Ooooo, Szanso też tęsknisz ?ostatnia szansa pisze:Już mi się tęskni za truskawkami. A wszystko dlatego, że w temacie o poziomkach dziewczyny zaczęły mówić o truskawkach.
Truskawkki cz.2
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Truskawki - cz.2
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Truskawki - cz.2
Ile lat wytrzymują krzewy truskawek w uprawie amatorskiej?
Chyba nie wywala się ich po 3 latach jak na planacjach.
Chyba nie wywala się ich po 3 latach jak na planacjach.
- santana51
- 500p

- Posty: 636
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Truskawki - cz.2
Na plantacjach likwiduje się je ze względu na niższe plony, ale na ogół następuje to po 4 latach.Ogrodnik88 pisze:Ile lat wytrzymują krzewy truskawek w uprawie amatorskiej?
Chyba nie wywala się ich po 3 latach jak na planacjach.
Tak jak my działkowcy spokojnie i do 6 lat możemy trzymać ale musimy się liczyć z mniejszą ilością owoców i
mniej dorodnymi owocami
- Pozdrawiam Jurek
-
juda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Truskawki - cz.2
Na działkach tez warto zmieniać co 3 lata ze względu na wydajność i na zachwaszczenie..
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Truskawki - cz.2
Ja co roku dosadzam 80 krzaków (2 rzędy po 10m po 25cm odstępu w rzędzie). W 2012 roku miałam 1,2,3,4 letnie czyli ok 320 krzaków - tak planuję co roku - dosadzać 80 i likwidować 80 najstarszych.santana51 pisze:Na plantacjach likwiduje się je ze względu na niższe plony, ale na ogół następuje to po 4 latach.Ogrodnik88 pisze:Ile lat wytrzymują krzewy truskawek w uprawie amatorskiej?
Chyba nie wywala się ich po 3 latach jak na planacjach.
Tak jak my działkowcy spokojnie i do 6 lat możemy trzymać ale musimy się liczyć z mniejszą ilością owoców i mniej dorodnymi owocami
Na poniższym zdjęciu jest 6 rządków po 10m z 2012, 2011, 2010 i z tyłu prostopadle jeszcze 2 rządki z 2009 (nie widać ale na lewo od 2009 jest jeszcze 2 rządki po 10m z 2008, które miałam zlikwidować i jakoś brakło czasu, a i miejsce nie jest potrzebne to pewnie w tym roku sprawdzę jak to jest z 5-letnimi.

W tym roku nie miałam pożytku z tych z 2009 bo posadzone na włókninie trzymały wilgoć, co powodowało pękanie owoców jeszcze przed dojrzewaniem - włóknina zdjęta i już nigdy więcej się na nią nie zdecyduję. Natomiast te z 2008 pięknie owocowały - im włókninę zdjęłam pod koniec 2011 r i doszły do siebie.
W 2013 roku na lewo od truskawek posadzę fasolkę szparagową Saxę i Bonę - w tym miejscu na przełomie VIII-IX posadzę znowu 2 rządki truskawek. Zawsze sadzę fasolkę jako przedplon truskawek.
Na prawo od truskawek mam posadzone winorośle i likwidowane od prawej strony najstarsze truskawki zwolnią miejsce na altankę przykrytą winoroślą.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- santana51
- 500p

- Posty: 636
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Truskawki - cz.2
Przesada ,na towarowych plantacjach się tego nie robi choć właśnie tam zależy na jak największym plonowaniu . na działce jesteśmy w stanie lepiej się zająć i doprowadzić do satysfakcjonujących plonów, a co za tym idzie po prostu szkoda naszego wysiłku, lepiej utrzymać to co mamy w niezachwaszczonymjuda pisze:Na działkach tez warto zmieniać co 3 lata ze względu na wydajność i na zachwaszczenie..
- Pozdrawiam Jurek
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
santana51
Przesada ,na towarowych plantacjach się tego nie robi choć właśnie tam zależy na jak największym plonowaniu . na działce jesteśmy w stanie lepiej się zająć i doprowadzić do satysfakcjonujących plonów, a co za tym idzie po prostu szkoda naszego wysiłku, lepiej utrzymać to co mamy w niezachwaszczonym
stanie i pielęgnować jak ostatnia szansa w powyższym poście[/quote]
Przesadą jest utrzymywanie starych krzaków, oprócz spadku plonów i jakości owoców truskawka narażona jest na rożnego rodzaju choroby grzybowe. Nieważne jak bardzo będziemy na nie chuchać i dmuchać, po 4 latach zbiorów dalsza walka z zielskiem i chorobami niema sensu, ilość i jakość owoców nam tego nie zrekompensuje.
ostatnia szansa
Włóknina trzyma wilgoć, a dodatkowo nagrzewa się znacznie szybciej co powoduje zbyt szybkie dojrzewanie owoców i pękanie zanim :dorosną: To że po zdjęciu włókniny poprawiła się jakość i ilość owoców zawdzięczać też można odrostą które mogły się ukorzenić tuż przy starej sadzonce.
Ogrodnik88
Tak powinno się usuwać stare krzaki, na niektórych plantacjach 3 lata to już o rok za długo. Na działce 4 lata to według mnie max.
Sadząc w taki sposób jak robi to szansa, mamy ciągłość w uprawie i zbliżone plonowanie.
Przesada ,na towarowych plantacjach się tego nie robi choć właśnie tam zależy na jak największym plonowaniu . na działce jesteśmy w stanie lepiej się zająć i doprowadzić do satysfakcjonujących plonów, a co za tym idzie po prostu szkoda naszego wysiłku, lepiej utrzymać to co mamy w niezachwaszczonym
Przesadą jest utrzymywanie starych krzaków, oprócz spadku plonów i jakości owoców truskawka narażona jest na rożnego rodzaju choroby grzybowe. Nieważne jak bardzo będziemy na nie chuchać i dmuchać, po 4 latach zbiorów dalsza walka z zielskiem i chorobami niema sensu, ilość i jakość owoców nam tego nie zrekompensuje.
ostatnia szansa
Włóknina trzyma wilgoć, a dodatkowo nagrzewa się znacznie szybciej co powoduje zbyt szybkie dojrzewanie owoców i pękanie zanim :dorosną: To że po zdjęciu włókniny poprawiła się jakość i ilość owoców zawdzięczać też można odrostą które mogły się ukorzenić tuż przy starej sadzonce.
Ogrodnik88
Tak powinno się usuwać stare krzaki, na niektórych plantacjach 3 lata to już o rok za długo. Na działce 4 lata to według mnie max.
Sadząc w taki sposób jak robi to szansa, mamy ciągłość w uprawie i zbliżone plonowanie.
brak polskich znaków
Re: Truskawki - cz.2
Witam
powoli zbliża się wiosna
i powoli się przygotowuje do wiosennego sadzenia truskawek 
mam zamówione :
ELSARIUSZ 1000szt
HONEOYE 1000szt
PANDORA 1000szt
i głownie moje pytanie tyczy się tej ostatniej odmiany , z tego co wyczytałem potrzebuje ona zapylacza późnej odmiany czy Elsariusz mógłby być tym zapylaczem czy raczej zastosować odmianę jakąś inna
z góry dziękuje za poradę
pozdrawiam
Andrzej
powoli zbliża się wiosna
mam zamówione :
ELSARIUSZ 1000szt
HONEOYE 1000szt
PANDORA 1000szt
i głownie moje pytanie tyczy się tej ostatniej odmiany , z tego co wyczytałem potrzebuje ona zapylacza późnej odmiany czy Elsariusz mógłby być tym zapylaczem czy raczej zastosować odmianę jakąś inna
z góry dziękuje za poradę
pozdrawiam
Andrzej
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
gibon93
Elsariusz to mix Elasnty i Syriusza, obydwie te odmiany owocują dość wcześnie, choć Elsariusz jest podobno odmianą pożną.
Pandora jest odmianą późną, dużo późniejsza niż odmiany użyte do mixa. Osobiście nie znam Elsariusz i terminu w jakim kwitnie.
Bywają takie sezony gdzie odmiany wczesne kwitną bardzo długo i owady zdążą oblecieć kwiatki pandory, ale jest to troszkę ryzykowne.
Dowiedz się kiedy dokładnie kwitnie Elsariusz od sprzedawcy, albo posadź zapylacza którego ma większość ludków- Vicat, Bogota.
Elsariusz to mix Elasnty i Syriusza, obydwie te odmiany owocują dość wcześnie, choć Elsariusz jest podobno odmianą pożną.
Pandora jest odmianą późną, dużo późniejsza niż odmiany użyte do mixa. Osobiście nie znam Elsariusz i terminu w jakim kwitnie.
Bywają takie sezony gdzie odmiany wczesne kwitną bardzo długo i owady zdążą oblecieć kwiatki pandory, ale jest to troszkę ryzykowne.
Dowiedz się kiedy dokładnie kwitnie Elsariusz od sprzedawcy, albo posadź zapylacza którego ma większość ludków- Vicat, Bogota.
brak polskich znaków
Re: Truskawki - cz.2
dziękuje majs
swoją drogą po zazdroszczę Ci wiedzy
może kiedyś i ja taką osiągnę
pozdrawiam
Andrzej
swoją drogą po zazdroszczę Ci wiedzy
pozdrawiam
Andrzej
- majs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Truskawki - cz.2
To tylko wyciągnięte odpowiednie wnioski z własnych i czasami cudzych błędów.gibon93 pisze:dziękuje majs
swoją drogą po zazdroszczę Ci wiedzymoże kiedyś i ja taką osiągnę
pozdrawiam
Andrzej
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Truskawki - cz.2
Cześć Majs !
Masz ogromną wiedzę, to fakt !
A za to , że dzielisz się swoją wiedzą, dzisiaj wieczorem wypije Twoje Zdrowie !
Dostałem jakieś, ponoć dobre piwo .
Masz ogromną wiedzę, to fakt !
A za to , że dzielisz się swoją wiedzą, dzisiaj wieczorem wypije Twoje Zdrowie !
Dostałem jakieś, ponoć dobre piwo .
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Truskawki - cz.2
I ja, i ja.
Chłopaki, ja też się piwka napiję. Mogę z Wami?
Z tą Pandorą, to mnie leciutko zmartwiłeś Krzyśku, bo u mnie w walcach oprócz Pandory występują Honeoye, Polka, Kama i Senga. Z tego co się orientuję, to wszystkie są dużo wcześniejsze niż Pandora i tu pojawia się mój problem. Czy muszę postarać się o którąś z wymienionych przez Ciebie odmian - Vicat lub Bogota, czy też nie? I jeśli możesz powiedz mi jeszcze ile krzaczków załatwiło by sprawę? Aha - mam 27 krzaczków Pandory.
Pozdrawiam.
Chłopaki, ja też się piwka napiję. Mogę z Wami?
Z tą Pandorą, to mnie leciutko zmartwiłeś Krzyśku, bo u mnie w walcach oprócz Pandory występują Honeoye, Polka, Kama i Senga. Z tego co się orientuję, to wszystkie są dużo wcześniejsze niż Pandora i tu pojawia się mój problem. Czy muszę postarać się o którąś z wymienionych przez Ciebie odmian - Vicat lub Bogota, czy też nie? I jeśli możesz powiedz mi jeszcze ile krzaczków załatwiło by sprawę? Aha - mam 27 krzaczków Pandory.
Pozdrawiam.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Truskawki - cz.2
No to Panowie , równo o 22.00 proponuje to zdrówko !!!
Coby, jak mówi mój sąsiad, nam się dobrze i zdrowo czknęło, a nie na nękanie !!!
Coby, jak mówi mój sąsiad, nam się dobrze i zdrowo czknęło, a nie na nękanie !!!
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.


