kania, Kasiu, ja też troszkę poćwiczyłam tej zimy szuflowanie śniegu, który tej zimy dość obficie u nas spadł, zresztą dzisiaj też padał, w zasadzie cały dzień, ale praca w ogródku będzie wymagała pracy innych mięśni i zakwasy będziemy mieli jak w banku, szczególnie w czasie pierwszych tygodni,
Ignis05, Krysiu, może z przybywaniem lat jesteśmy bardziej zachłanne na nasze kochane roślinki? Wiesz, gdybym nie miała tego ogrodu, zanudziłabym się na ś....ć, bo ile można biegać z miotłą i ścierką? a na podróż wybierasz się na krótki czas i co potem?
róże, które posadziłam i posadzę teraz na wiosnę, to będę ich miała koło 50, ale pewnie na tym pozostanę, mój ogród nie jest dobrze osłonięty od wiatrów, póki co, muszę należycie zadbać o to co mam.
Może kilka moich liliowców;
