Moja niebieska chyba da czadu. Biała wschodzi, jakby chciała, a nie mogła, co kilka centymetrów jeden zielony punkcik. Nasionka niebieskiej wysiewałam później, i widząc, jakie kiepskie są wschody, posiałam gęsto. A tu widzę, że napęczniały pięknie, zrobiły się bialutkie - będzie burza kwiatów
Bardzo proszę, oto zdjęcia - najpierw pokażę, jak rzadziutko mi powschodziła biała (ale i tak się cieszę jak wiewiórka ). Dla porównania wielkości na jednym zdjęciu umieściłam 1 grosik
A teraz - jak pięknie i gęściutko wzejdzie niebieska. To białe to kiełki:
Moja biała pierwsza zaczęła, pojawiły się 3 roślinki,później pokazała się pleśń i stoi,fioletowa rusza powoli ale w miare równo.Zdjęcia zrobię w piątek,muszę wyjechać na 2 dni i zostawić maleństwa.
petunia13- jak prześledzisz cały wątek od początku to się przekonasz, ze się udaje wielu z niezłym skutkiem. Nie pękaj... Jesteśmy z Tobą.
W dzień pikowania melisa na uspokojenie, żeby rączki nie drżały i do boju... Nesia przepikowała 2000 szt.
Zanim się zarejestrowałam na forum to wyczytałam, że dobrym sposobem jest wysianie lobelii w plastikowych wytłoczkach po jajkach. Tak też zrobiłam, bo nie zamierzam tego pikować pojedynczo
Posiana 5.02 - słabo coś rośnie, może za gęsto, ale to mój debiut