Moje miejsce-ogródek majowej

[magenta]

Gosiu zakupy będę robić wg listy - najpierw drzewa, w miarę możliwości wyrośnięte (m.in. dąb czerwony, klon tatarski, tulipanowiec, sosna himalajska, klon red sunset....) a potem w ciągu lata najważniejsze krzewy, tak aby stworzyć szkielet i zapełnić brzegi ogrodu wzdłuż ogrodzenia. W tym roku na pewno nie będę na tą nową część kupować żadnych bylin i drobnicy na zapełnienie rabat. To już przyszły rok.

I to jest zdrowe podejście do ogrodu!!! W sumie ciekawa jestem czy w sezonie nie skusi Cię jakaś bylinka

[majowa]

Kasiu - już skusiła . U Starkla zamówiłam trochę bylin, trawki, jednoroczne...ale ich przeznaczenie jest na ogród dotychczasowy. Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu

[variegata]

Iwonka, mam dokładnie te same założenia. Myślę, że kilka bylinek i tak "popełnimy", ale jak jest plan to jakoś tak człowiek bardziej się "spina" prawda?
Kamienie sobie organizuj, bo uwierz mi to wbrew pozorom nie taka prosta sprawa

[bina12]

Tylko jak tu wytrwać w tym postanowieniu gdzie nie wejdę każdy coś kupuje , sieje ...o losie

[lulka]

Też jestem ciekawa czy wytrwacie bez zakupu bylinek Ja się wczoraj oparłam zakupowi cebulek mieczyków i kłączy konwalii , chociaż już je miałam w koszyku Jestem z siebie dumna

[Nutka81]

Iwonko, zajrzałam do Ciebie, a tu już prawie piękna wiosna
Zdjęcia piękne, aż cieplej się robi gdy się ogląda te wszystkie kolorki
A piesa wspaniała
Wyczochrać proszę ode mnie i pozdrowić od koleżanki Nutki

[czar_na]

Wpadłam licząc na zdjęcia psiego bąbla i nie zawiodłam się - cudowna jest
Storczyki piękne! W nowym domu wszystkie doniczkowe mi umierają

[majowa]

Witajcie dziewczyny
Magda (variegata) - alez ty masz power dziewczyno Juz nawet kamienie masz... Dobrze, mobilizuj mnie, bo jakos mi energia i zapał ostatnio siada. Kamyczków i to całkiem sporych juz troszkę mam, ale bardziej do aranżacji rabat. Mam sąsiada, który pracuje na dźwigu przy budowach, rozbiórkach i czasem trafiają się spore okazy. Jak będzie coś miec, to ma mi dać znać. Do samego oczka chciałam raczej nie otoczaki i polne.

Magda (lulka) - gratuluję samozaparcia - na jak długo???
Ewciu tez mam ten problem, ale trzeba być twardym, nie mientkim
Małgosiu - witaj serdecznie. Dziękuję za ciepłe słowa. Wera zostanie wyczochrana i pozdrowiona od kolezanki
Aniu dziękuję. A co się dzieje z twoimi doniczkowymi? Schną czy słabo rosną.... Czasem potrzeba trochę czasu żeby i rosliny poczuły się dobrze w nowym miejscu. Mam palmę, któa przez 3 lata stała w pokoju na piętrze i w ciągu tych 3 lat wypuściła łaskawie 3 liście, ciągle była mizerna. Po zmianie pokoju roslina odżyła. Poobserwuj w których miejscach czują się najlepiej.

[Margo2]

Ja też sie staram nie kupować, ale jakos tak samo wychodzi
W sumie jeśli wiesz,gdzie co ma siedzieć, to drobne zakupy bylinowe dla pocieszenia możesz robić

[majowa]

Aniu - cały cza mi za mało wiosny, dlatego kupiłam sobie tulipanki, a co... Troszkę wiosny w domku.








W oczekiwaniu na rozkwit

[lulka]

Iwonko, dobrze robisz wprowadzając wiosnę do domku. Ja cieszę oko kwitnacymi storczykami, ale tulipanki tez mnie ostatnio kusily. Nie wiem czy nie wloze kilka cebulek do doniczki i zaczekam aż zakwitna. Poza tym wiosenne odgłosy w domu od kilku dni...nasza kicia ma ruje i jest niemożliwa. Jakoś nie miałam czasu żeby jechać z nią do weta po pierwszej rujce.
Matko jak ona sie drze !!!! Ubije jak nic

[Lukrecja]

Piękna wiosna, pełną gębą aż się miło na duszy robi ogladając takie jej symptomy! Pozdrawiam.

[majowa]

Magda - O matko, mam to samo (to znaczy nie ja mam.... , tylko mam te same odgłosy) - za oknem.
Ja mam trochę cebulowych w lodówce, ale dopiero w marcu chce je posadzić do wanienek.

Kornelciu - tez pozdrawiam

[lulka]

Iwona, to współczuje. Pierwsza ruja była znosna, druga tez, ale teraz przechodzi sama siebie

[variegata]

Piękna wiosna w domu. Mnie też już "wyrywa" do kwiatów. Jeszcze chwilka i już

Ruja Przytulam mocno, bo wiem co przeżywasz.... no ale masz na własne życzenie, trzeba było się szybciej do weta zebrać