Piękne irysy !!! Bardzo dziękuję za "bukiecik"

Za takie widoki mogę poudawać i Krystynę
U mnie rewelacyjnie spisują się irysy syberyjskie - mam kilka kolorów

W tym roku popróbuję z japońskimi może im też się spodoba

Niestety bródkowych nie ma szans posiadać - prędzej czy później grzybieją i marnieją w oczach i to zwykle prędzej niż później

Nie poddaje się jednak i w tym roku próbuje ponownie z niebieskimi z serii tych niższych

Jak się nie uda to chyba kolejny raz już próbować nie będę - widać warszawska gleba im nie pasuje

Albo nasłonecznienie które potrafi tu płatać psikusy... Mam tu dość ciężką zbitą glebę, która potrafi być bagnem, a za chwile wysuszoną skałą i to mimo wieloletniego uprawiania

Ogólnie jest mimo zwięzłości całkiem ok i wiele roślin bardzo dobrze się tu czuje - cudne są np włoskie clematisy, jarzmianki, serduszka, liliowce,itd ... Plan poprawy gleby po obserwacjach z ostatnich 2 lat już zrobiony i tylko czekam na wiosnę na jego realizację
Pięknego jeża pokazujesz
