Moja mała "dżungla" - part IV

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
x-h-n

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Chrapka pisze:Aguś-Stefan jak każdy facet-czasem leniwy i trza go porządnie postraszyć by wziął się za robotę :;230 W przypadku mojej burczymuchy poskutkoało trzymanie doniczki przez kilka sekund nad kubłem na śmieci. Zawsze można faceta postraszyć, że...wywali się go z domu... :;230
Chciałabym to zobaczyć :;230 :;230 :;230
sylvi
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 26 sty 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Aga , jesteś niereformowalna ;:124 uwierz mi, że stefka trza na wakacje do gorszego pokoju wysłać!!! odżyje bo nie będzie miał wyjścia, moje biedactwo, a ma jakieś 70 cm zawinięte na pałąku - to jest ok 5 m. br długości; też żyje i kwitnąć chce, a co tam - niech kwitnie :wink: a rok niemal łysy stał, wyrzuciłabym go ale nie miałam na to czasu, za to on miał go dość, żeby odżyć ;:224 :lol:
Awatar użytkownika
magda41
500p
500p
Posty: 663
Od: 24 lip 2011, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Sylvio masz rację do pokoju go i zapomnieć o nim to on wtedy się namyśli i albo będzie w te albo wewte ;:131 ;:131
Moje roślineczki :) :)

Zapraszam! Magda :)
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Aguś zupełnie nie wiem czemu masz takie problemy z pictusem. ;:185
Ja kompletnie moimi się nie przejmuję i rosną. Napiszę Ci jakie mają warunki może coś Ci pomoże.
Już wiesz, że rosną przy północnych oknach, niedawno je przesadziłam do zwyczajnej ziemi kwiatowej,
podlewam je niezbyt obficie zwykle pozwalając by podłoże przeschło przed kolejnym podlaniem,
zraszam wodą przegotowaną jak mi się przypomni i złapię spryskiwacz do ręki, od wiosny zacznę od czasu
do czasu dodawać do wody biohumus. I to wszystko. W mądrych książkach wyczytałam, że one są ciepłolubne, ale
moje chyba się zahartowały bo najwidoczniej wcale im nie przeszkadza, że zimą w nocy i czasem też w dzień temp.
spadała do 17 st C. (na noc wyłączamy ogrzewanie). Mam nadzieję, że nadal będą takie bezproblemowe. :D
W razie czego daj znać to podeślę Ci kawałeczek. :uszy
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
agnieszka_
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 21 gru 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

:wit Aga .
Po przeczytaniu twojego wpisu w moim wątku przeleciałam twoje rośliny ;:306
Widzę , że kochasz się w storczykach ;:108 mam dla ciebie 2 mini przekwitnięte , zechcesz je przygarnąć ? za ....wiesz co ? (moją nową miłość ;:167 )
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

sylvi pisze:Aga , jesteś niereformowalna

no ale co ja zrobiłam? ;:131 toż dałam łysemu stefkowi szansę ;:306 nawet nie wyniosłam na inny pokój, bo tam hibiskusy póki co się panoszą...
Chrapka pisze:poskutkoało trzymanie doniczki przez kilka sekund nad kubłem na śmieci.
hiuan pisze:Chciałabym to zobaczyć

yhym, ja właśnie z niejednym kwiatkiem stałam nad koszem i autentycznymi myślami wywalenia ;:183
elcia1974 pisze:zupełnie nie wiem czemu masz takie problemy z pictusem

ja też ;:223 ale dziękuję za chęci, jak mi się z tym nie uda to nie wiem czy zdecyduję się na kolejnego ;:222 no, chyba, że wypoluję jakąś porządną sadzonkę...
no i mój ma inne warunki niż Twoje, stoi na południowym parapecie ale bez słońca bo... go nie ma od kilku tygodni ;:145 ciepło ma, ponieważ tu grzeję no i nie zraszam... widać powinnam zaserwować mu to co Ty i wtedy będzie też taki piękny, ech...

_______________________________________________________
A dziś ;:132 ... słońca nie widziałam na oczy 3 tygodnie a na parapetach....
wiosna????? ;:111

aspidistra, na którą niedawno narzekałam u Jagody (ranpuzel), że nic a nic sobie nie robi z mojej opieki i proszę:

Obrazek


anturium fioletowe, odbite z macek mszycy ;:134

Obrazek

pąk hibiskusa różowego giganta (niedawno pokazywanego) z północnego parapetu tuż tuż...

Obrazek

a to... ;:154 to zaskoczyło chyba nie tylko mnie ;:306 kto poznaje?

Obrazek

Sama nie wiem skąd one mają tą energię na kwiaty ;:oj za oknem nie wygląda na wiosnę nijak ;:222


Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
x-h-n

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Wow ale się u Ciebie dzieje ;:oj ech u mnie jeszcze najmniejszych oznak wiosny nie ujrzałam ;:222
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Czy to ostatnie to skrętnik? Ja się nie znam i nie posiadam, ale te listki to już chyba na forum widziałam nie raz. ;:219
Awatar użytkownika
Chrapka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1388
Od: 21 cze 2011, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Muszę to powiedzieć-"A nie mówiłam???" Aspidistry to hardkorrówy :)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

No..proszę..wystarczy Cie spuścić z oczu na kilka chwil..i zaraz obrastasz w.......kwiatki :;230
Jak tam hibki...? Jestem strrrrrasznie niecierpliwa ;:65 ...czekanie tyle dni bez słowa..to wielki sukces z mojej strony ;:306

ale widziałam..jak u Ciebie kolorowo...no no...ciekawe co najpierw wyrzucisz?..meble czy kwiatki? ;:224 Bo kiedyś taka decyzja musi zapaść... :tan
;:196
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Aguś...fioletowa strzałeczka ;:333 , troszkę wygląda jak grzybek halucypek...ale to moja wyobraźna :;230 :;230
Hibiscus darzy Cię Tymi kwiatkami...oj darzy...nawozisz go jakoś...mój w miejscu stanął...nie zrzuca listków, ani pączków ale też nie powiększa swojej masy w żaden sposób...może mu żarełka brakuje ;:224
A streptocarpusa pragnę mieć bardzo, bardzo...to takie wspomnienie dla mnie, z dawnych dobrych czasów ;:108
mniodkowa pisze:Sama nie wiem skąd one mają tą energię na kwiaty za oknem nie wygląda na wiosnę nijak
Jak to skąd...to się zegar biologiczny nazywa ;:306 , czyli już tuż tuż...u mnie wczoraj koło 3 w nocy kosy śpiewały jak oszalałe, aż mi się spać odechciało ;:224
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Nie wiem gdzie Ty te kosy słyszałaś?..i co brałaś wcześniej... ;:306
Bo ja słyszę jedynie "panny" , które podrywają mojego Hermesa a wydające przez nie przerażające dźwięki...za nic nie przypominają świergotu ptaszków..lecz mord jakiś okrutny... ;:223


Niemniej..mam nadzieję, że niedługo się to skończy...i usłyszę coś bardziej przyjaznego...no np. skrzeczące sroki ;:306
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

Mam jeszcze jedno pytanie: czy te kwiatki stoją cały czas w jednym miejscu czy je przestawiałaś, może po prostu nie służy im miejsce, w którym teraz się znalazły, albo otoczenie innych roślin...są kwiatki, które się ze sobą kłócą i nie mogą stać obok siebie...
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

labka1 pisze:Nie wiem gdzie Ty te kosy słyszałaś?..i co brałaś wcześniej... ;:306
Bo ja słyszę jedynie "panny" , które podrywają mojego Hermesa a wydające przez nie przerażające dźwięki...za nic nie przypominają świergotu ptaszków..lecz mord jakiś okrutny... ;:223


Niemniej..mam nadzieję, że niedługo się to skończy...i usłyszę coś bardziej przyjaznego...no np. skrzeczące sroki ;:306
:;230 :;230 Kasiu, rozumiem Cię doskonale bo i u mnie parę kotów chodzi jak w amoku można za ogony pozbierać, a się nie zorientują.... dzwięki są istotnie dość przerażające (producenci horrorów mogliby wykorzystać jako ścieżkę muzyczną do swoich filmów)....

;:63 dla skrętnika, niech kwitnie jak najobficej...
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
sylvi
1000p
1000p
Posty: 1067
Od: 26 sty 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Karkonosze

Re: Moja mała "dżungla" - part IV

Post »

wiosna pełną gębą ;:63 kwitnąco to widzę :lol:
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”