Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

[masik]

No Ty mi tego nie rób maleńka bo jeszcze ( a mam w domu identycznego) zechcę mojego przemianować i się bydle obrazi.

[oxalis]

Magdzia...z kwiatkami jak z facetami...nie ważne jak mówisz do niego po imieniu...ważne że mówisz kotku

No Ty mi tego nie rób maleńka

no tak to już lata nie słyszłaam...albo przygłucha jezdem- nie sądzę....albo inni mają gorsze okulary niż ja

Nie mów do kwiatka bydlę...to też rodzaj męski jest, a oni mają te wspólnotę plemniczków podpisaną....
Zamiast bydlę proponuję: męski genotyp sterowany hormonami

[masik]

Rany mam nadzieję, że śpisz, bo przez Ciebie moja rodzina zostanie postawiona do pionu osobistym rżeniem mym.....

z kwiatkami jak z facetami...nie ważne jak mówisz do niego po imieniu...ważne że mówisz kotku

Jasne, to kiedy mam mu powiedzieć, że zapomniałam jak mu na imię?

[Chrapka]

Dobrze, że nie mam zajadów, bo pewnie by mi popękały, tak tu wesoło. Możecie mnie oświecić o co chodzi z hasłem "żyrafy wchodzą do szafy"???

[x-h-n]

Nie mów do kwiatka bydlę...to też rodzaj męski jest, a oni mają te wspólnotę plemniczków podpisaną....
Zamiast bydlę proponuję: męski genotyp sterowany hormonami

oj dziewczyny, dziewczyny

-- 22 lut 2013, o 10:23 --

Możecie mnie oświecić o co chodzi z hasłem "żyrafy wchodzą do szafy"???

Ja też się właśnie zastanawiam

[elcia1974]

Kasiu to nie pierwsza taka pomyłka w B... w nalepkach od Tomaszewskiego.
Zdecydowanie na 1 zdjęciu masz Hederę, czyli bluszcz, na 2 jest Epipremnum aureum, czyli Epipremnum złociste dawniej zwane
Scindapsusem, a na 3 to Philodendron scandens 'variegata'.
Swoją drogą też jestem ciekawa tej "żyrafy"

[pomidorzanka]

A jednak scindapsus, czyli jeszcze nie zwariowałam, dzięki Elciu

[masik]

Rany z kim ja tu posty wymieniam? Znowu wyjdzie, żem w podeszłym wieku....
Nie znacie kultowego hasła z filmu "Rozmowy kontrolowane"?

hasło : żyrafy wchodzą do szafy
odzew: pawiany wchodzą na ściany

W pobliżu zieloności rzucone hasło...odzew...i wiadomo, żeś swój własny z FO

[Chrapka]

[oxalis]

Chrapko, Hiuan, Elciu...powiem Wam w tajemnicy, że ja też nie skumałam z tą żyrafą, ale po cichu liczyłam że się wyjaśni...
no i teraz już wiemy o co kaman...
Magdzia...czyli to hasło rozpoznawcze w markecie będzie

Znowu wyjdzie, żem w podeszłym wieku....

nie no spoko...wskazówka jest jasna....po wojnie jesteś urodzona, bo ten film to już kolorowy był i z dźwiękiem
Elciu....skarbnico wiedzy, dziękuję za prawidłowe nazewnictwo.
Jak można taką manianę błędnymi etykietami ludziom wciskać . Wypadałoby każdy zakup z forumkami konsultować .
Agata....ło matko, czyli masz filka a nie scindapka .
Scindapsus jest na drugiej fotce...a Ty, ja i połowa forum mamy osobnika ze zdjęcia numer 3... i koniec, kropka pl.

[oxalis]

Wczoraj miałam dzień na pikowanie...uff, się napracowałam, ale to taka wdzięczna robota



daturki fioletowe, a raczej bieluń dziędzierzawa


dwie rożne odmiany sałaty


bazylia cytrynowa



lobelia, tej jeszcze nie ruszam...zbyt mikroskopijna jak na moje paluszki...
jej ilość mnie powaliła, potrzebuję z tego 1/20 tylko



listki sałatkowe nie tworzące główek, pójdą po przesadzeniu na balkon


moja największa kannusia


i jej brat dziwak, puszczający korzonka nie przez spiłowaną dupkę, ale drugim końcem, tak żeby sobie utrudnić przyjście na świat

I na koniec pęknięty leciutko kwiatostan amarylisa...już się doczekać nie mogę

[Dorotak]

Kasiu kupę roboty odwaliłaś lobelia pięknie wyszła moja to chyba wcale nie wyjdzie juz straciłam nadzieje w poniedziałek będe jeszcze raz siać

[sweety]

Ale dałaś czadu z tym pikowaniem Jak mnie wszystko wykiełkuje o też będę miała robotę. A jeszcze nie skończyłam siać
Ale te kany pędzą - moje w ciągu jednego dnia, przynajmniej na początku, potrafiły urosnąć o 100% Tylko jak Ty sie z tym mieścisz w 2 pokojowy mieszkaniu (jeśli dobrze pamiętam)?

[Niunia1981]

Kaśka ale przedszkole kochana gratuluję cierpliwości

[Kama86]

Kawał roboty za tobą ale za to jakiej przyjemnej
Czekam na kwiatucha amarylisa