To przemrożenie. Niestety zmarznięty liść już nie wróci do poprzedniego stanu. Musisz przestawić go w miejsce, w którym nie będzie zarażonych na zimne powietrze.
Korzenie są też zbyt pomarszczone, ale można je doprowadzić do lepszej formy. Jaką wodą podlewasz? Jeżeli kranową, to musisz ją wcześniej przegotować i odstawić na dzień, dwa.
Nowe liście będą zdrowe, tylko musisz dać mu czas na odbudowę.
Storczyk przetrwa. Na razie pomarszczonych liści nie obcinaj. Dopóki są zielone, fotosyntezują i dostarczają storczykowi energię, a ma sporo kwiatów i dużo jej potrzebuje. Obetniesz jak wyrosną nowe ładne liście.
Też mam jednego zmarzlaka i jakoś żyje i kwitnie. Będzie dobrze
Tak jak Maciej napisał, włóż go do przezroczystej osłonki, bo korzenie potrzebują dostępu światła, też fotosyntezują.