U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, u mnie trzy ostatnie dni pokazało się na krótko słońce, a za chwilę pruszył śnieg. Mrozik w dzień -3, w nocy -5. Z sianiem cyni i całej reszty jeszcze czekam.

Aniu, lawenda podobno potrzebuje więcej czasu, więc cierpliwości. Ja też chcę rozmnożyć lawendę, część nasion wysiałam jesienią do doniczek i zadołowałam, a część wysieję jak się zrobi ciepło. Może któryś sposób okaże się skuteczny.

Tak wygląda trawnik, na który zamierzam zrobić zamach (widok od strony wjazdu i wejścia do domu). Oczywiście tylko kawałek zniknie, rabata zacznie się w odległości 2 metrów od drewnianego płotka i będzie miała wymiary 2,80 m na 1,20 m. Próbowałam zwizualizować sobie projekt, drzewko na pniu to wierzba hakuro, z lewej strony w kole trzy małe iglaki, jeden wyższy o wąskim pokroju, jeden w formie kulki i jeden płożący, obok wrzos i jakieś drobiazgi. Z prawej strony posadzę kilka zimozielonych (aucuba i pinus mugo to pewniaki, reszty jeszcze szukam). Z przodu zostawię wąski pasek ziemi na wiosenne cebulowe i jednoroczne kwitnące. Na kratce prawdopodobnie róża pnąca z powojnikiem bylinowym, za kratką ławka lub krzesło. Obrzeże falowane z kostki brukowej.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu, coraz bardziej profesjonalnie podchodzisz do ogrodu. Ładnie ten projekcik zrobiłaś :)
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Iza, projekt zrobiłam, żeby pokazać M co chcę zrobić z jego trawnikiem i chciałam też przekonać się sama, czy zmieszczę to co zaplanowałam i jak to będzie mniej więcej wyglądało.

Machnęłam jeszcze planik, bo wymyśliłam, żeby obrzeże rabaty pociągnąć dalej w stronę krzewów koło pergoli i powstałą w ten sposób drugą rabatę wysypać korą. I udało się wynegocjować wydziarganie jeszcze jednego kawałka trawnika! Będzie znacznie łatwiej kosić trawę bez lawirowania między magnolią, krzewuszką i laurowiśnią. Dużo tam nie nasadzę, bo te krzewy jednak będą zajmowały sporo miejsca kiedy urosną, ale jakieś małe niskie 'coś' się zmieści. Do krzesła za kratką będzie prowadziła ścieżka z kilku płyt chodnikowych położonych w trawie, mam już taki skrót do warzywnika i tutaj powtórzę ten motyw.
1,2,3 --- miniaturowe iglaczki: wysoki wąski, kulka i płożący
C+J --- miejsce dla cebulowych i jednorocznych
H --- wierzba hakuro
K --- krzewuszka
M --- magnolia
L --- laurowiśnia

Obrazek
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosia fajnie sobie to wszystko planujesz, z czego póżniej możesz oczekiwać szyku i elegancji. ;:215
Takie sporadyczne dosadzanie jak u mnie to do niczego nie prowadzi, tylko do ciągłych prac i zmian. :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

No a u nas śnieg,śnieg i cały czas sypie ,a Twoje plany są bardzo ambitne ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Helenko, Elu, plany planami, a co wyjdzie to zobaczymy :wink: Pewnie podczas realizacji jakieś szczegóły się jeszcze zmienią, wątpię również, żeby obyło się bez poprawek i przesadzania. U mnie zima wróciła, biało i nadal pada śnieg. Temperatura teraz -2.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4896
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu :) Nowością w planie jest dla mnie kompozycja jednorocznych z cebulowymi, fajny pomysł. Ciekawa jestem jakie karłowe iglaki przewidujesz.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Olu, jeszcze nie wiem jakie konkretne odmiany iglaków kupię, myślałam o jałowcu skalnym Blue Arrow, jałowcu Teddy i cyprysiku groszkowym Sungold. Muszę sobie zrobić ściągę, co kupić, gdyby tych nie było u ogrodnika. Kępki cebulowych posadzę naprzemian z jednorocznymi. Wczesną wiosną cebulowe będą miały dużo miejsca, kiedy im liście zaczną żółknąć zasłonią je rozrastające się jednoroczne i bądą miały dużo miejsca, kiedy cebulowym już obetnę liście. Zobaczę, jak to będzie wyglądało w praktyce. Będę sobie musiała oznaczyć 'stanowiska', żeby nie sadzić jednych na drugich.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4896
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jałowce Blue Arrow są popularne, nie znałam jałowca o imieniu Teddy (za to żywotnika tak :) )? Niektóre jednoroczne się rozsiewają więc jest szansa że pobędą dłużej w Twoim ogrodzie.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Tak, o żywotnika Teddy mi chodziło :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

No pewnie, że powiadomienia nie przychodziły. Nie cierpię tego.
Fajny plan rabaty. Musze w końcu i ja zabrać się za te puzzle
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Fajny pomysł masz na tą rabatę, była taka czyta, prosta, ale nie tak piękna, jak zamierzasz ją zrobić. :)
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu jednak i Ty skusiłaś się na siew ?
Przycięte rurki po papierze toaletowym tez przerabiałem kilka lat temu i faktycznie pleśnieją.
Jednak znalazłam sposób na to - na dół pojemnika sypię torf lub substrat kokosowy ok 1 cm grubości na trzymanie wilgoci bo stamtąd będą roślinki ją pobierać.
Na to te rurki z sadzonkami, a potem wszystko delikatnie wysypuję wyprażonym piaskiem , który tworzy jedną powierzchnię. Zero pleśni bo papieru nie ma na wierzchu.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu, Puzzle to fajna zabawa i zawsze łatwiej projektować rabaty, jak się widzi część nasadzeń. Ja mam tylko darmowe konto z ograniczoną ilością możliwości, ale na moje potrzeby w zupełności wystarczy i nie będę kupować.
Tutaj adres jeśli ktoś miałby się ochotę pobawić w projektowanie gardenpuzzle.pl

Ewa, sama jestem ciekawa, jak to wyjdzie.

Krysiu, sieję dużo i chętnie, wahania miałam tylko przy lobelii, bo w zeszłym roku się zraziłam. Ukatrupiłam dużą część przy pikowaniu, a to co przeżyło za wcześnie wysadziłam do ogrodu i ślimaki pożarły. W rezultacie nie miałam ani jednej sadzonki. Myślę, że posiane tak jak teraz łatwo się dadzą popikować. Sposób na wyeliminowanie pleśni masz fajny, tylko u nas takie podłoże jak substrat kokosowy czy torf jest dosyć drogie i przy kilku sadzonkach się nie kalkuluje. Rolki papierowe zastąpiłam skróconymi kubkami po jogurcie, obcinając dno ale nie całkowicie, trzyma się w jednym miejscu i zapobiega wysypaniu się ziemi. Przy przesadzaniu wystarczy odchylić i ciachnąć raz nożyczkami, żeby został tylko pierścień. Jak się sprawdzi ten sposób, to ogórki też tak wysieję.

Tak wygląda teraz bulwa begonii posadzona do ziemi 2 lutego, zaczęła wypuszczać czwarty liść

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Malgos udalo mi sie kupic Cytrynka, ktorego tak polecalas ;:108 Begonia ladnie ruszyla.
Plan mi sie podoba, teraz poczekamy na realizacje i foty z planowanego wykonania.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”