Phalaenopsisy Oriona

x_o-n · Post » 23 cze 2008, o 22:15

Znalazła się chwila wolnego i nowe poszły pod ścianę

Fioletowy, który zmienia kolory jak kameleon - raz jest fioletowy, raz bordowy, raz ciemniejszy raz jaśniejszy :o Na zdjęciu na pewno fioletowa jest ściana, a nie on

platynka80 · Post » 23 cze 2008, o 22:26

marzy mi się taki z bordowym ryjkiem i taki biały tez z bordowym

Wanda · Post » 23 cze 2008, o 22:29

Prześliczne !

Ten czerwony jest niesamowity!

bobi · Post » 23 cze 2008, o 22:37

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 06:56

Dziękuję dziewczyny

Fioletowy jest taki ładny na żywo, a ja nie potrafię oddac jego uroku na zdjęciach

Ale jeszcze popróbuję przy innym świetle i na innym tle. Może wtedy coś wyjdzie

Aankaa · Post » 24 cze 2008, o 07:40

Piękne.

Wanda · Post » 24 cze 2008, o 07:47

Orionko, dla mnie, to on jest ciemno czerwony, a nie fioletowy!

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 08:33

Wando on właśnie tak wychodzi na zdjęciach.

Tak naprawdę to jest ciemnofioletowy. Ale tego fioletu nie potrafię wyciągnąć na zdjęciu. Jedyne zdjęcie na którym to widać to dwie strony wcześniej na zielonym tle. Tam widać najbardziej jego odcień. Ale jakiekolwiek zdjęcie, na którym pada na niego światło słoneczne od razu ma przekłamane kolory.

Spróbuję jeszcze innym aparatem.

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 19:51

Dziewczyny poradźcie - co to jest?
Zobaczyłam to dzisiaj na fioletowym phalaenopsisie. Wygląda mi jakby gniło, jest miękkie a w środku czarne. Troszkę przetarłam to wacikiem nasączonym alkoholem, wacik zrobił się ciemny od tych plam. Po drugiej stronie też jest taka plama, tylko że mniejsza

Te zdjęcia są już po przemyciu alkoholem

Szamanka · Post » 24 cze 2008, o 20:59

Mam coś bardzo podobnego na moim zdechlaczku i ciągle czekam aż ktoś mi poradzi co z tym zrobić..

Może topsin? Ale w jakim stężeniu?

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 21:09

Dziewczyny radźcie.
Ja już się nawet nauczyłam robic mu zdjęcia - tak żeby uchwycic jego prawdziwy kolor, a nie chcę tego zmarnowac

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 21:10

Szamanko, czy u Ciebie to postępuje? Czy robi się większe?

Aankaa · Post » 24 cze 2008, o 22:18

Kolorek piękny.....ale ta "zgnilizna" mnie niepokoi. Czymś posmarowac musisz, ale czym?????Nie potrafie pomóc

Jeanne · Post » 24 cze 2008, o 22:39

Jejku, ale cudny ten fioletowy

niestety z takim gniciem się nie spotkałam i nie wiem co poradzić, pozostaje mi trzymać kciuki by udało Ci się zwalczyć to paskudztwo

x_o-n · Post » 24 cze 2008, o 23:14

Muszę go bacznie obserwowac, czy to paskudztwo się rozrasta. Nawet nie wiem czy dobrze zrobiłam przecierając to alkoholem