
Mój azyl
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój azyl
To tak jak u mnie, ale le u mnie jest mamcia z synkiem, to jak by to było 

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój azyl
u mnie kocice po zastrzykach ale kocura mi szkoda
- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój azyl
Kiedyś też myślałam, że szkoda. Dzisiaj uważam, że przedłużam mu życie. Nigdzie nie oddala się od domu, nie walczy z innymi kotami i trzyma się domu, a najważniejsze nie podsikuje roślin. Jak były nie sterylizowane to jeden po drugim podsikiwał tę samą roślinę. Iglaki żółkły i ten nieznośny duszący zapach.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój azyl
Ale te Twoje kociaczki .są świetne
a ta fotka niby zimowa--nie powiadziałaby tak,,,bo zimy to Ty nie masz,,,raczej jesienna i ładna 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój azyl
Doczekałam się kotów
Wiedziałam, że jest na co czekać
Ogromnie podobają mi się rudzielce, może dlatego, że jeszcze nigdy takiego nie miałam. Jest dużo racji w tym, co powiedziałaś o kotach-straciłam Zbója, bo poszedł na drogę
Szczęścia szukał. Postanowiłam, że Hamleta wysterylizujemy-tylko niech wróci do zdrowia.



- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój azyl
Ewo przeczytałam i obejrzałam wątek ,stworzyłaś cudowne miejsce i to w tak krótkim czasie .Przepiękna brzoza i wyspa traw ,bez koralowy urzeka i coraz bardziej zaczynają mi się podobać kociaki ,u mnie tylko futrzaste szczekacze.teraz czekam na wiosenną ferię barw 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój azyl
Ewuniu przygotowałam wczoraj zdjęcia częściowo -pierwsza to będzie nie wiem co?-kupiłam jako Grandiflorę na 99% myślę że nią nie jest może Tobie uda się
rozpoznać co to za panienka
daty jej rozwoju powpisywałam- te gołe badylki na początku miały listki ale u mnie część roślin podmarzła na początku
maja ..

rozpoznać co to za panienka

maja ..












pozdrawiam Ela
- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój azyl
Marysiu dziękuję za uznanie i pochwały. Lubię zwierzątka i te szczekające też. Mam też pieska, ale jest w kojcu, bo nie toleruje kotów. Miałam do niedawna dwa, ale jeden odszedł. Szkoda był mądrym pieskiem, miał około 10 lat ten co został jest rok starszy. Wolałam tamtego, chyba miał zawał albo wylew.
- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój azyl
Elu oglądam te hortensje, też mam grandiflorę i nie ma takich kwiatostanów jak oglądam na zdjęciach, takich wielkich pomponów. Ma też takie rzadkie, więc kupiłam drugą u Szmita i w tym roku zobaczę. Podobna do tej na Twoim zdjęciu jest Pink Diamond i Tardiva oraz moja Grandiflora tylko, że ma większe kwiatostany. Obetnij ją w marcu nad drugą parą liści, ziemia powinna być lekko kwaśna i wilgotna. Ja dwa lub trzy razy w roku podsypuję je nawozem do hortensji, zaczynam jak tylko mróz odpuści. W następnych latach obcinaj coraz wyżej, żeby porosły dorodne krzaki. Pamiętaj, że lubią wilgoć, a szczególnie jak rosną w słońcu.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój azyl
A wiecie ,że Grandiflory są dwa gatunki .Jedna jest krzewiasta ma okrągłe dosyć kwiatostany ,druga jest bukietowa i kwiaty ma wydłużone .Obie osiągają duże rozmiary.
- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój azyl
Jedną mam na pewno o wydłużonych kwiatostanach i Ty Elu chyba też. Natomiast druga ma kartkę, kwiaty pełne i gęste ale jaka będzie w realu to się okaże.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój azyl
Mam Grandiflorę, ale dopiero od roku (nieduża sadzonka), więc nie umiem rozpoznać jej po kwiatostanach
Moja ma podłużne.

-
- 500p
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój azyl
Ewuniu -ostatnie zdjęcie pokazuje 3 panienki.już przesadzone w inne miejsce podeślę zdjecia 2 która jest chyba grandiflorą a miała być 'Limelight' ja myślałam
tą którą oglądałaś machnąć jeszcze niżej ,żeby nadać jej jakiś sensowny wygląd...
tą którą oglądałaś machnąć jeszcze niżej ,żeby nadać jej jakiś sensowny wygląd...

pozdrawiam Ela
- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój azyl
Ewa moja ma też podłużne i ta druga chyba też, chociaż na zdjęciu jest pełna. W zeszłym roku zakwitła ale późno i też raczej miała podłużne kwiaty. Chyba złożę reklamację Szmitowi, bo wiozłam ją 500 km. 
-- 15 lut 2013, o 20:50 --
Elu tę na ostatnim zdjęciu zaznaczoną ciachnij faktycznie jeszcze niżej, bo jest ogołocona od dołu. Ładnie się zagęści. Grandiflora ta o podłużnych kwiatostanach też ma swój urok, ale pamiętaj wilgoć i zakwaszanie.

-- 15 lut 2013, o 20:50 --
Elu tę na ostatnim zdjęciu zaznaczoną ciachnij faktycznie jeszcze niżej, bo jest ogołocona od dołu. Ładnie się zagęści. Grandiflora ta o podłużnych kwiatostanach też ma swój urok, ale pamiętaj wilgoć i zakwaszanie.