Ibrakadabra i zielone pokoje

[chatte]

Ja mam 2 trzmieliny, ale na trzecią naprawdę miejsca brak, a nikt nie chce mnie od niej uwolnić
Chyba w końcu na cudzym posadzę Ale tylko moją, Ty dla swojej musisz znaleźć inne miejsce

[constancja]

Jaguś, no mam. Dziwne, nie? Mało tego...... ja mam cały, najbliższy tydzień wolny.
A Ty mi tu działań dywersyjnych nie urządzaj i mojej wiary w szczepionki nie burz. Może i zwykłe placebo..... grunt, żeby działało. Na chorobę mnie nie stać. A szkoda.

Ja tam mogę od trzmieliny uwolnić. Mam wielkie i dobre serce.

[JagiS]

No popatrz, Izo, co za ludzie, nie chcą ... a potem kupią za ciężkie pieniądze.

Uderz w stół, a Constancja się odezwała. Super . Słyszysz, Chatte, moja trzmielina znalazła dom.
Constancjo, wolnego tygodnia gratuluję. Bycz się do woli i zażywaj szczepionki , żebyś była zdrowa i wypoczęta.

Jaga

[chatte]

A moja wciąż bezdomna Sierotka biedna ... A taka ładna!

Constancjo, a może byś tak wzięła dwie?

[constancja]

To czyje dziecię mam zaadoptować??? A ona duża (znaczy się.... szeroka) będzie? Bo ja serduszko wielkie mam co prawda ale ogródek maleńki.

[chatte]

Nooo, najpierw Jagi, potem moje
Moja trzmielina młoda, to nie wiem, jaka urośnie, Jaga będzie wiedzieć

[survivor26]

Nooo, najpierw Jagi, potem moje
Moja trzmielina młoda, to nie wiem, jaka urośnie, Jaga będzie wiedzieć

Moja Bóg wie, jak stara trzmielina ma około 6-7 metrów wysokości ale zajmuje miejsce głównie w powietrzu, bo ma wąski pień i dopiero jakieś 2 metry nad ziemią zaczyna się korona, więc nawet w małym Constancjowym ogródku by się zmieściła Latem jest umiarkowanie atrakcyjna, za to widok jesienny i wczesno-zimowy jest przepiękny!

[Ignis05]

Kochane dziewczyny,
za trzmielinę już dziękuję, nie przygarnę, może ktoś inny ma dla niej miejsce.
Muszę poupychać zamówione róże.

[Maska]

Przy moim aerale i dla trzmieliny miejsce się znalazło, a przywiozłam ją swego czasu z Kołobrzegu Wszystkie rośliny co akceptują cień i sąsiedztwo podagrycznika mile widziane :lol:a jeszcze nie obrażają się na męskie podkaszanie Mogę zapytać Pat czy ten wiekowy okaz kwitnie u Ciebie?

[klarysa]

Jaga, podczytuję.
Biżuterie lubię, nawet bardzo.
Ale też jestem pilnym uczniem i czasami słucham . Twoje proroctwa .
Trzmieliny nie przygarnę, chociaż jesiennych widoków żal.
Popatrzę sobie na oczar. Też pikny. I na róże
Miłego dzionka

[survivor26]

Przy moim aerale i dla trzmieliny miejsce się znalazło, a przywiozłam ją swego czasu z Kołobrzegu Wszystkie rośliny co akceptują cień i sąsiedztwo podagrycznika mile widziane :lol:a jeszcze nie obrażają się na męskie podkaszanie Mogę zapytać Pat czy ten wiekowy okaz kwitnie u Ciebie?

Kwitł w zeszłym roku ale go robak mocno podgryzał...doczytałam, że jest jakiś gatunek który szczególnie gustuje w trzmielinie, więc w tym roku będę pryskać. Ale kwitnienie nie jest jakieś oszałamiające: mnóstwo bardzo drobnych żółtawych kwiatków...

[Maska]

Widziałam te kwiatuszki u Marysi mar dlatego zapytałam, wybacz Jaguś, ze tak z innej beczki

[robaczek_Poznan]

(...) Kwitł w zeszłym roku ale go robak mocno podgryzał...(...)

Stanowczo protestuję Nic nie podgryzałem, nawet u Pat jeszcze nie byłem
Do galopującej liliozy ja też nie przyznaję, ale metodą Constancji zaszczepiłam się skutecznie u Ewuni/Rozanki.
ps. Profilaktycznie chyba zacznę w pracy podpytywać znajomych prawników, czy oby worka cebul nie wożą w bagażniku

Jagi, pozdrawiam weekendowo

[JagiS]

Witam Was gorąco . Obejrzałam sobie fenomenalne zwycięstwo Justyny Kowalczyk nad Marit Bjoergen i całą resztą biegaczek . Tak mnie to wprawiło w dobry humor, że nawet szare za oknem mi nie przeszkadza. Tak więc, z życzeniami zwycięstw małych i dużych na Waszych prywatnych polach zmagań, zaczynam dzionek z Forum .

Tym razem, odstępując od przyjętych obyczajów, na temat trzmieliny odpowiem zbiorowo. Zatem Chatte, Constancjo, Krysiu, Marysiu, Pati i Justi ( oraz każdy, kogo ten krzew interesuje ):

Oto ona, trzmielina europejska ( Euonymus europaeus)



To był mój najdroższy zakup . Ile kosztowała 10 lat temu - wolę zapomnieć . Tak ją chciałam mieć . Przedstawię ją zatem troche szerzej, bo nie mogę się nadziwić, że taki mały entuzjazm wywołuje u ewentualnych biorców.

W towarzystwie innych krzewów.



Jako jesienna ozdoba rabaty.



Owoce, późniejsze stadium to kolczyki. No i ten kolor .



Na owocujący krzew nie można się napatrzeć .



Nawet dla Kadabry opadłe listki mają wielki urok.



A teraz kropka, a właściwie listek nad i



Koniec lokowania produktu. Osąd należy do Was.

[Miriam]

Trzmielina piękna Wiem,bo mam Mam też gruszę chińską,ale inny gatunek niż twoja.Mam Kosui ,owocowała pierwszy raz,owoce małe ale rok był suchy a ja nie zadbałam o podlewanie Urzeka mnie w niej to,że taka odporna i ...że nikt na wsi jej nie ma