Bożenko siałam 20.02 i na wszystkie jakie miałam pokazała się na razie 1 sztuka. Nadmieniam, ze byłam bardzo zdziwiona po zeszłorocznym oczekiwaniu. Reszta milczy w kokosie.
Ale spoko, jeszcze nie wpadam w panikę
W poprzednim sezonie wschodziły dooosyć długo i miałam taką sytuację, że niektóre już pikowałam a inne dopiero zabierały się do wyjścia na świat
Na pewno jest to wg opisu żółta jeżówka tylko miałam 2 paczuszki w 1 była opisana jednoroczne - no i tego sobie nie napisałam bo po co
Jak zakwitnie to będę wiedziała
Kasiu duże miski i do 10 zł kupisz. Od koloru do wyboru
Otrzymałam info, że niektóre jeżówki z tych bardzo wcześnie wysianych mogą zakwitnąć i tego się trzymam

po tak długim niebycie u nas to jak jakieś objawienie. Zaraz człowiekowi lepiej się robi na
