Rośliny Mandragory

[effa]

a czy z takiego jednego segmentu urośnie roślina? Bo mam właśnie taki jeden i puścił korzonki, tylko nie wiem co będzie dalej...

[agaxkub]

pewnie że urośnie pojawi sie nowy listek na czubeczku tego jednego i następny i następny a poźniej w boki

[effa]

no to super

[Mandragora]

co do ostatniej fotki

to grudnik czy wielkanocnik
nie widzę końcówek pędu?

on korzonki puszcza na łączeniach segentów, nie wiem co masz pod ziemią, ale ja bym go przykopała do nasady kolejnego łączenia

mojego wielkanocnego jak ukorzeniałam podlewałam bardzo umiarkowanie, ale zraszałam często

Aga, nie mam pojęcia, który jest który - szczypałam z całą pewnością 2 różne rośliny, jedna z nich akurat kwitła. Ale w pracy kiedyś miałam zygokaktusa, który kwitł na Wielkanoc, Boże Ciało, Boże Narodzenie czyli praktycznie nie miał limitów Pewnie to nie był ani grudnik, ani wielkanocnik, tylko po prostu "świętnik"

Faktycznie, nie całe segmenty są pod ziemią, lecz ok. ponad połowa. W takim razie nie bardzo wiem, co robić - skoro do tej pory nie oklapły totalnie, tzn. że chyba nic złego się z nimi nie dzieje? Odkopać i przysypać cały segment czy zostawić?
Jak radzicie??

[basga]

Grudnik ma te człony bardziej ząbkowane a wielkanocnik takie jakby zaokrąglone.

[agaxkub]

ja bym przykopała do łączenia segmentów

a co do odróżnienia tych dwóch czyli grudnika i wielkanocnika - to Basia mówi dobrze - kształt liści

[manerek]

Witam! Bardzo podobają mi się Twoje roślinki, a szczególnie "echeveria" jest cudowna

[Mandragora]

Manerku, dziękuję. Tylko tak naprawdę to nie mam 100% pewności, że to echeveria. Tak bym chciała, żeby ponownie zakwitła, ale chyba coś źle robię, bo ani myśli

Słuchajcie, muchołówka już 13 dni ma zamkniętą jedną "łapkę" z ćmą... i chyba jej nie strawiła, tak mi się przynajmniej wydaje. Dlaczego? Można jej jakoś pomóc czy ta "łapka" już jest spisana na straty?
Dziś też zauważyłam, że goździk na balkonie oklapł. Wygląda tak, jakby parę dni był nie podlany (a podlewam codziennie). I bidensowi bardzo kiepsko kwitnie, większość kwiatów szybko usycha Smutno mi

[anoli]

Zamiast się smucić podaj adresik na pw, w poniedziałek lub wtorek wyekspediuję do Ciebie szzepkę hojki. Może to duży posiłek dla Twojej owadożerki - ta ćma, daj jej czas. Nie wiem jak to z nimi jest, ale niektóre z owadożernych jednej łapki mogą użyć tylko kilka razy.

[Mandragora]

Zamiast się smucić podaj adresik na pw, w poniedziałek lub wtorek wyekspediuję do Ciebie szzepkę hojki. Może to duży posiłek dla Twojej owadożerki - ta ćma, daj jej czas. Nie wiem jak to z nimi jest, ale niektóre z owadożernych jednej łapki mogą użyć tylko kilka razy.

ok już piszę

Muchołówka jest w stanie zamknąć i otworzyć łapkę do 2-3 razy. Faktycznie, nie wiadomo, ile razy już to zrobiła, zanim ją kupiłam.

[basga]

Ja też od kilku dni mam muchołówkę i właśnie od wczoraj żywi się komarem. :P
Z tego co się dowiedziałam,to jeśli już koniecznie chcesz ją dokarmiać to na tą pułapkę od dołu.Jedna pułapka może otwierać się tylko 3-4 razy a potem obumiera i należy ją usunąć by nie gniła.Jednak jak używasz wody demineralizowanej to dokarmianie nie jest konieczne.Najzabawniejsze jest to,że ja o tym nie wiedziałam i kupując ją sprawdzałam,czy żyje i podrażniałam te pułapki,by się pozamykały!
Jeśli owad zostanie strawiony to pułapka się otwiera ale ile to trwa to nie mam pojęcia-mój komar był duuuży-jeszcze mu nogi wystają!
Jak masz jakieś pytania to napisz do Przema-On wie wszystko!

[Mandragora]

Basga- trochę poczytałam i właśnie od Przema wiem, żeby używać tylko i wyłącznie wody destylowanej, nie lać do ziemi, muchołówka powinna stać najlepiej cały czas w wodzie. Moja stoi sobie jak widać w pojemniku po lodach Wiem, że niezbyt elegancko to wygląda, ale niestety na razie nic lepszego dla niej nie wymyśliłam. Lubi wilgoć, więc przynajmniej ma obok siebie powierzchnię z wodą i dzięki temu wilgoć. Nie wolno jej podobno nawozić.
U mojej noga ćmy też cały czas wystaje Dla innej łapki upolowałam komara, ale chyba jej nie smakował (był wielki i chudy ) i na drugi dzień łapka się otworzyła, a komar wypadł

Co masz na myśli pisząc "na pułapkę od dołu"?

[basga]

Moja jest w kuli,też na podstawce jest woda i kamyki są zalane wodą.I też się Przemka radziłam. :P Pułapka od spodu czyli te najstarsze i największe bo młodziutkie wyrastaja bardziej od góry i szkoda ich "marnować" na owady.

[Mandragora]

Basiu, piękna kula, pięknie wygląda w zestawieniu z kamykami. Aż się zawstydziłam, gdy pomyślałam w czym ja ją hoduję Muszę sobie coś podobnego sprawić.

[basga]

Najważniejsze żeby rosła...Akurat miałam w domu taką kulę to ją wykorzystałam a klimacik wewnątrz jest prawie tropikalny. :P
Twoja też jest z tych całych zielonych czy ma troszkę czerwonego?