Fiołkowe pogotowie u Zosi

[sangwinaria]

Zbyszku powycinaj te rozety zostaw tylko jedną na nóżce i dosyp ziemi . Pozostałe powsadzaj do doniczek , będziesz miał nowe rośliny

[ZbigniewG]

Dzięki , czy miejsce cięcia czymś zabezpieczyć

[sangwinaria]

nie trzeba . z tych miejsc szybko puszczą nowe korzenie

[ZbigniewG]

Zosiu

[asma]

śliczny

[ewarost]

Ale cudo

[sangwinaria]

Ten pierwszy masz Goluboj tuman a drugi nie wiem ale piękności

[ZbigniewG]

Zosia one zostały wypatrzone przez M w którymś oszołomie i o dziwo dobrze się trzymają

[sangwinaria]

to super

[abcd]

Zosiu długo się broniłam przed wejściem w ten wątek ale dzisiaj wymiękłam . I nie żałuję , śliczności te fiołki . Moja mama dostała na dzień babci fiołka i uskubałam dwa listki przycięłam je ukośnie i wsadziłam do ziemi . A u ciebie widzę że ukorzenia się w wodzie . To z moich nic nie będzie ?
Trzymam kciuki za odbudowę kolekcji .

[x-F-7]

Cudowne zdjęcia maleńkich kwiatuszków .

[agnieszka_]

Alez te fiołki są delikatne . Bardzo urocze , szczególnie ten różowo-biały .

[sangwinaria]

teraz kwitną coraz bardziej

[majar]

Ja tez trzymam kciuki za szczęśliwe odtworzenie kolekcji a mam pytanie jeszcze do Majki czy te listki fiołków nie gnija w takim woreczku bo tam widać w środku zaparowane i kropelki wody na ściankach woreczka ,korzonki bardzo ładnie puściły ale wiem,że liście nie znoszą wody więc stąd moje pytanie.

Lena, miałam kilka takich woreczków, zawieszone były na szybie przy pomocy taśmy. (Podpatrzone na forum ) Wszystkie mają korzonki i nic nie gnije. W woreczkach strunowych jest tylko dziurka, a właściwie szparka wycięta. Kiedyś moczyłam w kieliszku, ale listki dziwnie zasychały. Cztery listki już posadzone w ziemi.
Wiem, że listki powinno się ukorzeniać wiosną, ale u mnie to była konieczność, bo ratowałam przelaną roślinkę.

[sangwinaria]

w woreczkach i w wodzie też nie gniją