości nie chcę ich kopcować zimą czy wytrzymają ?
Na jaką róże powinnam jeszcze zwrócić uwagię, co Ci od razu przychodzi do głowy ?
LO -mam ,Jacques Cartier-nie chce schowany kwiat by mnie smucił.
(z Rosarium zamówie )
Nevada
Lykkefund
Fruhlingsduft
Uważam że to będą odporne na zimno róże czy potwierdzasz?
W przyszłości nie chcę ich kopcować zimą czy wytrzymają ?
Na jaką róże powinnam jeszcze zwrócić uwagię, co Ci od razu przychodzi do głowy ?
LO -mam ,Jacques Cartier-nie chce schowany kwiat by mnie smucił.
(z Rosarium zamówie )
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród