Mój kwiecisty zakątek cz.5
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
U nas też wiosną pachnie, ale śnieg bardzo powoli się topi.
Tadziu dzisiaj na śniadanie byłam myślami u Ciebie a to za sprawą chleba- Zbyszek wczoraj kupił chleb i ogromne bułki u Ciebie.
Dostałam wiadomość że jadą do mnie cebulki mieczyków, a co tam raz kozie śmierć jak nie będą chciały się przechować to się będę martwiła w przyszłym roku w tym roku na pewno ślicznie zakwitną.
Tadziu dzisiaj na śniadanie byłam myślami u Ciebie a to za sprawą chleba- Zbyszek wczoraj kupił chleb i ogromne bułki u Ciebie.
Dostałam wiadomość że jadą do mnie cebulki mieczyków, a co tam raz kozie śmierć jak nie będą chciały się przechować to się będę martwiła w przyszłym roku w tym roku na pewno ślicznie zakwitną.
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5


Dziś mimo pochmurnego nieba byłam na obchodzie i mnóstwo kikucików już powychodziło - Krokusy , Tulipany , Narcyze

- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu pietruszka to nie to samo
inne zastosowanie w ziołolecznictwie
ale dobrze,ze dbasz o swoją kondycję
ogrodnikowi potrzebna przez 9 miesięcy albo i cały rok jak jest bardzo operatywny






Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Oj idzie ,
,idzie ta wiosna i nie może dojść,,,choć prognozy są bardzo opymistyczne,,,,pożyjemy ,,,zobaczymy czy się im to sprawdzi 
Dzięki za informacje o lilijce


Dzięki za informacje o lilijce

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Czytam wpis Joli i dowiaduję się ,że masz piekarnię 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tak... szczególnie w kolejnych ośmiu dniach... mrozy nocą po kilkanaście stopni w lubelskim... A ja sie zastanawiałm czy odkrywać rośliny. Poczekam jeszcze.kogra pisze:Tadek szykuj szpadel bo wiosna idzie - http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Jolu , miło mi
Jak wielkie to najprawdopodobniej z mojej wsi. Tam największe robią . Do tego w tradycyjny sposób. Być może dosypują nieco ulepszaczy , ale nie tak jak w marketach wybitnie dietetyczne. Nie ma czym się najeść.
U mnie też już prawie czarno, tam gdzie grubiej było jeszcze biało. Mieczyki nie są tak trudne w przechowaniu. Nie trzeba specjalnych wymagań , by na wiosnę były ładne. Jesienią podpowiem.
Ewuś , wiem , że po twojej stronie Wisły wcześniej , ale teraz różnica ogromna.
Moje roślinki jeszcze smacznie śpią i nie liczę by w ciągu tego tygodnia coś ''drgnęło''
Ja uważam , że z grubsza tej zimy sprawdziły się . Zapisałem na początku grudnia , T. Zubilewicz podawał. I przyznam , że nie do końca jak mówił . Z tym , że wszelkie pomyłki były na plus. Trudno przepowiadać luty w grudniu , ale sprawdziło się nieżle.
Marysiu , wiem , że pietruszka nie to , dlatego już nasienie fenkuła kupiłem
Moja kondycja na psy zeszła, za dużo kuchni i kanapy
Aniu , nie ma sprawy , jak wiem to powiem.
Przyjdzie , jestem pewien. Dzisiaj gawrony , gołębie i jeszcze jakiś ptak zachowywały się głośno , jak mało kiedy. To dobry znak , one to czują.
Mirciu , to tylko metafora , choć mało brakowało , bym niej pracował.
Beatko , najpierw musisz poczekać , by ziemia odmarzła pod okryciem . W tym roku płytko zmarzlina , ale okrycie i w drugą stronę izoluje. Teraz pod nim lód będzie długo. Za długo też nie wskazane, zaczną gnić rośliny. Można powoli zbierać z wierzchu , po trochu ,będzie szybciej. Najpierw odporniejsze , na koniec róże. ''Różanki'' twierdzą , że odkrywanie i cięcie róż , kiedy forsycja zawita. Wierzę , że dobrze radzą i stosuję się do tego.
Mam zimny teren i zastanawiam się , czy nad hibkiem bagiennym nie zrobić małego namiotu z fryzeliny . Póżno wychodzi z ziemi , i póżno zakwita. Gdyby go podgrzać , zakwitł by wcześniej. 




Ewuś , wiem , że po twojej stronie Wisły wcześniej , ale teraz różnica ogromna.




Marysiu , wiem , że pietruszka nie to , dlatego już nasienie fenkuła kupiłem



Aniu , nie ma sprawy , jak wiem to powiem.


Mirciu , to tylko metafora , choć mało brakowało , bym niej pracował.

Beatko , najpierw musisz poczekać , by ziemia odmarzła pod okryciem . W tym roku płytko zmarzlina , ale okrycie i w drugą stronę izoluje. Teraz pod nim lód będzie długo. Za długo też nie wskazane, zaczną gnić rośliny. Można powoli zbierać z wierzchu , po trochu ,będzie szybciej. Najpierw odporniejsze , na koniec róże. ''Różanki'' twierdzą , że odkrywanie i cięcie róż , kiedy forsycja zawita. Wierzę , że dobrze radzą i stosuję się do tego.



- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu, wyczarowaliśmy tą wiosnę
Wiara czyni cuda, wbrew wszystkich prognozom
Teraz tylko trochę słonka i wszystko się rozbuja


Teraz tylko trochę słonka i wszystko się rozbuja

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Kasik , za kilka dni będziesz miała już kwiatową. Kiedy do mnie taka dojdzie .
No nic , popatrzę no Twoje przebiśniegi i krokusy.

No nic , popatrzę no Twoje przebiśniegi i krokusy.

Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
kilka dni tu nie zaglądałam ,no cóż siła wyższa....a tu wiosna zagościła .....mam TADEK kilka pytań posadziłam tego HIPCIA ubiegłego lata -zakwitł i mnie oczarował ,ale tak mu na głowę nasypałam by nie zmarzł ,a jeszcze się boję co będzie -napisz kiedy mam liczyć ze on z tej ziemi powinien wyjść ,ale nie wyjść w ogóle?Widziałam u ciebie również tawułki czerwone , na pewno masz dłużej niż ja ,a słyszałam ze właśnie te czerwone chcą tak jak hortensje nieco podkwaszonej ziemi bo od tego zależy ich czerwony kolor czy się nie mylę czy już się o tym przekonałeś u siebie? U nas w Wielkopolsce też śnieg odpłyną i dobrze ,co za długo to też nie zdrowo i dla duszy ....i dla roślin ,a z pod śniegu odsłonięte same kiełki i to cieszy . Pochwalę się też że moje liliowców na parapecie tez już kiełki puszczają , późno w tym roku ,ale zdążą do całkowitej wiosny na tyle podrosnąć że spokojne przesadzę do ogrodu .JUSTYNA
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu,o ile mnie pamięć nie myli to miałeś szkarłatkę,czy zbierałes z niej nasiona?
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu znakiem tego, kanapę trzeba zlikwidować, kupić dodatkowego psa typu haski lub malamut będzie Cię wyprowadzał na dłuuugie spacery, pobyt w kuchni ograniczyć do minimum,
no i nie kupować tych pysznych bułeczek ze starej receptury
Tadziu dałam do rozpoznania kilka liliowców i cisza nikt nie chce pomóc


Tadziu dałam do rozpoznania kilka liliowców i cisza nikt nie chce pomóc

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Ja sie zaczynam zastanawiać nad założeniem kłódki na lodówce.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu miłek cudowny, ale cena jeszcze
bardziej, ale ten rarytasik z ebaya och moje marzenie, powzdycham troche do niego ok ? 




- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój kwiecisty zakątek cz.5
Tadziu co to z Tobą zasiewy wiosenne Cię absorbują tak bardzo, że nie znajdujesz czasu dla FO 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny