
Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Albo ta http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 9822&tab=1 kolejna terminatorka dostępna tylko za oceanem 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Oczy mi się coraz szerzej otwierają
A wiosną prawie nic nie zamierzam kupować 


- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Dainty Bess przecudna
. Od razu pobiegłam jej szukać
, choć mój zapał nieco ostudziła informacja o jej małej odporności na choroby
.



Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Coraz bardziej podobają mi sie takie orzęsione róże.
Człowiekowi co i raz się gust zmienia
Majutek Trzymaj się, a rozwydrzonego wnuka do kata.
A tak na poważnie to dzieci lubią dyscyplinę, ograniczenia, zasady, bo mimo wszystko czują się bezpieczniej.
Wiem tylko po swoim buntowniku, że nic na siłę.
Jak na przykład się wkurzył i wyrzucał zabawki na środek, to ja powiedziałam co o tym myslę i spokojnie usiadłam przed telewizorem, ale z miną obrażoną.
On za 5 minut przychodził i mnie przepraszał.
Z dziećmi trzeba dużo gadać. Jak z dorosłym czasami. Mimo wsztystko to do nich dociera. Nie ods razu, ale z czasem
Człowiekowi co i raz się gust zmienia

Majutek Trzymaj się, a rozwydrzonego wnuka do kata.
A tak na poważnie to dzieci lubią dyscyplinę, ograniczenia, zasady, bo mimo wszystko czują się bezpieczniej.
Wiem tylko po swoim buntowniku, że nic na siłę.
Jak na przykład się wkurzył i wyrzucał zabawki na środek, to ja powiedziałam co o tym myslę i spokojnie usiadłam przed telewizorem, ale z miną obrażoną.
On za 5 minut przychodził i mnie przepraszał.
Z dziećmi trzeba dużo gadać. Jak z dorosłym czasami. Mimo wsztystko to do nich dociera. Nie ods razu, ale z czasem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Gosiu może i masz rację że dociera ale kto to wytrzyma, o tej porze ciągle jeszcze gadają i wrzeszczą a w sąsiednim pokoju syn usiłuje zasnąć bo wstaje o 5-tej do roboty, nie docierają ani prośby ani groźby, i tak jest codziennie.
Oni nie znają takich słów jak 'przepraszam' czy 'proszę' czy 'dziękuję'.
Edyta no coś za coś, ale przy profilaktyce powinna być zdrowa.
Grażynko, Dorotko, Asiu, Ewuś te zaoceaniczne piękne terminatorki może kiedyś do na dotrą ale jak już miejsca nie będzie to co wtedy.

Oni nie znają takich słów jak 'przepraszam' czy 'proszę' czy 'dziękuję'.

Edyta no coś za coś, ale przy profilaktyce powinna być zdrowa.

Grażynko, Dorotko, Asiu, Ewuś te zaoceaniczne piękne terminatorki może kiedyś do na dotrą ale jak już miejsca nie będzie to co wtedy.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Ślicznotki zawsze się zmieszczą....
A jak nie to coś poddamy eksmisji i będzie gites.

A jak nie to coś poddamy eksmisji i będzie gites.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Majeczko, u Ciebie miejsca nie prędko zabraknie
Joie de vivre kupiłam od Harknessa jesienią, przyszła ładna sadzoneczka - ciekawy jaki będzie miała u mnie kolorek
Współczuję małego sajgonu w domu
Pozdrowionka

Joie de vivre kupiłam od Harknessa jesienią, przyszła ładna sadzoneczka - ciekawy jaki będzie miała u mnie kolorek

Współczuję małego sajgonu w domu

Pozdrowionka

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Kolorek śliczny ostatnio zamiast w czerwonych zakochałam sie właśnie w takich brzoskwiniowych .Jak to sie człekowi zmieniają gusta 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Grażynko jak będziemy miały siłę.
Kasiek tylko muszą się pospieszyć ze sprowadzeniem tych zamorskich piękności bo i u mnie miejscówki się skończą.
Ciekawa jestem jaka będzie u Ciebie Joie de Vivre też Ci się lepiej podoba francuska nazwa
Jadziu mnie tam mogą być wszystkie byle nie jajka sadzone
Na dobrą noc żeby się przyśniła moja jedyna na literką 'K'
Kalmar Castle jedyna ale w dwóch egzemplarzach, rośnie dwa lata i im też majowa zima dała się we znaki i dopiero jesienią rozwinęły skrzydła, właściwie jedna bo druga bardzo słaba i może pójdzie do wymiany.



28.09.2012

25.10.2012

Bardzo miło oglądać takie róże tak późną jesienią. Choruje ale taka ich przypadłość, pachnie i czaruje.

Kasiek tylko muszą się pospieszyć ze sprowadzeniem tych zamorskich piękności bo i u mnie miejscówki się skończą.

Ciekawa jestem jaka będzie u Ciebie Joie de Vivre też Ci się lepiej podoba francuska nazwa


Jadziu mnie tam mogą być wszystkie byle nie jajka sadzone

Na dobrą noc żeby się przyśniła moja jedyna na literką 'K'
Kalmar Castle jedyna ale w dwóch egzemplarzach, rośnie dwa lata i im też majowa zima dała się we znaki i dopiero jesienią rozwinęły skrzydła, właściwie jedna bo druga bardzo słaba i może pójdzie do wymiany.
28.09.2012
25.10.2012
Bardzo miło oglądać takie róże tak późną jesienią. Choruje ale taka ich przypadłość, pachnie i czaruje.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Jajka sadzone też mi sie podobają jak np. Fresja czy Artur Bell .Kalmarek tez niczego sobie na kolorowy sen
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
A mmie się wszystkie podobają, szkoda że miejsca już nie mam. 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Czytalam u Asi, ze siac Ci sie nie chce i kopa potrzebujesz
ale spoko, jeszcze czas... jak za wczesnie posiejesz, to wyciagnal sie za bardzo 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Majutek, mój kalamarek też byle jaki
Jak w tym roku się nie rozbuja to ją wymienię na lepszy model ... 


Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Majeczko, późne dobry wieczór! Nie mogę doczytać co/kto jest sprawcą sajgonu w domu? Wszystko ok?
Ja również mam Garden of Roses (nazwy francuskie trudniej mi zapamiętać, ale akurat ta jest prosta) i jestem z niej bardzo zadowolona... kolorystycznie zachowywała się jak Julkowa. Muszę ją wiosną przesadzić, a nie mam koncepcji na miejsce dla róż łososiowo-brzoskwiniowych
Ja również mam Garden of Roses (nazwy francuskie trudniej mi zapamiętać, ale akurat ta jest prosta) i jestem z niej bardzo zadowolona... kolorystycznie zachowywała się jak Julkowa. Muszę ją wiosną przesadzić, a nie mam koncepcji na miejsce dla róż łososiowo-brzoskwiniowych

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...
Jakiś czas temu kupiłam różę w donicy (nie kwitnącą) jako Garden of Roses. Zakwitł Chippendale. To już trzeci Chipek u mnie (wcześniej zamówiłam go w szkółce 1 szt., dostałam 2 szt.) Zawsze staram się mieć tylko po jednym egzemplarzu odmiany. Co ciekawe, ten kupiony w donicy musi być na innej podkładce, niż dwa kupione w szkółce. Ten z donicy rośnie silniej, ma minimalnie większe kwiaty i luźniejszy pokrój, za to gorzej przetrwał ubiegłą zimę (musiałam go ciąć do kopczyka).