Jak ulepszyć żyzność i strukturę gleby?

[NikaDo]

mam do wykorzystania ok 200m2 pola i chcę to zagospodarować na warzywniak.
Pytanie moje dotyczy ziemi, która kilka lat temu była uprawiana(głownie ogórki) , ale od dwóch służy jedynie jako miejsce do składowania i cięcia drzew.
W tym tygodniu chcę tą ziemię potraktować użyczoną glebogryzarką
Podpowiedzcie mi proszę czym powinnam nawieźć ziemie , by poprawić jej żyznoźć ? jeśli niczego nie zastosuję mogę liczyć na dobre plony?

[wallador]

mam do wykorzystania ok 200m2 pola i chcę to zagospodarować na warzywniak.

możesz nawieźć kompostem lub obornikiem, ewentualnie rozdrobnioną słomą, sianem, czy jakimkolwiek materiałem organicznym, aby tylko nie zakwaszającym gleby (np. igliwie czy trociny z drzew iglastych). jeśli będzie to materiał wysuszony (np. wspomniana słoma czy trociny, liście z drzew liściastych), trzeba dodatkowo posypać go nawozem azotowym, choć lepiej polać gnojowicą. jeśli gleba piaszczysta można dodać torfu (jeśli kwaśny należałoby dodać trochę wapna).
skoro przez dwa lata ziemia nie była użytkowana, zapewne rosła tam trawa i opadały trociny podczas cięcia, więc nazbierało się na wierzchu trochę materii organicznej, z czego wynika, że ziemia powinna być dobra pod uprawę. jednakże skoro i tak będziesz używał glebogryzarki, dobrze byłoby to wykorzystać i wzbogacić glebę w dodatkową materię organiczną.

jacek

[bioy]

Miejsce przeznaczone pod warzywniak było nieużytkiem od około 15 lat, zachwaszczone, przekopane w minionym roku pod instalacje wodociągowe i kanalizacyjne a co za tym idzie wykopano mi na powierzchnię glinę i kamienie.
Całość - około 500 m2 zaorana była na zimę, ale bardzo nieudolnie, cześć skib nie była odwrócona do końca, a były tak wielkie że nie byłem w stanie nic z tym zrobić.
Zostało to tak na zimę, a gdy w końcu zacznie się wiosna i będzie można coś działać planuję to zglebogryzować, powynosić darń i kamienie i może zwapnować bo pH jest dość niskie. Tylko to wapno np. pod pomidory to nie za dobry pomysł chyba...
Zdaję sobie sprawę, że ciężko będzie cokolwiek zdziałać na tak zaniedbanej ziemi, jednak nie zamierzam się łatwo poddać.
Od miesięcy spędzam wiele godzin dziennie czytając forum, ale dla nowicjusza to jeszcze wiele do nadrobienia z teorii, a o praktyce nie wspomnę
Jesienią zakupię obornik od sąsiada i przyszły sezon powinie być lepszy, co jednak mogę zrobić aby polepszyć strukturę i żyzność gleby i dać roślinom większe szanse jeszcze w tym sezonie??

[jode22]

bioy, jeżeli masz możliwość zakupu obornika od sąsiada, to może kup go teraz. Jak już będzie można wejść na pole, tam gdzie będą pomidory, papryka i dyniowate zrób nawożenie rzędowe albo rozrzuć i przemieszaj tą glebogryzarką .

[bioy]

Niestety obornik mam obiecany na jesień, wiosną raczej nie zdobędę (może 2-3 taczki) i nie wiem jak sobie z tym nieużytkiem poradzić...

[jode22]

2-3 taczki to też nieźle . Pozostaje nawóz granulowany albo sztuczny, który też przecież nie jest najgorszy. Wiosną zrobić badanie gleby, no i obserwować rośliny

[aguskac]

Taki nieużytek leżący odłogiem wiele lat często w pierwszym roku uprawy daje piękne warzywa.

[bioy]

Dostane troszkę obornika, mam saletry worek, najwyżej coś wieloskładnikowego dokupię i może jakoś to będzie.
Jak będzie źle z roślinkami to wiem gdzie udać się po pomoc. Dzięki serdeczne

[jokaer]

Jeśli chcesz sadzić pomidory, to bez problemu urosną. Dyniowate tak samo.
Ja sadziłam właśnie na takim nieużytku, dodatkowo porośniętym brzozą i sosną, na tym postawiłam tunel.
Gleba kl.6 - kamienie z piaskiem.
Do każdego dołka, takiego na sztych dawałam przekompostowany, stary obornik, który znalazłam w gospodarstwie.
Potem pomidory nawoziłam dolistnie, pomidory były absolutnie rewelacyjne.
Nawet olbrzymi melon mi urósł.

[mikotka]

Czy obornik do nawożenia rzędowego musi być przekompostowany? Wiem, wiem, jest cały wątek na temat nawożenia rzędowego, nawet już go częściowo czytałam, ale nie wszystko zapamiętuję od razu

Mam podobny problem, na jesień nie było czasu żeby zająć się ziemią, a teraz już by się chciało uprawiać. Myślałam jeszcze aby miejsce na warzywnik podlać biohumusem. Czy warto?

[x-p-o]

Nie warto. Koszt przerośnie zysk.

Co znaczy " przekompostowany obornik" ?. Spod jakich zwierząt ten obornik ?. Obornik zazwyczaj jest składowany w gnojowniku. Jeśli jest on z ub. roku to wystarczy. Tym bardziej jeśli to obornik spod ptactwa, bo ten się szybko mineralizuje. Trzeba go tylko jak najwcześniej przykopać z wiosny.

[jokaer]

"przekompostowany obornik", pewnie to nie najlepsze określenie.
Po prostu kupując gospodarstwo, kupiłam w nim również gnojownik z kilkuletnim obornikiem.
Myślałam, że to już nic nie będzie warte, a jednak okazało się super. Jeszcze trochę mi zostało.

[mikotka]

Właśnie chodziło o to czy musi być odleżany. Rolnik niedaleko ma sporą pryzmę, czyli muszę poprosić o taki ubiegłoroczny, na wierzch pewnikiem dokłada ciągle świeży. Głównie od krów obornik.

Biohumus - no szkoda.

Często natykam się na określenie "przekompostowany obornik", dlatego go użyłam. Wrzuciłam z ciekawości jeszcze w google. Pierwszy przykład
http://poradnikogrodniczy.pl/obornik.php
"Obornik dobrze przekompostowany można stosować wczesną wiosną, podczas przygotowywania gleby do upraw. Nie stosujemy go natomiast jesienią, gdyż w czasie zimy zostanie z niego wypłukana spora część azotu. W terminie jesiennym stosuje się natomiast obornik świeży, którego nie można stosować bezpośrednio przed sadzeniem czy siewem."

[maryann]

obornik (..) przekompostowany?

To pleonazm, jak "miesiąc marzec". Oczywiście, że obornik jest przekompostowany(przefermentowany), bo bez tego procesu to po prostu gnój. I oczywiście do gleby nadaje się tylko przeleżały(przynajmniej 4-5 miesięcy); potem zmienia swoje właściwości robiąc się bardziej podobny do kompostu.
Co do podstawowego pytania- strukturę gleb mineralnych poprawia każda próchnica i mamy jej trzy źródła: obornik, kompost i nawóz zielony/resztki posprzętowe. Ponadto: odpoczynek(ugorowanie przez np. rok), przemrożenie wystawieniem na zimę w ostrą skibę, pośrednio zmianowanie. A z bardziej wyrafinowanych metod- zaszczepianie odpowiednimi bakteriami.

[szarotka66]

Ja zawsze pod warzywa wybieram obornik ze spodu pryzmy.