Przewijają sie pytania o cesarkie korony: powiem tak, nie dbam o nie jakoś szczególnie, ot tak jak i o pozostałe rośliny, właściwie nie zasilam, nie wykopuje, nie przesadzam. Wsadziłam bodajże 5 sztuk, kupiłam na allegro od jakiegoś "maniaka" cebulowych. Płaciłam po 2 zł za sztukę (w sklepach ok. 10 zł) Przyszły piękne, do tego zamówiłam 3 , 2 były gratis i jeszcze takie maleństwa, które jeszcze nie kwitły. Byłam bardzo zadowolona z tego zakupu, rośliny niezawodnie kwitły na wiosnę, zeszłej tej jak widać na zdjęciach.
Kupiłam też w biedronce 2 lata temu żółtą cebulę, ale do tej pory nie zakwitła, moze tej wiosny???
Anabuko, wspaniałe rarytasiki i takie... od serca
Maniusika, Anusha, o cesarskich koronach napisałam wyzej

Szarłat ma wiosną wokół siebie dużo samosiewów, mogę wysłać każdemu, kto zgłosi potrzebę
Osterku, wszystko się zgadza

Ja bardzo jestem zwolenniczką leczenia naturalnego, często udaje nam się opanować problemy zdrowotne

Żyworódke kupiłam kiedyś na allegro jako maleńkie rozmnóżki dosłownie za 2 zł, przesłane były w pudełeczku po zabawce"jajku kinderku", więc sama wiesz, że maleństwa. Ale roślinka bardzo szybko rośnie i każdy listek na brzegach ma pełno rozmnóżek. Te roślinki ze strony, którą zalinkowałaś są dosyć drogie, a nawet bardzo... biorąc pod uwagę, ze za 3-4 miesiace roślinka jest naprawdę pokaźna, a tu chcą nawet 70 zł za taką sadzonkę... Lekka przesada. Odnośnie leczenia często kupuję też specyfiki na stronce "ku zdrowiu".
Marzenko, jesienią przesadzałam i rozsadzałam pierwiosnki, mam nadzieję, że przejdą ten proces pozytywnie

Te zółte były najbardziej pokaźne, jasno fioletowe marnie mi rosły...
Ewuniu, witaj. O cesarskich koronach powyzszy wywód
Wandziu, Klonik mam chyba 4 rok, zimował do tej pory bezproblemowo, bez żadnych specjalnych zabiegów. Późną jesienią go przesadzałam, kilka dni później były spore przymrozki... mam nadzieję, że się przyjął i nie zmarnowałam go bo
