Co tego lata działo się u mnie.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Dziękuję Iwonko, właśnie od rana czytam podobne wypowiedzi, i kupiłam Fastac100ec
bo to jest preparat na takie pełzaki, babka w sklepie ogr mi dała.
No i oczywiście zaaplikowałam wszystkim kwiatom w domku porcję czosnku, smród w chałupie oczywiście niezły.
Myślę że jakoś dam radę, z waszą pomocą.
Ewuniu7, to jest właśnie preparat na mszyce też, i wszelkie ssaki- gryzaki- pełzaki.
Madziu, ten czosnek jest przekrojony, więc nie powinien rosnąć
Agniesiu, myślałam że już popryskałaś na tego przędziorka, ale widocznie nie masz czasu, nieraz tak jest że coś nad
nami wisi, i nie możemy się zmobilizować.
bo to jest preparat na takie pełzaki, babka w sklepie ogr mi dała.
No i oczywiście zaaplikowałam wszystkim kwiatom w domku porcję czosnku, smród w chałupie oczywiście niezły.
Myślę że jakoś dam radę, z waszą pomocą.
Ewuniu7, to jest właśnie preparat na mszyce też, i wszelkie ssaki- gryzaki- pełzaki.
Madziu, ten czosnek jest przekrojony, więc nie powinien rosnąć
Agniesiu, myślałam że już popryskałaś na tego przędziorka, ale widocznie nie masz czasu, nieraz tak jest że coś nad
nami wisi, i nie możemy się zmobilizować.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Cześć Agatko
Czytam że walczysz z ziemiórkami
- też któregoś roku z nimi walczyłam w kanach z tym ,że ja kłącze miałam i nie bałam się że zeżrą 

Czytam że walczysz z ziemiórkami


Pozdrawiam. Ewa
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Mewka....to jakoś mało czytelne jest...z tą klaczą, albo kłaczą...wiem ... to tylko literówka.... ale pojąć trudnomewa pisze:Cześć Agatko![]()
Czytam że walczysz z ziemiórkami- też któregoś roku z nimi walczyłam w kanach z tym ,że ja klaczą miałam i nie bałam się że zeżrą


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Czeski błąd Kasiu, Ewcia chora przecież leży, a tak to jest kiedy się jednym palcem pisze 

Pozdrawiam, Agata.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Kochane a na takie białe skaczące w doniczkowych(najwięcej wyłażą po podlaniu)co proponujecie?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Madziu no właśnie to co piszemy.
Powchodż sobie w te linki od Iwonki, i poczytaj.
Bo tam różne paskudy są do zlikwidowania.
Powchodż sobie w te linki od Iwonki, i poczytaj.
Bo tam różne paskudy są do zlikwidowania.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Znaczy się klacz pilnowałaoxalis pisze:Mewka....to jakoś mało czytelne jest...z tą klaczą, albo kłaczą...wiem ... to tylko literówka.... ale pojąć trudnomewa pisze:Cześć Agatko![]()
Czytam że walczysz z ziemiórkami- też któregoś roku z nimi walczyłam w kanach z tym ,że ja klaczą miałam i nie bałam się że zeżrą
![]()



Pozdrawiam. Ewa
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Co tego lata działo się u mnie.


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Do tego śpiew i taniec na rurze bym dodałamarzena06 pisze:Uśmiałam się klacz senator najlepsze na robale


A poważnie jak się mają robaki?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Iwonko, więc tak: troszkę mniej już się ruszają, tak jakby pochowały się lekko
na żółty lep złapało się 11 sztuk muszek, na drugi 6 muszek, następne muszki widziałam tam gdzie nie widziałam
tych robaczków.
Na pewno to badziewie przywiozłam w podłożu Kronen do wysiewu i pikowania, które zawsze chwaliłam
a teraz będę go omijać szerokim łukiem.
I nawet nie pociesza mnie fakt, że to niemiecka ziemiórka, a nie polska.
Spojrzałam w worek, a tam dyskoteka ziemiórkowa, tylko im muzykę puścić, żeby równo skakały
Tylko jeśli pewna ziemia jest pełna syfu, to jak żyć dalej---- działkowcu
Teraz muszę poczekać, aż w sklepach pojawi się ziemia rekomendowana przez Mój Piękny Ogród, bo jest świetna
tylko droga jak diabeł, ale w tamtym roku była pewna, zobaczymy jak w tym.
na żółty lep złapało się 11 sztuk muszek, na drugi 6 muszek, następne muszki widziałam tam gdzie nie widziałam
tych robaczków.
Na pewno to badziewie przywiozłam w podłożu Kronen do wysiewu i pikowania, które zawsze chwaliłam
a teraz będę go omijać szerokim łukiem.

I nawet nie pociesza mnie fakt, że to niemiecka ziemiórka, a nie polska.



Spojrzałam w worek, a tam dyskoteka ziemiórkowa, tylko im muzykę puścić, żeby równo skakały

Tylko jeśli pewna ziemia jest pełna syfu, to jak żyć dalej---- działkowcu



Teraz muszę poczekać, aż w sklepach pojawi się ziemia rekomendowana przez Mój Piękny Ogród, bo jest świetna
tylko droga jak diabeł, ale w tamtym roku była pewna, zobaczymy jak w tym.
Pozdrawiam, Agata.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co tego lata działo się u mnie.
No to pięknie, jak masz ziemię której jesteś pewna, a tu takie skarby
w niej
ja mam ziemię do wysiewu pokon na szczęście nic w niej nie ma, a ta polecana faktycznie droga jak 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
Iwonko, Pokon w tamtym roku mi pleśniała.
I tak stoi człowiek w tym ogrodniczym, i o mało co się nie popłacze, bo nie ma co kupić pewnego
a szkoda nasion i sadzonek z nich.
Chodzisz koło tego, a potem Ci to padnie, bo ktoś pieniążki wziął a nie dopilnował żeby towar był dobrej jakości.
Nie mogę odnależć numeru partii na tej ziemi, bo ogłosiłabym go żeby ludzie pieniążków nie tracili.
I tak stoi człowiek w tym ogrodniczym, i o mało co się nie popłacze, bo nie ma co kupić pewnego
a szkoda nasion i sadzonek z nich.
Chodzisz koło tego, a potem Ci to padnie, bo ktoś pieniążki wziął a nie dopilnował żeby towar był dobrej jakości.
Nie mogę odnależć numeru partii na tej ziemi, bo ogłosiłabym go żeby ludzie pieniążków nie tracili.
Pozdrawiam, Agata.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co tego lata działo się u mnie.
No szkoda, urobić się i zamiast cieszyć jak rośnie to
i zgrzytanie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co tego lata działo się u mnie.
I ponowne wysianie, a u nas sezon niestety krótki.
Pozdrawiam, Agata.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Co tego lata działo się u mnie.
A ja teraz zamówiłam sobie parę nasion egzotyków i tak bardzo bym chciała aby coś z nich wyrosło i chyba właśnie tą promowaną sobie kupię do nich 
