Begonia bulwiasta

[georginja]

Moje przezimowały dobrze, ale i tak dokupiłam na razie dwie zwisające żółtą i czerwoną. jeszcze brakuje mi pomarańczowej i różowej. Niestety u nas w sklepach cieńko - nie poczuły wiosny.

[noontaak]

w jakich sklepach kupujecie ?

[Alenka]

ja na allegro zamówiłam po każdym kolorku zwisającej i już po 3 dniach jedna wypuściła kiełka

[noontaak]

dziękuje za informacje.

[georginja]

A ja w sklepach ogrodniczych, czasem na bulwie już widać kiełki i takie są najlepsze - szybko biorą się do wzrostu.

[malgocha1960]

Może przed kwitnieniem nowych begonii powspominajmy sobie lato?

[PEPSI]

podziwiam Twoje begonie Malgosiu, są piękne; moje rosną i kwitną w sezonie, ale to co tu widzę to po prostu cuda;

[malgocha1960]

Powiem ci,ze sama się dziwię,ze one tak jakos mnie polubiły,zreszta z ogromna wzajemnoscią.Jak zmarł mój tata i wsadziłąm sama swoje pierwsze begonie w 2006 r na cmentarz wszystkie mi klapły i kolejne kwiaty,i kolejne.W końcu poprosiłam ciotke ,która zrobiła to za mnie,żeby pieczara nie stała pusta.Od 2009 sadzę sama tak jak zaczęłam robic ogród i udaja się,mama zmarła rok po tacie,a kochała kwiaty i mysle,że to jej ręce pomagaja mi w tym.
Teraz wybieram największe okazy i w dużej misie zanoszę na cmentarz z podziekowaniem,każdy nie może się nadziwić,ze są takie piekne,a ja się boję zawsze,zeby mi nie ukradli,co często u nas się zdarza.Karze rodzicom pilnować swoich kwiatów.

[x-Cz-a]

Kwiaty i komentarze ujęły mnie za serce

[Lorrie]

Mnie podobnie. Wierzę w pomoc niesioną od zmarłych rodziców. Kwiaty masz przepiękne. Odwdzięczają się za miłość.

Nie wiem dlaczego, ale u nas w głogowskich sklepach jakoś znaleźć nie mogę bulw Begonii. Nawet w centrali ogrodniczej, zawsze podczas ferii sadziłam bulwy do donic, a w tym roku - pustka. Ani w Casto nie ma ... czekam więc ...

[georginja]

Alinko, są w Majstrze, ale też wybór nie duży i bulwy średniej wielkości (przynajmniej u nas).

[PEPSI]

Powidzcie mi jakie macie doświadczenia, porównując sadzenie begonii w gruncie, a w donicy? W moim życiu ogrodniczym begonie zdrowsze, bardziej kwitnące miałam w donicach, za to te sadzone w gruncie były dorodniejsze, ale mniej kwitły. Jedne i drugie podlewam rozcieńczonymi "plackami" od krówek, lub gnojowicą z pokrzyw, zależy co mi tam wpadło.

[georginja]

Nigdy nie uprawiałam begonii w gruncie. Ale sądzę , że przy takim nawożeniu(dużo azotu) bulwy miały za tłusto( szczególnie w gruncie) i szły bardziej w liście niż w kwiaty.Ten błąd popełniłam w zeszłym roku i miałam grube łodygi i liście , a kwiaty były takie sobie.

[malgocha1960]

Ja swoich też nie miałam nigdy w gruncie.Przy takich ulewnych deszczach i wiatrach one chyba sa bardziej narażone na złamania.Musiałabym spróbowac jedna sadzonkę posadzic w jakieś zaciszne miejsce.

[georginja]

Małgosiu , ty swoimi zdjęciami doprowadzisz nas do zawału. Wyglądają jak z reklamy.Jak ty to robisz?