

Z tego co słyszałem (czytałem) to ziemi spod dębów ludzie używają pod borówki amerykańskie, a te lubią bardzo kwaśne podłoże, pH 3,5-4,5.Itula pisze:....
Odnośnie mulczowania, chciałam zapytać was o liście a dokładnie o liście dębu, wiem, że nie nadają się na kompost z powodu garbników ale może można zrobić z nich mulcz.
Mam na działce 40 dębów i ogromną górę liści, nie zbieram ich jesienią bo chronią mi byliny przed mrozem ale do tej pory wiosną wywoziłam je z działki. Tak sobie czytam wasze posty i kombinuję czy nie zrobić z nich osobnej pryzmy kompostowej, niech sobie leżą a jak już spróchnieją to użyję tego do mulczowania, może nie pod rośliny kwasolubne ale pod inne ..... co o tym myślicie.
Oooooo, to będą ciekawe informacje.Itula pisze: Moja przyjaciółka pracuje w instytucie nasiennictwa i tak sobie kombinuję, że dam jej potem tą ziemię liściową do przebadania, zobaczymy co w niej znajdzie.
Takiego słowa wujek Google nie zna odnośnie drzew. Co to znaczy?Itula pisze:... wezwałam fachowców, zrobili z rur dodatkowe napowietrzenie korzeni, zrobili dekoronizację i skutkiem tego dęby rosną jak szalone ...
Mireczko , liście orzecha pal , W nich siedzą jakieś robale , nie pamiętam jakie. Jak nie spalisz , na następny rok wlezą na drzewoMiriam pisze:Kilkanaście lat temu mój teść robił zagaty(ocieplenie piwnicy) z liści dębowych.Przywoził wóz zgrabionych w dębowym lesie liści i ubijał je na wysokość ok.metra.Co roku dokładał na górę a na dole można było podbierać próchnicę.Ja tego używałam do ogrodu i nie zauważyłam szczególnie złego działaniaAle też wtedy nie umiałam pewnie należycie ocenić,nie to co teraz
![]()
Ja mam liście orzecha w nadmiarze ale te to już nie do wykorzystania w ogóle podobno