
Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
piękne dziewanny bardzo je lubię ,ładnie Ci rosną . 

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Wandziu, Ewo, to są dziewanny bylinowe niskie - jakieś 80 cm. Do mojego małego ogródka nie mogę dawać wysokich, bo przytłoczyły by inne rośliny. Takie nie wysokie pojawiły się już w sprzedaży, w ofercie sklepów internetowych i na All...gro też.
Zobaczymy, jak przeżyły zimę.
A w ogóle, to zauważyłam, że na tej mojej piaszczystej ziemi, mimo że ciągle na nią wybrzydzam, rośliny dobrze rosną. Nie są tak wybujałe i rozrośnięte, jak byłyby na lepszej klasy, ale za to woda w niej nie zalega w zimie. Po poprzedniej zimie ludzie skarżyli się, że mnóstwo roślin im wymarzło, nawet czosnek. U mnie były to pojedyńcze, bardziej wrażliwe rośliny.
Zobaczymy, jak przeżyły zimę.
A w ogóle, to zauważyłam, że na tej mojej piaszczystej ziemi, mimo że ciągle na nią wybrzydzam, rośliny dobrze rosną. Nie są tak wybujałe i rozrośnięte, jak byłyby na lepszej klasy, ale za to woda w niej nie zalega w zimie. Po poprzedniej zimie ludzie skarżyli się, że mnóstwo roślin im wymarzło, nawet czosnek. U mnie były to pojedyńcze, bardziej wrażliwe rośliny.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16275
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu, nie do końca tak jest. U mnie także jest ziemia piaszczysta, a zeszłej zimy wymarzło bardzo wiele roślin. Na przykład ubiorek wiecznie zielony, który był ogromną kępą i rósł od ośmiu lat.
NIe mówiąc o kilkunastu różach, w tym jedna dziesięcioletnia 


Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu jestem u ciebie kolejny raz i zachwycam się pięknymi kwiatkami jest u ciebie tak kolorowo począwszy od kwitnienia tulipanów aż do jesieni.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Wandziu, przykro mi, że ci pomarzły róże. Mnie po tej zimie przemarzła taka stara róża pienna. Rosła przy wejściu tworząc nad furtką łuk. Miała w takich kiściach mnóstwo niewielkich pełnych różyczek. Nie znam niestety nazwy. Nigdy jej niczym nie okrywałam. Myślałam, że uschła na amen. Po wykopaniu, a zrobił to sąsiad (młody silny człowiek, a ledwo wykopał), zauważyłam, że coś zielonego u nasady wyrasta. No więc usunęłam duże korzenie, wsadziłam w doniczkę a doniczkę postawiłam pod jabłonką w cieniu. Pod koniec lata dałam koleżance, a u niej w gruncie wypuściła dwa zdrowe pędy.
anias1, witaj i zapraszam do odwiedzin.
No to żeby szybko przyszło do nas słoneczko i żebyśmy mogli się nacieszyć takimi widoczkami:

anias1, witaj i zapraszam do odwiedzin.
No to żeby szybko przyszło do nas słoneczko i żebyśmy mogli się nacieszyć takimi widoczkami:


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu dziewanny śliczne, powiem szczerze, ze wcale nie znam tych niskich bylinowych odmian, mają przepiękne pastelowe kolorki 

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Jolu!
Ja również zawitałam do Twojego ogródka
Ale masz pięknie w ogrodzie, wszystkie kwiaty zachwycają
. Szczególnie podobają mi się liliowce, a masz ich bardzo dużo. Z sentymentem odwiedziłam twój ogród ponieważ na Pradze przebywałam w ogrodzie mojej Cioci i pozostały mi miłe wspomnienia...
Pozdrawiam. Tereska.
Ja również zawitałam do Twojego ogródka


Pozdrawiam. Tereska.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Teresko na moich włościach. Cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Ja też z domu rodziców miałam niedaleko do działek przy ul. Waszyngtona. Czasem kupowaliśmy od działkowiczów agrest lub czarną porzeczkę i może to stało się powodem, że zapragnęłam mieć swoją działeczkę (chociaż w innym miejscu).
Ja też z domu rodziców miałam niedaleko do działek przy ul. Waszyngtona. Czasem kupowaliśmy od działkowiczów agrest lub czarną porzeczkę i może to stało się powodem, że zapragnęłam mieć swoją działeczkę (chociaż w innym miejscu).
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jode22 jestem nowicjuszką od dwóch lat mam ogród który wymaga sporo pracy.Zamierzam założyć wątek aby prosić forumowiczów o pomoc w doborze roślin jak i rozplanowaniu.Będę chętnie odwiedzać Twój ogród i czerpać wiedzę. 

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
jonatanka witaj i zapraszam
. Pytaj, chętnie pomogę, zwłaszcza w sprawie bylin i warzyw. Iglaków nie posiadam, bo w takim małym ogródku to niestety ma się do wyboru albo rekreacja albo uprawy 


- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jode22 dziękuję ,będę pytać a pytań mam wiele .W sobotę załżę wątek będzie łatwiej pytać o szczegóły.Teraz walczę z grypą. 

- alexm
- 100p
- Posty: 172
- Od: 19 lut 2013, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jode22
Urocza jabłonka aż się rozmarzyłam
Też bardzo lubię liliowce, dość sporo ich w ostatnim czasie kupiłam. Cudowne lilie aż poczułam ich zapach...
Pozdrawiam Ala

Urocza jabłonka aż się rozmarzyłam

Pozdrawiam Ala
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
jonatanka, to się lecz intensywnie, bo przecież już niedługo (mam nadzieję) trzeba zacząć sezon działkowy
. Ja od listopada piję codziennie kefirek na grzybku tybetańskim. Zawsze przeziębiałam się w styczniu, a teraz nic
. Dodatkowo zauważyłam, że wzmocniły mi się paznokcie i włosy przestały mi wypadać. Nie jestem wielbicielką różnych naturalnych środków, ale grzybek tybetański jest super no i w dodatku jest bardzo smaczny. Reklamuję go wśród swoich znajomych i rozdaję (bo bardzo się rozrasta).
Alu, witaj. Cieszę się, że mnie odwiedziłaś
. Zapraszam częściej.


Alu, witaj. Cieszę się, że mnie odwiedziłaś

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu słyszałam o tym grzybku, ale nigdy go nie stosowałam..... gdy tak czytam o jego zaletach, to coraz bardziej nabieram na niego ochoty....
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4156
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Agnieszko, grzybek jest naprawdę super, polecam
.
W południe w Warszawie pokazało się słoneczko i chociaż był wiatr, to zrobiło się jakoś bardziej wiosennie. Na parapetach mam na razie sałatę i kwiatki: dwa kolory żeniszków, lobelia, felicja i heliotrop. Jeszcze tydzień i będę siać paprykę
. A w poniedziałek albo wtorek jak będzie słońce pojadę na działkę. Czas przywieźć pojemniki na pomidory i zobaczyć czy coś przypadkiem nie wyłazi
.

W południe w Warszawie pokazało się słoneczko i chociaż był wiatr, to zrobiło się jakoś bardziej wiosennie. Na parapetach mam na razie sałatę i kwiatki: dwa kolory żeniszków, lobelia, felicja i heliotrop. Jeszcze tydzień i będę siać paprykę

