Różanka Marion

[anasstasia]

I love your yard! Is still young, like mine. I liked the choices.
Heidi Klum is my great pain. I bought it but did not survive.


Kocham twój ogród! Jest jeszcze młody, jak mój. Spodobały mi się wybory róż.
Heidi Klum jest moim wielkim problemem. Kupiłam go, ale nie przetrwał.

[marion215]

Aniu, Jadziu i Anastasio.
Moje różyczki pięknie się zadomowiły po wiosennym sadzeniu. Nie przyjęła się tylko jedna - Arthur Bell. Heidi Klum kwitła jak oszalała do pierwszych przymrozków. Róże renesansowe podziwiałam w Waszych ogrodach i zachorowałam na nie. Podstawowym kryterium jest dla mnie to, że one wszystkie pięknie pachną. Wiosną muszę zrobić parę przeprowadzek. Compassion według mnie ma za mało słońca i ją pierwszą przesadzę. Ciekawe jak będzie po tej zimie czy będą jakieś straty bo moje ślicznoty dostały tylko kopczyki, no ale trudno muszą się hartować.

[Dani40]

Witaj.Obejrzałam Twoje królewny-są cudne ,a wzrok mi się zatrzymał na
grafinie.Powiedz proszę jak ona rośnie i czy nie przemarza?
PozdrawiamDanuta

[Annes 77]

Jestem ciekawa Twojej wiosennej Heidi Klum,moja w pierwszym roku pięknie zakwitła kilkoma kwiatami,niestety po zimie strasznie zmizerniała i w końcu padła bezpowrotnie Chciałabym znać przyczynę jej unicestwienia,tym bardziej nad nią boleję,bo czytałam,że dziewczynom nie wymarza Moja Arthur Bell kupiona na all rośnie,ale z roku na rok słabiej....ech chyba zacznę zamawiać tylko terminatorki

[marion215]

Grafinę mam dopiero od ubiegłej wiosny. Rosła w półcieniu, kwitła pięknie a czy przemarzła okaże się tej wiosny. Mam nadzieję, że nie bo jest piękna. Oczarowana jestem również różą J.W.Gethe pięknie pachnie, kwitnie całe lato i była zdrowiutka do końca.
Aniu nie strasz mnie.Moja Heidi pięknie kwitła, rośnie w bardzo wyeksponowanym miejscu i była moim oczkiem w głowie. Mam nadzieję że zima nie zrobi jej krzywdy. Arthura kupowałam w R. po posadzeniu od razu padł jako jedyna róża.

[Dani40]

Bardzo dziękuję..

[marion215]

Nie ma za co.Jeśli masz jeszcze jakieś pytania nie ma sprawy, chociaż jestem bardzo młodą różomaniaczką chętnie odpowiem.

[JAKUCH]

Ja mam Chopichona kupionego za parę zł. i jemu nic nie przeszkadza, a to podobno też Heidi Klum .Mam Arturka i nie narzekam na niego zdrowiutki i ślicznie kwitnie .Moje róże tez mają tylko kopczyki .Tylko 1 jest nakryta jedliną to La France ,gdyż piszą ,ze lubi przemarzać i węgierki mają powiększone kopczyki choć podobno są wytrzymałe

[anjaanjaan]

Marion oni tego nie rozumieją.....najlepsze jest to jak kupuję nową różę i pytam się go:"Ładna prawda"? a on na to:"Przecież taką już masz ,tą czerwoną" hehehee to nic,że to dwie różne odmiany

Ja już przestałam pytać, co mam kupić i czy ładne )) Szkoda czasu. Jak coś ma być kupione - to idę i kupuję. Oni widzą tylko ogólny efekt i po jakimś czasie nie widzą już co jest nowego - oby efekt końcowy im się podobał. Wszystko to funkcjonuje bez zarzutu do momentu jak trzeba przywieźć ziemię lub obornik - to dopiero jest narzekanie...

[marion215]

Ja już dawno pogodziłam się z tym, że w temacie rośliny i opieka nad nimi jestem zdana tylko na siebie.

[marion215]

Grafinę mam pierwszy sezon.Wszystko okaże się po zimie.Złożyłam zamówienie w R.na:
Emelie, Musimara, Mme. Isaac Pereire,Reine de Violet, Rose de Resht, Mme. Pierre Oger, Luis Odier, Victor Verdie, Morgengruss, Charles Austin mam nadzieję, że będą pięknie rosły.Przyjadą w maju w doniczkach.

[Rozeta]

Witaj Mariolko !
Widzę, że i Ty skusiłaś się na różane zakupy wiosenne . Z moich zaledwie kilkuletnich obserwacji wynika, że zimowe nieróbstwo ogrodowe przeradza się właśnie w zakupy internetowe. I ku przestrodze powiem Ci, że co roku są one coraz większe i obfitsze ... . No bo przecież, jak tu żyć bez roślin przez pół roku, prawda ?
Z wymienionych powyżej zamówionych odmian róż, to oprócz pierwszych dwóch, które mało znam, resztę uważam za naprawdę super! Niektóre, to moje ulubienice, np. Mme. Pierre Oger . Z pewnością będziesz z nich zadowolona!

[marion215]

Mam taką nadzieję, że królewny będą piękne. Zależało mi na czerwonej pnącej i pachnącej róży stąd Musimara, Emelie z ciekawości. Jak będą rosły i czy będą zdrowe to się okaże.

[Rozeta]

Mme. Isaac Pereire ma lekką skłonność do mączniaka prawdziwego, ale to u niej fizjologiczne można powiedzieć. W genach ma tę przypadłość i nawet pryskanie na niewiele się zda. Trzeba ją po prostu sadzić w przewiewnych miejscach. Za to jak kwitnie, to oczu i nosa nie można od niej oderwać .

[marion215]

Moniczko dziękuję za radę. Na pewno skorzystam