Ogrodowo, hortensjowo i zielono
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Aniu duża Sundaville ma chyba pięć lat natomiast mała ma dwa latka i sama ją wyhodowałam z malutkiej sadzonki. Co roku przechowywałam je podobnie jak datury w zimnym miejscu. W tym roku coś mnie podkusiło aby przechować je w sypialni i chyba było im za ciepło , a do tego przyplątał się wciorniastek i opadły prawie wszystkie listki a na młodych również grasuje wstrętny pasożyt.
Jolu faktycznie psianka to Szafirowa Burza . Musi być dobrze nawożona i mieć słoneczko żeby pięknie kwitnąć. Chociaż zauważyłam, że lepiej kwitł krzaczek niż drzewko .Ale drzewko jest młodsze wiec zobaczymy co będzie w tym roku.
Iwonko z moich obserwacji psianka łatwo się ukorzenia. Ja sadzonki wkładałam prosto do ziemi. Po ukorzenieniu rośnie jak szalona.
W lecie rozpęta się u Ciebie SZAFIROWA BURZA.
Muszę się przyznać ,że wszystkie sadzonki /różnych roślin/,które do tej pory robiłam ukorzeniałam w doniczkach z ziemią z ogrodu i raczej eksperymenty udawały się . Oczywiście trzeba pilnować aby sadzonki miały wilgoć ale ziemia ogrodowa /raczej zwięzła/ nie wysycha szybko.
Jolu faktycznie psianka to Szafirowa Burza . Musi być dobrze nawożona i mieć słoneczko żeby pięknie kwitnąć. Chociaż zauważyłam, że lepiej kwitł krzaczek niż drzewko .Ale drzewko jest młodsze wiec zobaczymy co będzie w tym roku.
Iwonko z moich obserwacji psianka łatwo się ukorzenia. Ja sadzonki wkładałam prosto do ziemi. Po ukorzenieniu rośnie jak szalona.
W lecie rozpęta się u Ciebie SZAFIROWA BURZA.
Muszę się przyznać ,że wszystkie sadzonki /różnych roślin/,które do tej pory robiłam ukorzeniałam w doniczkach z ziemią z ogrodu i raczej eksperymenty udawały się . Oczywiście trzeba pilnować aby sadzonki miały wilgoć ale ziemia ogrodowa /raczej zwięzła/ nie wysycha szybko.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
I ja mam taką nadzieję, a ja często ukorzeniam w wodzie, jedynie róże sadzę do ziemi, właściwie większość mi się udawała, no teraz z hortensjami nie wyszło, ale może to nie ich pora, albo za zimno w domu 

- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
I własnie to jest fajne - sposobów kilka a najważniejsze aby efekt był ...
Iwonko jeżeli chcesz to w tym sezonie mogę ukorzenić dla Ciebie sadzoneczki hortensji. Raczej nie mam z nimi problemu...
Iwonko jeżeli chcesz to w tym sezonie mogę ukorzenić dla Ciebie sadzoneczki hortensji. Raczej nie mam z nimi problemu...
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Oj było by fajnie, oj co ja piszę, pięknie 

- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
No to w takim razie - mówisz i masz
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Jak coś wpadnie Ci u mnie w oczko to mnie zawołaj i ja pomogę 

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono

Witaj Małgosiu
Mój perukowiec rośnie od strony południowo-wschodniej i dobrze sobie radzi

hortensje bukietowe mam też już upatrzone i będę w tym roku zamawiać
Podoba mi się u Ciebie połączenie hortensji z liliami, ale u mnie to nie wypali bo kilka hortensji ogrodowych mam posadzonych od strony północnej i jest tam dużo cienia a lilia lubi słoneczko. Ciekawe czy z tymi hortensjami nie będę wędrowała w inne miejsce
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Ewuniu nigdzie nie przenoś hortensji . Ogrodówki bardzo lubią cień .Wyobraź sobie ,że moja rabata liliowo- hortensjowa też usytuowana jest od północnej strony. Naprawdę nie przeszkadza to lilijkom , powiedziałabym nawet ,że dłużej kwitną niż te na słońcu.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Małgosiu zajrzyj do mnie na chwilkę, bo czytam o tych hortensjach i cięciu i sama nie wiem 

-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Witam krajankę ja tez pochodzę z podkarpackiego okolice Kańczugi zachwycają mnie twoje hortensja ja mam jedna ale jakoś kiepsko mi idzie , psianka tyo faktycznie szafirowa burza.Daturki to takie potęrzne krzaczorki pewnie liczą sobie juz parę latek a jakie kupowałaś pełne bo ja mam białą pełną ,ślicznie pachnie .Jak bym się mogła uśmiechnąć o ukorzenienie hortensji to bym była szczęśliwa.Pozdrawiam 

- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Witaj Małgosiu miło mi,że do mnie zajrzałaś .
Daturę pełną kupiłam koloru różowego ale jakoś tak kiepsko bierze się do życia. Pozostałe datury to już pięcioletnie krzaczki.
A co do sadzonek - to pouśmiechasz się ,pouśmiechasz a potem zobaczymy
Daturę pełną kupiłam koloru różowego ale jakoś tak kiepsko bierze się do życia. Pozostałe datury to już pięcioletnie krzaczki.
A co do sadzonek - to pouśmiechasz się ,pouśmiechasz a potem zobaczymy
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Oj te Twoje psianki
Żeby ja tylko miała możliwość przechowywania na posesji to może i bym się na niejedno cudeńko tego typu skusiła, a tak .... trzeba sadzić a do przechowalni to tylko mniejsze roślinki

Żeby ja tylko miała możliwość przechowywania na posesji to może i bym się na niejedno cudeńko tego typu skusiła, a tak .... trzeba sadzić a do przechowalni to tylko mniejsze roślinki

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Ilonko na PSIANKĘ naprawdę możesz się skusić. Wprawdzie w lecie rośnie z niej spory krzaczek ale na zimę trzeba ją radykalnie przyciąć więc miejsce zajmuje jedynie doniczka.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Witaj Małgosiu
dzisiaj przytargałam ziemi takiej z kretowiska , jak rozmrozi się trochę i ugrzeje jutro tak jak mi zaleciłaś powsadzam te moje patyczki hortensji do ziemi. Tyle czasu stoją w w odzie niby mają takie białe oczka , ale korzonków nie puszczają . Może w ten sposób coś będzie
Będę zbierał też skorupki od jajek dla tego mojego perukowca
pozdrawiam papa

dzisiaj przytargałam ziemi takiej z kretowiska , jak rozmrozi się trochę i ugrzeje jutro tak jak mi zaleciłaś powsadzam te moje patyczki hortensji do ziemi. Tyle czasu stoją w w odzie niby mają takie białe oczka , ale korzonków nie puszczają . Może w ten sposób coś będzie

Będę zbierał też skorupki od jajek dla tego mojego perukowca

pozdrawiam papa

- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Cześc Małgosiu
Od patyczka do kwitnącego krzaczka ile czasu upływa?

Od patyczka do kwitnącego krzaczka ile czasu upływa?