Oparzenia roślinami
- mateola
- 200p
- Posty: 226
- Od: 20 kwie 2008, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bąków (opolskie)
Oparzenia roślinami
Nie wiem, czy to dobre miejsce...
- jakie znacie rośliny wywołujące oparzenia? Nie chodzi o barszcz S...jakiegośtam, bo nigdy nie miałam takiego w ogrodzie.
Co roku mam na przedramionach, dłoniach, łydkach najpierw ciemniejsze plamy, potem czasem nawet pęcherze, potem ciemne blizny.
Zastanawiam się, co wywalić: może dyptam, może rutę...
- jakie znacie rośliny wywołujące oparzenia? Nie chodzi o barszcz S...jakiegośtam, bo nigdy nie miałam takiego w ogrodzie.
Co roku mam na przedramionach, dłoniach, łydkach najpierw ciemniejsze plamy, potem czasem nawet pęcherze, potem ciemne blizny.
Zastanawiam się, co wywalić: może dyptam, może rutę...
Pozdrawiam - Małgosia
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A może to uczulenie, a nie oparzenie. Żeby się oparzyć, trzeba roślinę dotknąć, a problemy skórne przy alergii mogą zacząć się nawet z dala od alergenu.
Robiłaś badania, czy jesteś na coś uczulona? Czy czymś się leczysz, łykasz jakieś proszki, czy smarujesz skórę?
Robiłaś badania, czy jesteś na coś uczulona? Czy czymś się leczysz, łykasz jakieś proszki, czy smarujesz skórę?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Ja się kiedyś na działce u mamy oparzyłam pasternakiem, miałam klasyczne pęcherze z wysiękiem jak po oparzeniu ogniem czy wrzątkiem
Goiło sie bardzo długo, i długo miałam ciemnobrązową bliznę na dłoni. Mama była przerazona, nieraz się oparzyła, ale nigdy nie wyglądało to tak drastycznie, pasternak został eksterminowany.

Goiło sie bardzo długo, i długo miałam ciemnobrązową bliznę na dłoni. Mama była przerazona, nieraz się oparzyła, ale nigdy nie wyglądało to tak drastycznie, pasternak został eksterminowany.
Ja mam to od lat. Jest to raczej związane z promieniami słonecznymi (uczulenie na słońce) ,a nie z roślinami.U mnie pojawia się ,gdy mocniej zaświeci (maj) wiosenne słońce, a potem skóra się przyzwyczaja. Ja pomimo ciepła(niestety w tym roku u nas od niedawna) zawsze na działce chodzę dosyć szczelnie okryta,a i tak szyja i dłonie są w czerwonych bąblach.Spróbuj zastosować krem z filtrem.
mateola, opisane przez Ciebie objawy wskazywałby na oparzenie rośliną z drażniącym sokiem, np wilczomlecz. Często rośliny cebulowe, tj. hiacynt czy narcyz, powodują zmiany zapalne na skórze, ale te raczej na opuszkach palców (przy sadzeniu).
Jest jeszcze jedna możliwość: może to reakcja na środki ochrony roślin lub inną chemię w środowisku.
Jest jeszcze jedna możliwość: może to reakcja na środki ochrony roślin lub inną chemię w środowisku.
Re: Oparzenia roślinami
mateola pisze:Nie wiem, czy to dobre miejsce...
- jakie znacie rośliny wywołujące oparzenia? Nie chodzi o barszcz S...jakiegośtam, bo nigdy nie miałam takiego w ogrodzie.
Co roku mam na przedramionach, dłoniach, łydkach najpierw ciemniejsze plamy, potem czasem nawet pęcherze, potem ciemne blizny.
Zastanawiam się, co wywalić: może dyptam, może rutę...
Masz rację to jest Dyptam (czyli tzw. Krzew Mojżesza)!!!
Nie polecam tej byliny!!!
Mój syn ciężko się poparzył kilka dni temu na działce teściowej. Najpierw miał czerwone pręgi na rękach, a potem pojawiły się pęcherze, które utrzymują się już kilka dni. Byliśmy z tym na pogotowiu i wszyscy byli zdziwieni, że takiego oparzenia można dostać od rośliny.
Drogie panie!!! Jeśli macie w rodzinie dzieci i trzymacie w swoich ogródkach ten krzew, to jak najszybciej go wytnijcie! Jest bardzo niebezpieczny.
Moją teściową ponad tydzień temu poparzyła ta roślina po nogach, ale nie wyciągnęła z tego wniosków (mimo iż prosiłam ją, aby to wycięła) i mój syn został poparzony...
Wyobraźcie sobie, że do tej pory to jest na działce!