OLU ,wczoraj u siebie szukałam ranników ,ale niestety ani śladu Są tylko znaczniki .
Dzisiaj śniegu powyżej kostek i nadal pada .
GRAŻYNKO ,w wielu miejscach zamówienia złożone ,w większości zapłacone .Pozostaje tylko czekanie i obmyślanie gdzie to wszystko zmieścić .Wydawało mi się ,że mam miejsca sporo ,bo i mam ,ale musiała bym wejść na nowe tereny i tworzyć nowe rabatki .A z tym mnóstwo pracy .
Z siewów to tylko rączniki posadziłam i inne cebulowe z piwnicy wydobyłam .Obiecałam sobie ,że żadnych kwiatuchów ,w domu nie będę siać .Kupię gotowce ,albo wysieję wprost do gruntu .
LODZIU ,byle do wiosny .Już bliżej niż dalej .Niech lepiej teraz się wypada i mrozik chwyci ,niż poźniej w marcu ,kwietniu ,czy nawet maju .
GENIU ,było krótkotrwałe ocieplenie ,więc allegrowiczka zdecydowala się na wysyłkę .Ja się zgodziłam .Teraz już wstrzymała wysyłki ,bo zima wróciła .
IGUŚ ,za chwileczkę .Oj kiedy to będzie .
MIŁKO ,myślałam ,że wawrzynek jest bezproblemowy .Nie zarzekaj się ,może jeszcze kiedyś spróbujesz .
JUSTYŚ ,na forum mówimy sobie po imieniu .Nie zależnie od wieku ,funkcji ,czy stażu.
Masz swój wątek .

Chętnie zajrzę .Jeśli nie to szybciutko zakładaj .Chętnych do odwiedzin na pewno nie zabraknie.
KROPELKO ,zima jest łagodna ,więc pewnie oczar przetrwa .
BASIU ,u mnie też sporo nasypało .