mam mały-wielki problem, mam 42 roże w jednym miejscu, nie sa one bardzo sciśniete, ale roznej wielkosci, gatunkow i kolorow i tak:
- w jednym miejscu zaczęłam sadzić małe byliny,
- calość pokryłam kora
to wszystko nie bardzo mi pasuje, jak to wszystko uporzadkować
czy przesadzić je kolorystycznie, czy dosadzać gęściej
a co z podłozem musze szukac rozwiązań aby ładnie wyglądały - nie mogę ze wzgledu na zdrowie wiele przy nich robić, wpadlam na pomysl posadzić między nimi roże okrywowe, niskie?
drugie, mam teraz do zagospodarowania "plot" kamienny zaczynam oczywiście eksperyment z rozami - śa tam juz piwonie, laurowisnia, brzegiem tulipany, zonkile, chryzantemy, to malo czytelne zdjecia ale to jest to:
a to moja sadzonka róży ma juz pąk zobaczymy jaka bedzie
