Mój kwiecisty zakątek cz.5

[tade k]

Mireczko , mam też kilka takich niespodzianek. Nawet tawuła ''zdarzyłą się''
Zytuś , żałuję , że nasion nie zebrałem. Biały tylko mały został , niebieski mam potężny , może coś uczknę.
Beatko , Hala i Mireczka już odpowiedziały . Rośnie wspaniale. Jest naprawdę okazała. Dostałem też białą od Igorka. Na razie malutka , z tej już można połowę odciąć.
Effcia , się i piesa wietrzę. Trochę chłodno , ale spacerujemy.
Bogusiu , żadnych śladów wiosny. Mam na działce dywan ze śniegu . Zbity , zmarznięty śnieg , wszystko przykrywa , tylko gdzie nie gdzie coś widać. A widać , że delosperma różowa najdelikatniejsza pięknie trzyma się . Gipsówka płożąca także , okazała się , że jest bylinowa
Kasik , ze śniegiem , jak wyżej. Może i dobrze , wszystko śpi spokojnie. Na moim ''dzikim wschodzie'' potrafią bywać niemiłe niespodzianki. Jeden większy mrozik może wszystko pokotem położyć. Jeżówki spiszą się na pewno. Moje zdanie jest takie , że są jednymi z odporniejszych roślin. Podczas suszy nawet jak zmarnieją nieco , solidne podlanie stawia je szybko na nogi. I jeszcze jedno spostrzeżenie , choć za mało materiału do porównania. Ne lepszych glebach mniej kwiatów , ale większych. Na piaskach dużo więcej za to mniejszych. Myślę , że jest w tym sporo racji. To jest normalna reakcja roślin na trudne warunki , choć nie wszystkie rośliny tak się zachowują.
Jadziu , drzemałem trochę , skąd wiesz Coś jeszcze poszukam

[robaczek_Poznan]

Tadziu, dzięki za uwagi odnośnie jeżówek. Radzisz sadzić grupami po 3 czy na tyle szybko się rozrastają że wystarczy pojedynczo?

[tade k]

Kasiu , masz duży ogród to i kępy mogą być duże. Można i po 3 sadzić. Nie liczyłem ale w drugim roku ponad 20 do 30 kwiatów u mnie miały. Różowa z trzech sadzonek , tą i tak muszę redukować. A odmianowe , sama wiesz , tanie nie są. Zależy także co chcesz mieć, czy większe kępy a mniej odmian czy odwrotnie.

[malgocha1960]

Tadziu,piszesz o naparstnicy bylinowej,czy ona w wygladzie różni się optycznie od tej co sama się wysiewa?A cena ludzka to jaka?

[tade k]

Gosiu , Naparstnica bylinowa jest niższa , kwiaty maja podobny wygląd , są w innych barwach. Kwitnie dwa razy. Cena w okolicach 5 złotych. Na razie mam jedną , kremową.

[Miriam]

Wyrywa się niedouczony człowiek Tadzia przepraszam,Norbitkę przepraszam,Halince dziękuję za sprostowanie

[Maska]

Witam Cię Tadziu, wybacz moje gapiostwo, że dopiero teraz dotarłam do Twojego nowego wątku, ale lepiej późno niż wcale. Zauroczył mnie piękny brązowy irys i wśród liliowców zobaczyłam ulubiony kształt pająka

[anabuko1]

No tak , do wiosny 30 dni a za oknem ''mżawka śnieżna''
Miałem takiego kocurka , pieszczoch przytulanka . Niestety maniery miał naganne. Znaczył teren i niestety żadne metody nie zmieniły tego. Nowy właściciel jest zadowolony , wszystkie myszy w gospodarstwie na bieżąco są łapane.

U mnie tez nie ciekawie za oknem szaro,buro zimno -5 To dobrze,że ja mam kotkę, nie ma znaczenia terenu,i brzydkich manier
A od wiosny ją zabieramy tez na działeczkę,,,to sprawdziła się,jest bardzo łowna,,,przynosi myszki,nornice,jaszczurki na taras,,, myszek nie zjada,,,bo nie wie co z tym sie robi, nie nauczona, ale dobrze,ze łapie

[malgocha1960]

Dziękuję Tadziu za informację.Nawet nie wiedziałam,że istnieją bylinowe,a naparstnice bardzo lubię.Podejrzewam,że na agrze u nas dostanę,ale to dopiero we wrześniu.

[tade k]

Mireczko całe życie człek się uczy .... A nawet jak się nauczy z głowy umknie , nie przejmuj się
Marysiu , nie ma sprawy Ten irys ma kolor zależnie od światła . To brązowa czerwień łamana fioletem , już wiesz
Aniu , 5 dorosłych kotów przewinęło się przez dom (nie licząc 26 kociaków) , tylko ten jeden miał takie nawyki. Szkoda go , ale nie było wyjścia.
Gosiu , od niedawna są , dowiedziałem się z wątku falkenburg , Za niedługi czas spotkałem w sklepie. Na Al. jest sporo odmian. Dla mnie są lepsze od dwuletnich , suchy teren , mało cienia , te na bardziej słonecznym także urosną.

Marysiu ,ten irys jest właśnie jak na fotce , żółto brązowy.

A ten dolne płatki ma w kilku odcieniach i na zdjęciu bardzo trudno to pokazać.




Ten od G eni , nowszej generacji.


Kwitnący na ful liliowiec majowy Corky



Ciekawostka makro. Miniaturowy dzwonek , u dołu po prawej larwa biedronki , można porównać.

[bina12]

Ja chcę takie Słońce jak na fotce z Liliowcem i to już i Liliowca też muszę nabyć ,zwłaszcza majowego , wygląda tak świetliście i wesoło , ile lat ma ta kępa?

[mar33]

Tadziu irysy super ale ten dzwonek tylko czy ma takie same cechy jak jego więksi bracia ,bo wtedy ograniczniki potrzebne

[jusbar39]

ZAJRZAŁAM tu do ciebie TADZIU bo już zdążyłam się przyzwyczaić że tu zawsze jakieś słonko świeci ,a u nas dziś kaszką sypie -znów . Zdecydowanie ta zima zbytnio się ciągnie i jak tak dalej pójdzie to śnieg poleży do wielkanocy .....piękna ta kępa niezniszczalnych żółtych -wiosennych liliowców . Gdyby wszystkie tak rosły...ho..ho...ogrodów by zabrakło .Mój ogród ma niestety mały staż -4-ry lata ,a co za tym idzie takie duże kępy to marzenie, ale odmian za to coraz więcej i warzyw coraz mniej z braku miejsca .Iryski też posadziłam sporo i jak patrzę na te twoje to już myślę jakie moje będą .DZWONECZEK z góry rośnie raczej rozetkowo przy ziemi ,a wiechy nie są zbyt wysokie , mam jeszcze różowego z podwójnym dzwonkiem, ale też dopiero wypuścił jeden kwiatuszek tak jak u ciebie .ZGADZAM SIĘ Z POPRZEDNICZKĄ ŻE NIEKTÓRE DZWONKI TO JAK PERZ -EKSPANSYWNE ....TRUDNO JE UJARZMIĆ ,ALE TEN RACZEJ DO NICH NIE NALEŻY .Miłego dzionka .

[Michal M]

Tadeuszu, piękne irysy

[Maska]

Trochę przerośnięta ta miniatura