Ibrakadabra i zielone pokoje

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Jagódko - pozazdrościłam Ci nadwodnych widoków do tego stopnia, że wynalazłam zdjęcie mojej osobistej L.Kałuży i wstawiłam u siebie, a co mam i ja...
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Niebieski kolor w ogrodzie sprawia, że ogród wydaje się być świeżo umytym.
Jakby dopiero co spadł deszcz. Może do tego oczka wstawić, niekoniecznie zachowując symetrię,
jakiś jeden wielki "głaz narzutowy" lub z braku jednego wielkiego kilka mniejszych ? Nie wiem tylko, czy takie rozwiązanie zabezpieczy dostatecznie ptaszki pijące wodę przed kotami, które potrafią, zmotywowane daleko skoczyć. :lol:
Ale , od czego ptakom dano skrzydełka. ;:173
Miłego dnia i do zobaczenia :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42379
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Ja jednak mimo że bardzo lubię niebieski,(Jej, co ja napisałam!) ...w ogrodzie! to uważam, że jest zimny jak występuje sam czy z białym, ale jak dodać żółty, pomarańczowy czy czerwony to od razu inaczej się prezentuje... to ja poproszę o następny kolor :lol:
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

No ja dzwoneczki dwa malutkie kupiłam przy okazji kupna pelargonii ...same do koszyka wpadły, to przecież kijem nie pogonię ;:224 Ale wpisują mi się w obraz ogrodu wiejsko-angielsko-sielskiego, więc na pewno z czasem będzie ich więcej. A te wysokie pamiętam z ogrodu dzieciństwa: moja mama sadziła wszystko, co jej się podobało, tam gdzie jej się podobało i jej rosło (hortensje ogrodowe na południowej wystawie, piwonie w ciemnościach pod drzewem i takie tam), ale ja tego talentu chyba nie odziedziczyłam dlatego pytałam o to, jak sobie radzą w cieniu :wink:

i dopisuję się do prośby Marysi o dalsze kolory...bladoniebieski niepokojąco przypomina śnieg :roll:
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

W kwestii spotkania x 2 ;:108 :D na dodatek z łupami ;:224
Z fajrantu korzystam, a dzisiaj to już czysta rozpusta.
Niebieskości -wielosił błękitny jest? Są nasionka do wzięcia teraz lub sadzonki wiosną.
Nie kupuj hibiskusa (rozmawiałaś o nim z Słodką Anką), na wiosnę koleżanka będzie strzygła swoje drzewo-zbiorę i posadę 'odpady fryzjerskie' i dla ciebie.
Do miłego :wit
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

;:3

Wielkie dzięki za kolaborację dzwonka z bodziszkiem - u Ciebie bardzo, bardzo udana, choć jako taka, bywa jednak naganna w innych 'okolicznościach przyrody' :wink:

Dopiero analizując ostatnie zdjęcia dostrzegłam, że Ty jesteś wyraźnie Dzwonkowa Panienka ! :lol:
Pięknie, jak motyw przewodni, przeplatają się dzwoneczki przez wszystkie rabatki ! Bardzo lubię jak ogród ma taki charakterystyczny element, czy roślinkę, która przewija się niepostrzeżenie i pokazuje we wszystkich kątkach, to miłe ;:180

Doskonale wiem, jak dzwonki wpadły Pat do koszyka - mnie też same wpadają i też ich kijem gonić nie umiem :;230
Ale co do porównania niebieskiego ze śniegiem, to protestuję - toż to raczej lazur letniego,błękitnego nieba i błękitna toń Lazurowego Wybrzeża, a więc lato kochani, lato !

Jagódko, Dzwonkowa Panienko miłego dnia ;:196
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Wstałam dziś w środku nocy, bo ten szalony Szuwarek, ulubieniec Amby, z premedytacją wywalił mi na głowę lampę nocną ;:214.

Witam słonecznie, choć z nieba lecą wielkie białe płatki. Wiosno ;:303, gdzie ty!

Ambo, myślałam, że się ujmiesz za Szuwarkiem, ale widzę, że pasuje Ci rudy kołnierz ;:306. Oczko - Kałużę obejrzałam. Urocze! I te prymulki Viala ;:215.

Krysiu, byłyśmy u siebie nawzajem o tej samej porze! Telepatia, czy co :?: W oczku to właśnie ta symetria mnie denerwuje i już wiem, że się za to wezmę, niech no tylko lody puszczą.
Żebyś Ty wiedziała, jak lubię ten świeży chłodny błękit :heja.

Marysiu, no widzisz, dobra prowokacja i ... przyznałaś się ;:306. Ogrodnicy widać dzielą się, jak kolory, na "ciepłych" i "zimnych". Wobec powyższego i ja się przyznam: nie lubię w ogrodzie koloru czerwonego ani pomarańczowego ;:219 , choć mam jedną czerwoną różę i liliowca w kolorze jajecznicy z wiejskich jaj ;:209.

Pati, dzwonków, które się pchają do kosza - nie wywalaj. I siebie do antytalentów nie zaliczaj przedwcześnie. Ja jestem za łamaniem kanonów i ( czasem ) się to udaje. Zobacz, jak u Heleny ( Helios ) hortensje bukietowe rosną na "patelni" ;:oj. Śmiem twierdzić, że grunt to grunt i odpowiednia ilość wody.
Jakie dzwonki kupiłaś?

Justynko, wielosił mam, ale czy taki, jak Twój :?:Dzięki, że pomyślałaś, ścinek hibiskusa chętnie wezmę, jeśli nie czerwony. Mój krwisty pełny do wzięcia, kto chce :?:

O, Mufka Stepowa zajrzała, super. Racja, z porównaniem Pati trochę przesadziła, ale to pewnie dlatego, że ( tak jak my ) zimy ma już serdecznie dosyć ;:219.
Lazur to jest to ;:215. Co masz przeciw dzwonkom z bodziszkami :?: Naganne, impossibile :!:

A teraz zadatek na inne kolory.

Obrazek

Byle do wiosny, kolorowego dnia - Jagoda
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Wielosił, najpopularniejszy (bo są jeszcze z białymi obwódkami wokół listków).
Za kolor hibiskusa nie dam sobie głowy uciąć. Wydaje mi się, że pomarańczowy.
W czwartek spotykam się z Magda, więc będę wiedziała.
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Jagusiu naprawdę chcesz się pozbyć tak pięknego okazu :shock: :shock: ja na hipcie zachorowałam jesienią,nakupiłam nawet szczepek ,ale ukorzenianie ich w moim wykonaniu to jak mówią moje dzieci total porażka!Rozumiem ,że nie lubisz czerwonego,ale przecież on z listków też jest ozdobny!W twoim oczku bardzo podoba mi się to,że nigdzie nie widać nawet skrawka foli to psuło by cały efekt.Krwawnicę w tym roku przytargałam do ogródka z łąki ,ale nie wiedziałam że może też rosnąć w wodzie!

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Oj :? , z szybkości wyszło małe nieporozumienie. :oops: Miałam na myśli kolaborację jako taką, w historycznym znaczeniu...
Zaś bodziszki i dzwonki i jeszcze jako tło ciemna żurawka - na wystawę ! ;:138
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Hej, Jaguś! ;:196
Tak się ucieszyłam, że zdjęcia mi się otworzyły, iż nie mogłam wytrzymać, żeby nie obwieścić tego całemu światu! Mimo mocnego niedomagania internetu, z uporem maniaka wracałam do Twojego wątku, w nadziei, ze jednak uda mi się coś zobaczyć i oto dziś udało się! ;:87 ;:114
Jestem pod wielkim wrażeniem, ale tyle komentarzy ciśnie mi się pod palce, ze nijak nie dam rady ich wygłosić, zwłaszcza, ze chcę nadrobić stracony czas i napaść oczy licznymi zdjęciami.
Pozwolisz więc, ze włączę się do konwersacji nieco później, kiedy już trochę ochłonę i nacieszę się odzyskaną możliwością patrzenia i czytania :lol:
Teraz powiem tylko, ze jestem oczarowana Twoim zielonym domem! ;:303
Chyba tu zamieszkam :wink: :lol:
;:196
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

chatte pisze:Hej, Jaguś! ;:196

Teraz powiem tylko, ze jestem oczarowana Twoim zielonym domem! ;:303
Chyba tu zamieszkam :wink: :lol:
;:196
To jest nasz już dwie chętne na zielone pokoje - dobrze, że ich sporo :heja
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Jagi, opryski na przędziorka stosowałam, a jakże. Agonia tej conici trwała jednak ponad rok i nic nie pomogło.
Mam jeszcze jedna malutką, ale uraz pozostał i kolejnej nie kupię ;:185
Odnośnie glicynii, moja posadzona latem 2011, więc króciutko u mnie rośnie, ale liczę, że w końcu da pokaz kwiatowy ;:173
Obawiam się jednak puścić ją samopas na dach, prowadzę jako drzewko - jak Twoja sąsiadka radzi sobie z cięciem? Nie zrywa jej płytek z dachu? ;:202
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Ja do glicynii w ogóle nie mam szczęścia ;:185 Co urośnie to przemarznie ;:222
A skoro twoja przetrzymała ubiegłą zimę to i kwiatu się doczekasz.Rzeczywiście wymagają silnych podpór.Może i ja spróbuję jeszcze raz,bo doczekać się jej kwitnienia to by dopiero była radość ;:oj Piękny winobluszcz wybrałaś ;:138 Mam inny, ale też za wolno mi rośnie,marzy mi się już cała ściana zielona ;:173
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra i zielone pokoje

Post »

Wróciłam wieczorkiem z miłego spotkania z pomorskimi Forumowiczkami i od paru godzin złoszczę się, bo mam kłopoty z łączeniem z FO, a nie znam przyczyny. Poza tym czułam, że do drzwi ktoś puka.
I faktycznie:

Justynko, o hibiskusa się wywiedz. W razie czego będę ukorzeniać.

Bejko, no nie podoba się i już. A ponieważ mam jeszcze wiele roślin z ładnymi liśćmi, więc sama rozumiesz. Jedyny problem, to dzieląca nas odległość :uszy, inaczej już byłby Twój.
Ponieważ bardzo nie lubię wystającej folii, staję na głowie, żeby ją ukryć. Ponadto wystająca folia szybciej ulega wpływom atmosferycznym i szybciej parcieje ;:7.
A krwawnice u nas porastają rowy melioracyjne, widać wodę lubią ;:108. Nie wiem tylko, jak zniesie zimę w lodzie ;:218.

Mufka, dobrze że się wytłumaczyłaś , bo już się bałam ... ;:224.

Chatte, słyszę, Ty też miałaś z netem problemy ;:oj. Dzięki za uznanie. Brak komentarza też może być komentarzem..." bo gdy się milczy, milczy, milczy, to apetyt rośnie wilczy..." ;:224.
Zamieszkaj, jest jeszcze sypialnia ;:306.

Daffo, trzecia jest Constancja! A w razie czego dostawi się piętrowe łóżeczko lub zawiesi hamaczek ;:306.

Robaczku, uraz rozumiem,a świerczków żal, ale ich braku u Ciebie nie widać. U ciebie niedługo żelazo zakwitnie, co dopiero glicynia. Moja Basia swoją tnie bez litości, a ona coraz raźniej rośnie :roll:. Czasem myślę, że moja sąsiadka słusznie boi się pnączy ;:224. Swoją trzymaj w ryzach.

Miriam, obie nie mamy szczęścia w tym względzie ;:209. Moja zołza siedzi już szósty rok i nie kwitnie. Ale Ty nie trać nadziei, może choć u Ciebie kwitnącą glicynię będziemy oglądać. Ciekawe jaki masz winobluszcz, ja pamiętam u Ciebie pieczarę z winorośli ;:oj.

Obiecałam dziś zdjęcia, ale boję się, bo co chwilę mnie to diabelstwo rozłącza :evil:.
Wybaczcie ;:180.
Może jutro będzie lepiej, a dziś tylko się napić ;:219 - Jagoda


Do jutra - Jagoda
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”