Mój fijoł 8

[Jule]

Jak pogodowo u Ciebie? trzymasz sie? u mnie zapowiadanych mrozow nie bylo, dzisiaj troche sniegu spadlo ale tak tylko zeby spasc hihi teraz slonce wylazi, to zaraz nie bedzie po nim sladu.

[iwona0042]

Ewuniu, ta Scarlet Hit ma piękny kolorek, czy ona taka mocno ciemna jest, bo na zdjęciu, tam gdzie cień tak wygląda?

[gogo76p]

Piękne powojniki

[edulkot]

Ewuś tymi czarnuszkami to zaraziłaś chyba pół forum, to chyba będzie hit tego sezonu ale są śliczne i warte wysiania. Też sobie je zafundowałam dwie torebeczki: mieszanka damasceńskich i z nazwą 'Miss Jekyll' - pisze że ma większe kwiatki i ma być sama różowa.
A różami warto zarażać, czemu tylko my mamy cierpieć na różyczkę
Ta Scarlet Hit śliczniutka i warta posadzenia.

[ewamaj66]

Majka, New Dawn wszędzie będzie dobrze wyglądać, choćbyś ją chciała i we śnie sadzić
Jola, mnie się jeszcze rozwar sam nie wysiał. Zbierałam nasiona jesienią, a wiosną wysiałam w doniczkę na parapecie. Dużo mi wzeszło Myślę, że dwie New Dawn wystarczą, choć przy takiej pergoli próbowałabym rozkładać pędy możliwie poziomo. Moja rośnie na wąskiej bramce-okręcam pędy wokół podpory. Augusta Luise ma zmienne kwiaty, kwitła dwa razy, a za każdym razem inaczej. To kolorowa róża Niewysoka wyrosła, może 60 cm, nie pachnie, nie zauważyłam chorób. Gust mi się zmienił (na historyczne ), ale to całkiem przyzwoita róża. Przezimowała bez problemu w zeszłym roku
Jule, mróz faktycznie okazał się tylko postrachem panikarzy, ale od wczoraj pada. Stopniało i dopadało. A niech już pada, ale bez większych mrozów
Iwona, to dość ciemna róża o małych, ale pięknie ukształtowanych kwiatach
Gosia, dzięki Chcę więcej
Majka, mam nadzieję, że wszędzie będzie tak ładnie rosła Scarlet Hit jest nieduża, może się zmieścić na brzegu rabaty

[Monikwiaty]

A różami warto zarażać, czemu tylko my mamy cierpieć na różyczkę

samotne cierpienie Wam nie grozi bo któż potrafiłby się oprzeć ?

[ewamaj66]

Monika, wypadnie nam cierpieć wspólnie

Floksową polubiłam w tym roku jakby bardziej


Aquarell.


Hanna.


Przetaczniki kwitły mi do mrozów.

[x-ag-a]

Piękny kolor przetacznika
Ewa, czy zapadła decyzja z jakiego materiału wykonana będzie pergola? Rozumiem, że stanęło na drewnie?

[imwsz]

"...Przetaczniki kwitły mi do mrozów...." - i kolejne potwierdzenia dla mojego chciejstwa

[ewamaj66]

Aga, na pewno drewno, tylko nie wiem, kiedy uda mi się odłożyć trochę grosza. Jakieś złe mi szepcze, że jeszcze za mało roślin zamówiłam A konto piszczy z głodu.
Ilona, po przekwitnięciu przycinałam kitki. I tak prawie co dzień biegam w sezonie z sekatorem i tnę róże

Martin Frobisher. Zdjęcie trochę oszukane, bo kwiaty są nieduże, może 4 cm.


Purple Eyes.


Albina Plena.

[MORANGO]

znowu same piękności pokazujesz Martin Frobisher cudoooooooo

[ewamaj66]

Morango, w dodatku ta róża ma być dość odporna na mróz Ten sezon na razie w ogóle nie jest miarodajny, trochę za ciepło. I dobrze, niech tak zostanie, najwyżej -20

Wiesiołek.


Hortensje w lipcu.

[tu.ja]

Ciekawi mnie co masz przy Aquarell. To lwia paszcza czy jakoweś pestemony?

[ewamaj66]

Iza, lwia paszcza Penstemon nie daje rady zimie

Wybieram rudbekie

[edulkot]

Mój Martin Frobisher czeka zadołowany na miejscówkę i sadzenie bo jego naszykowaną miejscówkę w ostatniej chwili zajęła Linda Campbell http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3827 bo ciągnie mnie do czerwoności okrutnie