Mój ogród na fotografii - cz.III

[lora]

Bogusiu mam nasionka pomidorów koralików dostałam od jednej forumki...
mam zamiar mieć je w dużych donicach ale nie mam pojęcia w jakiej wielkości i kiedy siać je...
pytam Ciebie bo Ty smecjalistka od 30lat a ja pierwszy raz chcę posiać...jakieś 4lata temu miałyśmy z synową
oj 6 sadzonek pomidorów urosły a i owszem a potem zjadł chyba grzyb i tylko jeden pomidorek był ..po prostu gniły na krzaku...i dałam spokój...

[ElleBelle]

Oj jak zapachniało takimi pomidorkami z krzaczka ,piękne i jakie apetyczne

[drewutnia]

To zdjęcie jest bajeczne z fuksją w ręku
Oj chciało by się mieć szklarenke z pomidorkami

[e-babcia]

Miłej sobotki Bogusiu

[bwoj54]

Kochani...dziękuję,że byliście ....odpiszę wieczorem ....ponieważ wyjeżdżam...

[kropelka]

Chętnie schrupałabym takiego pomidorka prosto z krzaczka

[bwoj54]

Kochani ...jestem!
Ewuniu/rewi/... czas tak szybko mija,ze nie obejrzymy się i będzie kolejny pomidorowy sezon...
Aniu/ wielkakulka/...prawda ...wyglądają apetycznie
Kasiu!/kasia_rom/witaj kochana...pozdrawiam cieplutko!
Krystianie!...tak...zgadza się ...nawet ponad 30 lat...
Liście sukcesywnie obłamujemy i wszystkie boczne odrosty, gdy tylko pojawią się.Po zawiązaniu się pomidorków na pierwszym gronie obłamujemy wszystkie liście do pierwszego grona.Gdy zawiążą się na drugim gronie , usuwamy pomiędzy pierwszym a drugim gronem i tak postępujemy z kolejnymi. Pod koniec sezonu ...koniec września nie ma liści na wysokości do 5-6 grona. Dzięki temu pomidory przyrastają w masę a nie w liście.Jeśli jeszcze będziesz chciał wiedzieć coś o uprawie pomidorów -.pytaj.
Nie stosujemy żadnych sztucznych nawozów, jedynie co roku kompost, wapnowanie, dobre wietrzenie i systematyczne podlewanie/gdy są juz zawiązane pomidory -gleba powinna być przesiąknięta non stop na ok. 30 cm/
Sylwio/promyk/dziękuję za budujące słowa...wiele jeszcze trzeba zmian w moim ogrodzie...
Przemku...oczywiście,że wybaczę..ale jak mogłeś mnie zgubić Przemku...my sadzimy pomidory 60x60cm...łatwiej poruszać się między nimi ....trzeba podwiązywać sznurkami , obłamywać liście i pędy, plewić...
Marzenko/Manenka/witaj...nie mam pojęcia jakie to odmiany...kupuję u znajomego ogrodnika...wiem,że są to odmiany holenderskie...mięsiste i bezpestkowe ...Jeśli zależy Ci na odmianach mogę dowiedzieć się...
Misiu!...po posadzeniu do donic możesz profilaktycznie spryskać sadzonki preparatem przeciw chorobom grzybowym pomidorów Acrobat. Ja w tunelu foliowym tydzień po posadzeniu tylko raz pryskam je tym preparatem i mam spokój na cały sezon mimo,że obok tunelu sadzę ziemniaki.
Elu! ...tez z utęsknieniem czekam...ale najpierw na wiosnę...a do pomidorków to już później blisko / pierwsze... koniec czerwca/
Ewuniu/drewutnia/...te fuksję przechowuję trzecią zimę. Była prowadzona w formie drzewka , ale trochę ją zaniedbałam poprzedniej zimy. Nie wiem w jakiej formie będzie po tej zimie....
Jadziu!/e -babcia/...witam serdecznie ...Tobie też życzę milutkiej soboty i niedzieli
Mariolu/kropelka/...takie, swojskie pomidorki to ...pychotka. Pozdrawiam cieplutko!

[Kriss1515]

Dziękuję za informacje. Ja w tamtym roku sadziłem wprost do gruntu jakieś pomidorki. (Mama kupiła jakieś malutkie sadzoneczki w doniczkach , myślałem , że to będą koktajlowe) Zaczęły strasznie rosnąc więc puściłem sznurek na palikach. I po pewnym czasie miałem piękne pomidory , takie normalne ale bez szklarni . Miałem również ogórka , takiego długiego jak w sklepach sprzedają. Rósł po między nimi , jak to się stało , że wszystko tak urosło nie wiem. W tym roku też planuję tak robić. Dobrze , że się dowiedziałem o tym obrywaniu listków.

[e-babcia]

Bogusiu toś mnie zaskoczyła kwiatki ,kwiatki a tu pomidory.Jesteś wielka.To podlewanie,obrywanie,tyle pracy ..a potem mniam mniam gratuluje

[bwoj54]

Krystianie! Przy pomidorach gruntowych nie będziesz tak radykalnie usuwał liści, ale na pewno te, które zasłaniają zawiązane grona . Niektórzy nie usuwają też bocznych pędów, bo im żal zawiązanych już pomidorów - ja w gruncie pozostawiam max. 3 pędy...i ograniczam do 4 -5 gron...wtedy pomidory są duże.
Jadziu! Pomidorki ...to zajęcie męża...ja jedynie pomagam posadzić.On je pielęgnuje przez cały sezon..i robi to z wielkim ...dlatego są tak dorodne..

[Maska]

Bogusiu ja jestem jedna z tych której żal obrywać i potem gaj rośnie, ale w tym roku przyrzekłam sobie że koniec obrywam i już a jak się przekonam to pewnie już tak będę robić. Miłej niedzieli Ci życzę

[amba19]

Ojejku - przegapiłam nowy wątek ale to nic. Jutro będę sobie czytać przy porannej kawusi
Dzisiaj zmykam i zostawiam sobie tę przyjemność na niedzielę

[mewa]

Ależ niesamowicie wyglądają te pomidorasy

[ElleBelle]

Wiem że trzeba pomidorom obrywać liście bo kiedyś w gruncie miałam takie bardzo wysokie malinowe i tyle się narobiłam ale opłacało się Póżniej sadziłam i to zaraza weszła i zrezygnowałam bo szkoda pracy było

[lora]

niedzielnie witam z czekoladkami do kawy...he, he a pomidorki zaczynają juz mi się śnić po nocach...
jutro u mnie wielkie sianie , mam już krązki torfowe i zobaczymy co z tego będzie...he, he ale rozpędziłam się
a w domu tylko kiwają głowami...