Małgosiu życzę szybkiego powrotu do pracy.
Nutkowy ogród cz. 3
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Czasem mam taką ochotę żeby posiedzieć w domu, a że moja praca nie koniecznie wymaga ode mnie siedzenia w biurze, to czasem rzeczywiście zostaję. Pracuje wówczas zdalnie. Ale po dwóch dniach już mi się odechciewa
Małgosiu życzę szybkiego powrotu do pracy.
Małgosiu życzę szybkiego powrotu do pracy.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Iwonka, ale masz szczęście, że możesz w ten sposób pracować. Jak ja bym tak chciała.
To rozwiązałoby wiele moich problemów.
To rozwiązałoby wiele moich problemów.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Po długotrwałym siedzeniu w domu człowiek odzwyczaja się do ludzi i zaczyna mu być dobrze samemu ze sobą, wiem coś o tym bo siedzę w domu od tyyyyylu lat, teraz to nawet do sklepu mi się nie chce wybierać. 
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Tak Gosiu, krzaczki niby szybko rosną...jednak różnica 5-6 lat to bardzo dużo i małe krzaczorki dużych szybko nie dogonią, zawsze będzie tak "nierówno"
Perspektywa robi się dość dziwna wtedy
Mały może być ostatni "poziom rabaty. Ale dwa pierwsze "piętra" powinny być mniej więcej dopasowane do siebie
Przynajmniej tak bym chciała
Iwonko, byłabym przeszczęśliwa mając taką pracę. Miałam nawet kiedyś...przez 1,5 miesiąca. Niestety interes znajomej nie wypalił i się skończyło. Dosłownie skarb taka praca...jak chcesz jedziesz do biura, jak nie to pracujesz w domu...ahhh...
Życzę Ci powodzenia w pracy i żebyś była zawsze z niej zadowolona
Ja póki co czekam na odpowiedz w sprawie pracy. Jeszcze trwa okres rekrutacji, więc nie wiem nawet jak długo jeszcze na tą odpowiedz poczekam. Ale dostać dostane, pozytywną lub negatywną...więc czekam.
Majuś, ja siedzę w domu od przeprowadzki na wieś. Jednak mi chyba nigdy nie będzie samej ze sobą lepiej niż z ludźmi
Męczę się siedząc sama w domu...

Iwonko, byłabym przeszczęśliwa mając taką pracę. Miałam nawet kiedyś...przez 1,5 miesiąca. Niestety interes znajomej nie wypalił i się skończyło. Dosłownie skarb taka praca...jak chcesz jedziesz do biura, jak nie to pracujesz w domu...ahhh...
Majuś, ja siedzę w domu od przeprowadzki na wieś. Jednak mi chyba nigdy nie będzie samej ze sobą lepiej niż z ludźmi
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Gosiu, przejrzałam obecny wątek, ufff tylko 7 stron
Aż miałam ochotę przeturlać się po tym zieloniutkim trawniku z pierwszego posta
.
"Kwiatek" z FB jest mi znany
.
Aż miałam ochotę przeturlać się po tym zieloniutkim trawniku z pierwszego posta
"Kwiatek" z FB jest mi znany
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Nutkowy ogród cz. 3
cześć Gosiek,
jedni chcą urlopu i posiedzieć w domku, a drudzy zupełnie odwrotnie. Miałam taki plan żeby pracować w domku, ale ostatecznie się wycofałam, bo wiem że długo nie wyrobię. Myślę jeszcze nad pracą co drugi dzień tzn. 3 dni w biurze, a 2 pracy w domu. To chyba najlepsze rozwiązanie
Trzymam kciuki za etat dla Ciebie 
jedni chcą urlopu i posiedzieć w domku, a drudzy zupełnie odwrotnie. Miałam taki plan żeby pracować w domku, ale ostatecznie się wycofałam, bo wiem że długo nie wyrobię. Myślę jeszcze nad pracą co drugi dzień tzn. 3 dni w biurze, a 2 pracy w domu. To chyba najlepsze rozwiązanie
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Agatko, jak dobrze że w końcu wróciłaś

Co do trawnika, to nie ma problemu...jak po roztopach go ogarnę to możesz przyjechać się poturlać
Madzia, chyba te 3 dni w biurze i dwa w domu to faktycznie niezła opcja
Mi marzy się od zawsze taka normalna praca, na dodatek z możliwością właśnie pracy zdalnej
Dosłownie rewelacja
Niestety póki co nie było mi dane, znaleźć takową 
Co do trawnika, to nie ma problemu...jak po roztopach go ogarnę to możesz przyjechać się poturlać
Madzia, chyba te 3 dni w biurze i dwa w domu to faktycznie niezła opcja
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Marzymy o tym, czego nie mamy - proste i działa od wieków 
Jako biurwa od -dziestu lat, z rozkoszą przyjęłabym opcję pracy z domu, na stałe - ewentualnie formuła w jakiej pracuje Magda przypadłaby mi do gustu. Teraz jedynie od czasu do czasu pracuję z domu i wtedy ogarniam i robotę i to, co jest do zrobienia w domu, nie tracąc czasu na dojazdy.
Gosiu, Ty masz super poa jednym - kasa by się przydała z drugiej pensji...
Miłego tygodnia
Jako biurwa od -dziestu lat, z rozkoszą przyjęłabym opcję pracy z domu, na stałe - ewentualnie formuła w jakiej pracuje Magda przypadłaby mi do gustu. Teraz jedynie od czasu do czasu pracuję z domu i wtedy ogarniam i robotę i to, co jest do zrobienia w domu, nie tracąc czasu na dojazdy.
Gosiu, Ty masz super poa jednym - kasa by się przydała z drugiej pensji...
Miłego tygodnia
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Nooo jakby to przeliczyć na chabaźki... Aż się rozmarzyłam, ale taki mam przelicznik terazaguniada pisze: kasa by się przydała z drugiej pensji...
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Aguś, tak jak mówisz... siedzenie w domu nie przeszkadzało by mi, gdyby kasy było na tyle, żeby się nią nie musieć przejmować
No i gdybym była na tyle mobilna, aby samej ruszyć się z domu
Póki co musimy sobie radzić tak jak jest 
Agatko, no właśnie... chabazi więcej można by kupić za dwie pensje
Też o tym zawsze myślę
A Twój Franio, to ile już ma latek? 
Agatko, no właśnie... chabazi więcej można by kupić za dwie pensje
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Nutkowy ogród cz. 3
W kontekscie np. ostatnich dni choroby psiaka, ale nie tylko, to rzeczywiście super sprawa. Mam nadzieję, ze i Tobie się wszystko dobrze poukłada.Nutka81 pisze: Iwonko, byłabym przeszczęśliwa mając taką pracę. Miałam nawet kiedyś...przez 1,5 miesiąca. Niestety interes znajomej nie wypalił i się skończyło. Dosłownie skarb taka praca...jak chcesz jedziesz do biura, jak nie to pracujesz w domu...ahhh...Życzę Ci powodzenia w pracy i żebyś była zawsze z niej zadowolona
Ja póki co czekam na odpowiedz w sprawie pracy. Jeszcze trwa okres rekrutacji, więc nie wiem nawet jak długo jeszcze na tą odpowiedz poczekam. Ale dostać dostane, pozytywną lub negatywną...więc czekam.
![]()
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Iwonko, tak jak mówisz...czekanie jest najgorsze. Cóż, zobaczymy co z tego czekania wyjdzie
A ja właśnie wróciłam z garażu, gdzie wykonałam pierwsze w tym roku prace ogrodnicze
Rozdzieliłam porozrastane i zimujące w dwóch donicach kany. Dostały świeżej ziemi, nowe doniczki i odrobinę wody
Czerwone kły już widać 
A ja właśnie wróciłam z garażu, gdzie wykonałam pierwsze w tym roku prace ogrodnicze
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Czyli sezon rozpoczęty? U mnie dzisiaj za oknem 6 stopni, śnieg się wytapia, ukazują się kretowiska
Chyba pójdę podlać to co mam w donicach w przechowalni. No i muszę posadzić w doniczkę cebulki, które przechowywałam w lodówce.
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Cześć, jestem u Ciebie po raz pierwszy, a trafiłam od Aguniady. Bieżący wątek przeczytałam od początku, poprzednie obejrzałam zdjęcia. Zazdroszczę powierzchni, masz jeszcze tyle miejsca na roślinki. Sunia też super, jak się domyślam Nutka? Ja dzisiaj też już nie wytrzymałam i obciachałam 2 miskanty i od razu mi lepiej. Jutro posadzę nowozakupione begonie do doniczek i sezon prawie otwarty
Pozdrawiam wieczorową porą z Żabiej Łąki. Bogna
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Nutkowy ogród cz. 3
Gosiu, czyli sezon ogrodowy rozpoczęty w garażu. Super, jesteś WIELKA
Jak zdążę, to też coś dzisiaj ciachnę.

