Witajcie w mojej bajce ...czekamy na wiosenkę :)

[tade k]

Dorcia , jak na takie solidne żarełko masz ochotę to już wracasz do formy. Śniegu mam na lekarstwo, ledwie poprószone. A wszędzie tak ładnie.

[Niunia1981]

Dorotko pobudka Śniegu u mnie napadało , właśnie odśnieżają zima wróciła

[Keetee]

Piątunio kawusia wstawamy kochani
Do wiosenki 40 dyszki ale fajnie

Marysiu no co Ty.... ,Dziekuje kochana ,a jaka Ty mi cudną rózyczkę przywlokłas...jaka ona sliczna w pąku ,jak lody włoskie z polewa truskawkową
Majeczka u Ciebie bez sniegu...no popatrz a to tak blisko...u mnie dosc sporo...ale mrozów ma nie byc , to nie boimy sie na zapas Ty mi tu prosze nie krakaj, ja mam apetyt bo ja lubie jeść...jak na razie ze mną okejos...ale będę dmuchać i chuchacć.A Ty sie trzymaj...co to wróciło mówisz grypa ;:20
Papala121 witaj witaj...zapraszam czesciej jeśli masz ochotę A;le te chryzantemki....to musiało byc u kogos innego, ja mam tylko jedną....umarzły mi w ubiegłym sezonie nowe nabytki
Tadzik no tak mi sie wydaje ,ze juz dobrze ze mna...a Majka mi tu takie rzeczy Prosze ...nie mów ,ze Ci sie to białe podoba...mi juz sie flaki wywracaja jak na to patrzę Ciesze się ,ze z tym Wieprzem u Ciebie ok...bo by był świnia jakby wylał
Monia jak zwykle ranny ptaszek A wiesz ,ze nie dałam rady i mnie zmogła chetka na hippeastrum, kupiłam wczoraj cebulachę Lady Jane,będę dzisiaj gmerac w ziemi

[majka411]

ja już jestem z kawusią, a Ty masz u mnie Pasminkę

[Keetee]

A nie napisałam Wam...sniły mi sie pola rózane w jakiejs szkółce...i tak chodziłam z oczami jak filizanki ...bo odmiany takie jakich w zyciu nie widziałam....fajne sa takie pachnace sny
Majusia własnie byłam się pashminkować u Ciebie .Ty wiesz jak człowiekowi humorek na starcie poprawić

[E@K66]

Piątunio jak mówisz Dorotko cudownie.Kawka mniam.

[Keetee]

Hejka Effcia , Ty tam dzisiaj do skrzynki zajrzyj ,bo prirytet do Pani poleciał
Miłego kochana, u mnie nawet soneczko cos kombinuje aby sie wygramolic Moze bedzie ładnie

[x-ag-a]

Witam piątkowo, pozdrawiam śnieżnie i zapytowywuję jak nastrój? Mnie już to białe dobija...

[survivor26]

Łoj to chyba tchnienie wiosny w głowach miesza, bo mi też dziś róże się śniły Że chodziłam po (swoim!) ogrodzie i robiłam zdjęcia makro takich przepięknych kwiatów różanych...mam nadzieję, że to prorocza wizja była Miłego piąteczku

[Maska]

Dla Ciebie Słoneczko wszystko i samolot i lotnisko a te 40 dni to przetrwamy , bo dzisiaj już słoneczko mi pomaga przetrwać

[Jule]

Slonce wylazlo i bedzie swiecic Zapowiadane mrozy jakos mnie ominely, bylo -2 w nocy, tak ze zle nie jest ... bialego tez ni widu ni slychu

[Keetee]

Wróciłam z przedszkolandii, ..co prawda sniegu nawaliło, ale jednak ptaszyny juz maja w glówkach wiosne, uwielbiam te ich poranne spiewy, synogarlicetez juz wiosennie gruchaja a dzięcioł chyba oszalał z radosci , bo walił w latarnie....
Agunia witaj, nastrój u mnie nie najgorsiejszy nawet....słóńce jeszcze mogłoby wyjść i życzeń wiecej nie mam...ptaszyny skutecznie poprawiaja mi humorek po rannym spacerku
Pati...to prorocze sny Zobaczysz ,po takiej lekkiej zimie rózyczki sie rozhulaja jak nie wiem co Miłego,miłego Nie nadwyrezasz łapki
Marysiu u mnie słoneczka niet,cos tam niby usiłuje sie przedrzac ale jakos mu ne wychodzi.....ale mimo tego nie jest zle na dworku Dzisiaj sadzę celule Hippeastrum i szczawiki
Jula Ty białego nie masz i masz słońce...no nie...Tobie zawsze tam lepiej no

[tade k]

Jaki ja jestem biedny , nic nie grucha , nic nie pada Nawet gawrony ucichły. Śniegu jak na lekarstwo

[Keetee]

Tadzik ,zeby posłuchac ptaszorów to trzeba na dwór wyjść Byłes z Perełką...nie wierze...musza cos juz donosic ptaszorki ...chociaz u was to wiosna z 2 tygodnie opózniona zawsze była

[tade k]

Dorciu , jak było słońce , duże stado gołębi aż ''huczało''. Teraz cicho siedzą. Trzymają się obok mnie na drzewie. mają dużo pokarmu na balkonie w pobliżu drzewa. Starsza pani sypie im codziennie duże ilości. Takie stado potrzebuje spor żarełka. Ale dzisiaj cichutko siedzą , jakby im kto dzioby posklejał. Na spacerku już byłem , zaraz na drugi wychodzę.